[155][209]- Piękny lokal.|- Jest w porzšdku. [224][239]Ty jeste piękna. [241][277]Jeli mylisz,|że taki flirt co ci da... [277][299]- To mam rację?|- Całkowicie. [312][344]Wydu to z siebie.|Co tu robimy? [387][399]Zaczekaj. [498][521]Panie Ross,|podobno to ważny wieczór. [525][543]Najważniejszy. [551][577]Może pan to wrzucić|do kieliszka szampana? [579][612]- Jakiego dobrego?|- Cóż za oryginalny pomysł. [615][625]Sal! [636][648]Dawno pana nie było. [648][661]Zbyt dawno, Maurice.|Co tam? [662][683]- Dobrze, a u pana?|- Też. Dobrze cię widzieć. [684][707]- Rozmawialimy.|- Masz jaki problem? [712][724]Wyluzuj, Marv. [749][764]Wszystko w porzšdku? [770][785]- Tak.|- Tędy. [789][809]- I jak tam?|- Dobrze, panie Lassiter. [849][870]Czasem dajesz,|a czasem dostajesz. [870][891]A czasem naprawdę dostajesz. [1017][1035]Czeć, Mindy. [1040][1049]Tęskniła? [1054][1079]Wolałam cię jako blondyna [1375][1399]Lepiej?|Podobno majš więcej zabawy. [1456][1466]Witaj, Julian. [1479][1504]Nie szukam kłopotów.|Chcę się tylko napić. [1507][1526]A ja chcę zjeć serce|Taylor Swift, [1526][1553]ale nie zawsze ma się to,|czego się chce. [1560][1587]Zabieraj stšd|swój zmiennokształtny tyłek. [1630][1641]To nie była proba. [1688][1700]Wilkołaki... [1704][1747]Uważacie się za wyjštkowych,|a jestecie zwykłymi suki-synami. [1861][1872]Tylko na tyle cię stać? [1872][1912]Wierz mi,|że nie tylko. [1949][1962]Mogę dużo więcej. [1980][1996]Dokšd to, psiaku? [2276][2304]Ennis!|Dokšd idziemy? [2304][2326]To miejsce nie było w naszym stylu. [2379][2424]Po co zawlokłe mnie|do przystani? [2434][2450]Poznalimy się na promie. [2451][2472]Na wycieczce w 5 klasie. [2482][2530]Miała warkocze|i nie mogłem oderwać od ciebie oczu. [2546][2573]Tam, tacy jestemy. [2582][2591]Zatem... [2596][2606]Boże! [2662][2686]Dzwoń po pogotowie! [2721][2731]Davidzie... [2744][2754]Tak mi przykro. [2754][2780]- Jaki David?|- Nie miałem wyboru. [2813][2836]Tamara! [2837][2849]Nie! [3031][3047]Proszę, nie... [3108][3131]{C:$aaccff}.:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl << [3131][3155]{C:$aaccff}Supernatural [9x20] Bloodlines|LINIE RODÓW [3155][3177]{C:$aaccff}Tłumaczenie: k-rol|Korekta: neo1989 [3205][3235]UNIWERSYTET CHICAGOWSKI [3314][3338]Co pan tu robi, profesorze? [3345][3361]To moje biuro. [3365][3393]- Dlaczego nie jeste na lunchu?|- Siedzę w papierkach. [3396][3418]Miał pan wyjechać|z żonš na weekend. [3422][3463]Wyjeżdżamy.|Zapomniałem czego. [3468][3479]Nie martw się. [3779][3797]Matt?|Tu David Lassiter. [3804][3830]Daj ludziom znać,|że mam odpowiedzi na test z matmy. [3831][3844]50 dolców od łebka. [3930][3957]Piniaty Teddy'ego,|mówi Cynamon. [3957][3972]/Mało zabawne.|/Gdzie jeste? [3972][3992]/- Musisz wrócić do domu.|- Zwolnij, Margo. [3993][4017]- Natychmiast, Davidzie.|- O co chodzi? [4025][4045]/- O Sala.|- Co z nim? [4057][4074]Nasz brat nie żyje. [4087][4104]Wiem, co widziałem. [4111][4120]Jeste pewny? [4148][4171]Na 100%? [4175][4213]Bo to, co mówisz|o tym czym... [4213][4233]Ten stwór miał pazury. [4243][4270]Może ci się wydawało.|Może to był jaki zbir z nożem. [4270][4291]- Wiem, co widziałem.|- Próbuję pomóc. [4292][4310]Nazywajšc mnie kłamcš?! [4311][4332]Jeste jak twój ojciec. [4348][4384]Nate Ross był wietnym glinš.