10. The Bully.txt

(15 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{308}{351}Cześć. Co robicie?
{581}{611}Hop.
{731}{789}Szkoda, że on kiedyś urośnie.
{1024}{1124}{C:$C15100}/tłumaczenie: SLUGGARD|sluggard@gazeta. pl/
{1505}{1605}{C:$C080FF}"ZWARIOWANY ŚWIAT MALCOLMA"|2x10 The Bully (Szkolny rozrabiaka)
{1748}{1862}Reese wreszcie może bezkarnie kogoś|pobić i jeszcze dostanie za to puchar.
{1866}{1933}- Kiedy kolej Reesa?|- Chyba teraz.
{1936}{1978}/Reese do boju!
{2013}{2057}Jesteście rodzicami Reesa?
{2078}{2116}- Bo co?|- Jest niesamowity.
{2120}{2181}Byłem na ostatnich zawodach.|Jego mecz stał się punktem zwrotnym.
{2185}{2229}Tchnął ducha w całą drużynę.
{2260}{2349}- No i...|- Nic. Jest świetny.
{2373}{2425}Dziękujemy.
{2429}{2506}Jakoś nie możemy się przyzwyczaić,|że z Reesa można być dumnym.
{2510}{2611}- Do boju!|- Dziękujemy, Waleczne Serce!
{2640}{2708}Gdzie jest Reese?|Nie powinien się rozgrzewać?
{2740}{2785}Reese, twoja kolej!
{2891}{2941}- Pokaż, co potrafisz!|- Reese, do boju!
{2945}{2975}Na matę!
{3178}{3289}To niesprawiedliwe.|On ma niby pobić dziewczynę?
{3295}{3381}Mogę pobić dziewczynę, super.
{3491}{3540}Reese, do boju!
{3727}{3763}2 punkty.
{3844}{3877}1 punkt.
{4031}{4070}2 punkty.
{4243}{4285}- Dawaj, Reese!|- Pokaż, co potrafisz!
{4289}{4350}Zabij ją!
{4504}{4547}- Panie sędzio!|- Stop! Ostrzeżenie!
{4551}{4612}Zabij go!
{5604}{5699}- Czy Reese stał się dziewczynką?|- Nie, Dewey, kobietą.
{5703}{5741}- Siedź cicho!|- Przepraszam panią.
{5745}{5848}Przestańcie. Reese przegrał pojedynek|zapasów, to nic takiego.
{5852}{5935}- Raz na wozie, raz pod wozem.|- Synu, nie masz się czego wstydzić.
{5939}{6059}Dałeś z siebie wszystko. Ona była|po prostu znacznie lepsza od ciebie.
{6063}{6146}Rzucała tobą jak workiem kartofli.
{6267}{6356}- Słucham?|- Trzymajcie go! Bierz się do golenia!
{6360}{6418}Dzwonię, żeby przypomnieć ci,|że dziś jest ostatni dzień,
{6422}{6475}żeby kupić mi bilet na samolot|do domu z okazji moich...
{6479}{6536}- urodzin.|- Kochanie, już o tym rozmawialiśmy.
{6540}{6613}Nie możesz tu przylecieć w tygodniu.|Spędzisz z nami tylko 8 godzin.
{6617}{6672}- Mamo!|- Przykro mi. Wiesz, jak jest.
{6676}{6738}Byłeś w domu na Święto Dziękczynienia|i na więcej nas nie stać.
{6742}{6837}Nie zdajesz sobie sprawy, co tu robią|z ludźmi w dniu ich urodzin.
{6841}{6963}Rozbierają cię, golą całe owłosienie,|a na końcu wrzucają cię do stawu!
{6973}{6998}Czy tego dla mnie chcesz?
{7002}{7090}Zadziwiasz mnie. Twoje opowiastki|stają się coraz bardziej wiarygodne.
{7094}{7127}Jakie opowiastki?
{7131}{7197}Na przykład, gdy chciałeś|przyjechać na imprezę i mówiłeś,
{7201}{7286}- że Akademię opanowały zdziczałe psy.|- I nigdy ich nie złapano.
{7290}{7400}Też bym chciała, żebyś spędził z nami|urodziny, ale nas na to nie stać.
{7404}{7483}Dobrze, więc się gdzieś zaszyję|i będę się modlił,
{7487}{7564}żeby te potwory nie dowiedziały się,|że są moje wiesz co.
{7568}{7598}/Boże!
{7637}{7718}Nadal ma brew! Łapcie go!
{7807}{7879}Malcolm, słyszałem o występie|twojego brata.
{7883}{8003}- Istny kabaret. Nie było was?|- Na imprezie sportowej?
{8013}{8081}Racja. Ciekawe, jak to jest|dostać od dziewczyny?
