Dyskoteka bez barier Autor: Ferdynand Głodzik I Choć za nami już układ zdradziecki Nadal wróg gdzie się czai ukryty Dzisiaj broniš masowš sš teczki Lub bilingi, podsłuchy i kwity Nim globalizm nas całkiem zaleje Zastšpimy Brukselę Brukselkš Gdy się gmach koalicji zachwieje Zawsze można podeprzeć go Belkš II Nam niestraszne pogróżki ni plotki Przywołujšc w pamięci husarię Przeskoczymy przez Belki Kołodki Pokonamy przeszkody bez barier Nasze kury sš zawsze szczęliwe Krowom też nie przewróci się w głowie Zamiast mšczki i paszy treciwej My dajemy im pęczak i owies. Sadmy pomidory, uprawiajmy rolę Wyjdmy na ugory, pijmy Coca Colę Zamiast samogonu pocišgniemy żytniej Czy widzicie teraz jak ta lipa kwitnie!
Kerk57