|Nauczył mnie wszystkiego. [4384][4411]Ale temperament|mu się nie przysłużył. [4419][4442]Miałe pecha,|tracšc ojca tak młodo. [4442][4464]Pomogłem, jak tylko mogłem. [4464][4497]Ale jeli wyskoczysz|z tymi bzdurami o potworze, [4497][4511]dłużej nie dam rady|ci pomagać, Ennis. [4512][4532]Wiem, co widziałem. [4560][4586]Agenci Bonham i Peart, FBI.|Przejmujemy sprawę. [4586][4598]To jakie jaja. [4601][4623]Od kiedy federalni|zajmujš się napadami z użyciem noża? [4624][4641]Proszę posłuchać, detektywie... [4658][4684]Sprawca pasuje|do pewnego profilu. [4687][4721]Mógłbym się wdawać w szczegóły,|ale nie zamierzam. [4766][4797]- Pomówmy o wczorajszym wieczorze.|- Dlaczego? [4809][4846]- Żebycie też nazwali mnie wariatem?|- Spróbuj. [4899][4945]Gdy do niej podszedłem... [4977][4992]Nic nie mogłe zrobić. [5008][5028]Mam się przez to poczuć lepiej? [5040][5063]To nie był człowiek. [5086][5102]Co z tym zrobicie? [5123][5140]Nie wiem, co ci powiedzieć. [5145][5162]Potwory nie istniejš. [5278][5291]/Uspokój się, Margo. [5291][5311]/Nie uspokajaj mnie. [5312][5332]/Ghule sš z nami? [5346][5360]- Może.|/- Może? [5402][5425]Nie płacimy ci za gdybanie, Freddie. [5427][5439]Przejd do rzeczy. [5452][5487]Przy postawie twojego ojca|i po mierci Sala... [5496][5513]Rodziny się martwiš. [5531][5574]Przekaż ghulom, dżinom i wszystkim,|że teraz ja rzšdzę tš rodzinš. [5582][5609]Mogš nas wesprzeć|albo padnš na kolana, [5609][5630]a ja opróżnię magazynek. [5702][5748]- Naprawdę przyjechałe.|- Witaj w domu, Davidzie. [5766][5796]Przykro mi z powodu Sala.|Był porzšdnym facetem. [5802][5830]- Co mu się stało?|- To robota Juliana Duvala. [5836][5863]Pokłócił się z Salem|na zapleczu Il Secundo, [5867][5896]a potem wilkołak|przewrócił je do góry nogami. [5904][5935]Wyszarpał serce Salowi|i odpowie za to krwiš. [6050][6082]Może ty przemówisz jej do rozumu,|bo ja nie potrafię. [6121][6140]Co to,|Gwiazdka klubu strzeleckiego? [6149][6182]- Co robisz?|- Idziemy na wojnę. [6184][6205]Jak ci się nie podoba,|pogadaj z tatš. [6253][6274]Nie wiedziałem,|że tak z nim le. [6314][6348]Nie było cię trzy lata.|Wszystko się zmienia. [6361][6387]Jeste pewna,|że to był Julian? [6391][6419]- Costa ma wiadka.|- Który widział Juliana? [6426][6437]Nienawidził Sala. [6441][6469]Całe miasto o tym wiedziało. [6473][6489]Fiut zwšchał szansę|i z niej skorzystał. [6489][6514]- Czyli nie.|- Kundel wypatroszył naszego brata! [6514][6527]Nie wiesz tego! [6529][6547]- Jeli zrobiły to wilkołaki...|- Jeli?! [6549][6592]Robisz wszystko,|żeby bronić rodziny, [6592][6619]która latami nas ciemiężyła. [6649][6671]Jak za dawnych czasów. [6711][6723]Przy okazji... [6745][6763]Twoja była, Violet,|wychodzi za mšż. [6775][6798]Wiesz o tym? [6806][6844]Jej ojciec oddał jš wilkołakom|z Nowego Jorku, żeby dobić targu. [6870][6906]Nie mówię, żeby nie walczyć,|ale trzeba być rozsšdnym. [6909][6926]Dowiedzieć się, co zaszło. [6940][6960]- Jeli Julian to zrobił...|- To co? [6963][6997]Nie chcesz tego, Davidzie. [7017][7039]Uciekłe,|żeby być człowiekiem. [7052][7074]Zawsze miałe do nich słaboć. [7102][7138]Wycofałe się,|więc się nie wtršcaj. [7325][7340]Nic nie chcesz? [7347][7366]Burbon? Krew? [7377][7390]Nie trzeba. [7410][7441]Naprawdę mylisz,|że zmienni wykonajš ruch? [7449][7472]Margo nie jest głupia. [7509][7530]- Nie teraz, Violet.