{8085}{8171}To wielkie upokorzenie.|Chce się umrzeć.
{8175}{8270}- Czy twój brat się posikał?|- Nie.
{8276}{8310}Ja też nie.
{8314}{8423}Upokarzająca porażka Reesa może mieć|konsekwencje dla nas wszystkich.
{8427}{8464}Będzie się bardzo starał,|żeby pokazać,
{8468}{8510}że nadal jest na szczycie|łańcucha pokarmowego.
{8514}{8605}Czyli Reese będzie jeszcze|bardziej podły i bezwzględny?
{8609}{8718}Nie unikniemy lania,|ale jeśli chodzi o wyciąganie gatek,
{8722}{8814}przez następne kilka dni|powinniśmy nie nosić bielizny.
{8818}{8884}O wilku mowa.
{9117}{9179}Po raz pierwszy cieszę się,|że jestem sobą.
{9341}{9420}Chcecie się na coś pogapić?!
{9463}{9520}To macie!
{9891}{9990}Wykorzystanie mleka do odwrócenia uwagi.|Że też sam na to nie wpadłem.
{10068}{10187}- O co chodziło z tym mlekiem?|- Nie wiem! Musiałem coś zrobić!
{10191}{10278}Więc oblałeś się mlekiem? Czemu po|prostu nie walnąłeś tego dzieciaka?
{10282}{10375}Bo mam tego dość! Mam dość|znęcania się nad dziećmi!
{10379}{10444}- To odrażające.|- Ale przecież to cały ty!
{10448}{10592}Już nie. To byłem stary ja. Dzisiejszym|popisem zniszczyłem starego Reesa.
{10599}{10682}Oblanie się mlekiem było katharsis?
{10686}{10784}Nie, kretynie! Zmyłem starego siebie,|żeby móc zacząć od nowa!
{10788}{10885}Zachowujesz się bardzo dziwnie,|od kiedy pobiła cię ta dziewczyna.
{10889}{10988}Nie chodzi tylko o nią.|Dzięki zapasom czułem się wspaniale.
{10992}{11061}Byłem kimś w szkole.|Ludzie mnie szanowali.
{11065}{11134}Wszystko przepadło!|Zostałem z niczym!
{11138}{11242}Ale to nie potrwa długo! Sprawię,|że wszyscy znów będą ze mnie dumni!
{11246}{11359}- Co zamierzasz?|- Nie wiem! Chcę być tym dobrym.
{11363}{11449}Robić dobre rzeczy, na dobre.
{11463}{11511}- Dewey, co mogę dla ciebie zrobić?|- Mamo!
{11515}{11571}Zamknij się, chcę ci pomóc!
{11654}{11689}Cześć, kochanie.
{11726}{11800}Co się stało?|Chodzi o Francisa?
{11804}{11878}Tak. Ciągle dzwoni.
{11885}{11978}Te jego historyjki mnie wzruszają.|On chce po prostu wrócić do domu.
{11982}{12038}Po raz pierwszy nie będzie|go tu podczas urodzin.
{12042}{12130}Jest szansa, że zapomnimy|o tym tamtego wieczoru.
{12134}{12225}Kolega z pracy wygrał w konkursie|radiowym bilety na koncert.
{12229}{12317}- Jimmy Buffet?|- Uwierzysz, że ich nie chciał?!
{12385}{12431}- Słucham?|- Mam dobre wieści.
{12435}{12487}- Wiem, jak mogę w środę przyjechać.|- Francis.
{12491}{12576}Nic nie musicie płacić. Ojciec mojego|kolegi jest kierowcą ciężarówki.
{12580}{12668}Powiedział, że przewiezie mnie|w chłodni do zjazdu 609.
{12672}{12719}Jego kolega opryskuje pola samolotem.
{12723}{12801}Jeśli będzie trzeźwy,|podrzuci mnie w okolice dworca.
{12805}{12871}Skarbie, uspokój się.|Będziesz miał jeszcze wiele urodzin.
{12875}{12951}Zapytaj, czy chce koszulkę z koncertu.
{12955}{12992}Jakiego koncertu?
{12996}{13048}Ojciec załatwił bilety|na Jimmiego Buffeta.
{13052}{13136}A koncert przez przypadek|odbędzie się w środę wieczorem?
{13140}{13216}- W moje urodziny?|- Zgadza się. Ale to nie ma nic wspól...
{13220}{13281}Rozumiem. Nie stać was,|żebym przyjechał do domu,
{13285}{13408}- ale znajdujecie kasę na bilety!|- To nie tak. Dostaliśmy je za darmo.
{13412}{13471}- Jasne.|- Ojciec dostał je od kolegi.
{13475}{13516}Tak naprawdę go nie lubię.
