Prymas.pdf

(39 KB) Pobierz
Prymas
Twarz mi wykrzywił bolesny grymas,
gdy odszedł Józek, pseudonim "Prymas"
Gdy bezkrólewia czasy nastały
w ruch poszły mitry i pastorały
Biskup w biskupa gromnicą ciska,
słychać przekleństwa oraz wyzwiska.
- Juliusz z Poznania lubi igraszki,
ciasne 'anusy' i twarde 'ptaszki.
- A w krwiobiegu biskupa Głódzia
zamiast osocza jest czysta wódzia.
- Może wybierzmy więc Michalika?
- Jego kochają tylko w Ustrzykach!
- Ratuj nasz kościół Stasiu Wielgusie!
- Jego popierać będą kapusie!
- A może Dziwisz ten krzyż poniesie?
- On teraz rządzi we krwi biznesie.
Cierpi więc kościół, cierpi obrządek,
ktoś zrobić musi tutaj porządek!
Mam kandydata - ojca Rydzyka!
Gorzały nie chla, babek nie 'bzyka'.
Szmal go nie ciągnie! To człowiek kryształ.
Niech będzie Prymas Redemptorysta!
Zgłoś jeśli naruszono regulamin