|- Musimy pomówić. [7593][7616]Dowiedziałam się|o mierci Sala Lassitera. [7619][7638]O rany.|Co zrobić? [7648][7677]- Zabiłe go?|- Nie. [7683][7705]Wyglšdał,|jakby umarł szybko. [7705][7727]- Widziałe jego ciało?|- Jestem skrupulatny. [7728][7747]- Więc kto?|- Nie obchodzi mnie to. [7747][7768]Dlaczego spotykasz się z dżinem? [7777][7812]Bo ta dziwka Margo Lassiter|chce mnie zabić. [7815][7847]Myli, że pokroiłem jej brata,|a ja nie będę jej wyprowadzać z błędu. [7853][7910]Po tym, jak zmiennokształtni|zabrali nam teren i obrazili nas... [7919][7930]Zbliża się wojna. [7930][7949]Potrzebuję ich po swojej stronie. [7953][7981]- Przestań, Julian...|- Co ty sobie wyobrażasz? [7985][8039]W tej watasze jeste sukš, księżniczko.|Masz ładnie wyglšdać i siedzieć cicho. [8039][8077]Wojna czy nie,|nie masz prawa głosu. [8943][8957]Nie! [8961][8972]Tamara! [9775][9800]Policja!|Nie ruszaj się! [9803][9815]Nie wydaje mi się. [9877][9887]Co, do...? [10142][10161]Lepiej nie mieć|tyle na głowie, co? [10176][10191]Jak chcesz uciekać,|to dobry moment. [10194][10206]Nigdzie nie idę, [10207][10234]dopóki kto mi nie powie,|co tu jest grane. [10251][10262]Lepiej id. [10274][10282]Nie. [10315][10333]Dobra, Sammy,|pogadaj z nim. [10360][10382]Jestem Sam Winchester. [10390][10406]To mój brat, Dean. [10435][10450]Zabijamy wampiry. [10458][10478]I wilkołaki, demony i... [10482][10518]W zasadzie odszukujemy zło|i odcinamy mu głowę. [10523][10550]Jestecie glinami|do spraw potworów? [10558][10568]Łowcami. [10570][10606]- Co zabiło mojš dziewczynę?|- Pracujemy nad tym. [10616][10649]Twój opis wskazuje,|że to co nowego... [10656][10675]Albo Freddy Krueger. [10679][10699]Co z facetem,|którego widziałem w lustrze? [10699][10716]Tym z pokiereszowanš twarzš? [10716][10728]To pewnie zjawa. [10735][10769]Wiele stworów może wyglšdać jak człowiek,|chyba że zobaczysz ich w lustrze [10770][10782]albo na zdjęciu. [10790][10835]Jeli złapiecie to co,|odršbiecie mu głowę? [10837][10885]Tak, a czasami, w razie wštpliwoci,|radzę użyć srebrnej kuli. [10908][10945]Pełno tu krwi i mięsa. [10945][10958]Na przykład to... [10974][10993]jest oznaczone jako "Susan". [11020][11036]To jaka sala na zapleczu... [11036][11050]Dla potwornych VIP-ów. [11051][11081]Jeli tak|i był tu Sal Lassiter... [11081][11094]To nie jest człowiekiem. [11096][11130]- Potwory zabijajš potwory?|- Może. [11134][11152]- Musimy zobaczyć ciało.|- Idę z wami. [11152][11166]Nie, zostajesz. [11167][11180]Bo co? [11187][11217]Zrobicie mi co?|Zabijecie ukochanš? [11219][11232]Zniszczycie mi życie?! [11247][11285]- Za póno.|- Rozumiem cię, Ennis. [11288][11304]Naprawdę.|Sam to przerabiałem. [11305][11330]Ale to, co robimy,|nie jest normalne. [11333][11357]Wywiadcz sobie przysługę|i nie wtršcaj się. [11362][11375]Też możesz ucierpieć. [11697][11713]Możemy porozmawiać? [11715][11736]- O czym?|- O wczoraj. [11744][11781]Jak wyglšdało to co,|co według ciebie zabiło Tamarę? [11783][11791]Co? [11807][11845]- Przecież to był "zbir z nożem".|- Sprawd...
Asfaloth