{13520}{13617}Następnym razem uzgodnijcie wspólną wersję,|zanim postanowicie mnie wyrolować
{13621}{13670}w moje urodziny.
{13813}{13881}- Malcolm, chcesz moje ciastko?|- Nie jesteś głodny?
{13885}{14033}Nie. Zjadłem zwykły lunch i zapasowy.|Odkąd Reese ich nie zabiera, zjadam oba.
{14037}{14138}A mi od tygodnia nie kazał jeść trawy.|Teraz wszystko smakuje lepiej.
{14142}{14215}Życie... jest piękne.
{14230}{14324}Niech wszyscy się dowiedzą,|że chodzę na balet!
{14328}{14360}Tak trzymaj.
{14402}{14506}Dwa dni temu Reese zmiażdżyłby|tego dzieciaka. Dużo się zmieniło.
{14510}{14622}Jakby skończyła się mroczna era.|To miłe uczucie.
{14638}{14703}- Hej!|- Cześć.
{14707}{14728}A to za co?
{14732}{14820}Za wymądrzanie się i zgrywy ze mnie.
{14828}{14896}Skoro Reese się przestał panoszyć,|nie muszę tego więcej znosić.
{14900}{14981}- O czym ty mówisz?|- Twój brat stał się mięczakiem.
{14985}{15072}Dlatego nic mi nie zrobi,|jeśli dam ci nauczkę.
{15076}{15174}- Przecież się przyjaźnimy.|- A hasła, że się maluję i jestem głupi?
{15178}{15246}- Mówisz takie rzeczy o przyjaciołach?|- To było zabawne.
{15250}{15321}Boki zrywać.|Pokażę ci coś zabawnego.
{15325}{15390}Puk, puk. Kto tam?
{15412}{15470}Pchacz Pchaczyński!
{15499}{15530}Co mu odbiło?
{15571}{15637}Pamiętasz mnie? Moby Ricka?
{15641}{15719}- To było bardzo śmieszne.|- Nigdy cię tak nie nazwałem.
{15723}{15788}Mówiłem tylko Rickopotam.
{15813}{15872}Chwila.
{15929}{15990}Naprawdę nie uważacie,|że jestem dowcipny?
{16082}{16147}Człowiek codziennie uczy się|nowych rzeczy.
{16210}{16284}Okazało się, że nie jestem|aż tak uroczy.
{16309}{16393}- Twoje komentarze naprawdę nas bolały.|- Właśnie.
{16397}{16506}Wiedząc, że nie jestem pewny swojego|gustu, robiłeś docinki o moim stroju.
{16510}{16588}- Właśnie.|- Uważasz, że jesteś mądry i dowcipny.
{16592}{16701}- A ja przez ciebie płaczę w poduszkę.|- Właśnie.
{16705}{16752}Naprawdę to robisz?
{16756}{16872}Te ofiary wytrzymywały ze mną tylko|dlatego, że bały się mojego brata?
{16896}{17025}- My też mamy kilka uwag.|- To świry! Przecież jestem zabawny!
{17060}{17167}- Nie jestem?|- Szczerze. Bywasz uszczypliwy.
{17184}{17252}To odpowiednie określenie.
{17256}{17361}Do tego zajadły, sarkastyczny|i przystojny.
{17372}{17448}Patrzcie, jaka laska.
{17567}{17672}Cześć, Jeffrey.|Pomóc ci przejść przez ulicę?
{17676}{17777}Nie bój się. Teraz jestem miły.|Idziemy.
{17806}{17863}Jeffrey!
{17867}{17969}Ile razy można ci powtarzać,|żebyś nie wchodził na ulicę?!
{17973}{18040}Doigrałeś się!
{18093}{18142}- Dzień dobry.|- Słucham?
{18146}{18220}- Przyszedłem panu poczytać.|- Dobrze.
{18245}{18296}Ucieszyłem się, kiedy mi|powiedziano, że przyjdziesz.
{18300}{18392}Naprawdę? To miło.|Po prostu chcę pomóc.
{18396}{18508}Powiedziano mi, że nieuleczalnie|chorzy bardzo lubią takie rzeczy.
{18512}{18596}Powiedziałeś nieuleczalnie?
{18760}{18829}Pomyliłem sale.
{18840}{18919}I chyba nawet szpital.
{18946}{19017}Siostro! Siostro!
{19027}{19128}/- Proszę, zostawcie mnie!|/- Wszystkiego najlepszego, Murphy.
{19132}{19204}/- Szukaliśmy cię od kilku godzin.|/- Błagam, nie!
{19208}{19271}/Babcia przysłała mi nową kapę!|/Weźcie ją sobie!
{19275}{19337}/Nie uwierzycie, jaka jest miękk...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin