The.100.S02E14.HDTV.x264-KILLERS.txt

(19 KB) Pobierz
[0][13]/Poprzednio w "The 100"...
[13][48]Thelonious odszedł.|Zabrał 12 osób i 12 karabinów.
[48][82]Ruszamy do Miasta wiatła.|Uwierz, Johnie Murphy.
[82][133]I pozwól, aby ci pokazał,|że życie oferuje ci co więcej.
[134][171]Największa armia, jakš kiedykolwiek|mielimy, czeka na misję.
[172][199]Najpierw Bellamy musi|zneutralizować trujšcš mgłę.
[199][244]Nie możemy lekceważyć sojuszu|między tubylcami a Arkš.
[245][280]Zwołano na dzi radę wojennš,|na której będš wszyscy przywódcy.
[281][304]- Użyjemy pocisku.|- Musimy rozpoczšć ewakuację.
[305][352]Wtedy domylš się, że majš szpiega.|Wymkniemy się i to natychmiast.
[352][375]Strzelać.
[396][420]Wiedziała o tym|i dopuciła do tego?
[420][465]- Niektórzy nie majš kombinezonów.|- Leczenie szpikiem zadziałało.
[465][506]Zabierajš ich pojedynczo|z kwater.
[507][559]Nie zabiorš nikogo więcej|z tej sali bez walki!
[566][584]- Odnaleć ich.|- Ukryjemy was.
[584][622]- Częć z nas nie jest za Cagem.|- Chodcie. Jestecie bezpieczni.
[672][723]Fajnie by było jako potwierdzić,|że nie maszerujemy ku zgubie.
[738][775]- Nie maszerujemy.|- A znacie ten?
[778][820]- Tylko nie znowu to...|- Ziemianin i Żniwiarz wchodzš do baru.
[820][860]Barman patrzy na Ziemianina i mówi:|"Nic z tego, nie serwujemy".
[861][896]Żniwiarz wstaje i wychodzi.
[910][965]- Łapiecie? Bo Żniwiarze jedzš Ziemian.|- Zatłukę cię na mierć laskš Jahy.
[978][1029]Albo ten. Mieszkaniec Arki,|Ziemianin i człowiek z Góry wchodzš do baru.
[1030][1068]Ten z Arki mówi: "Poproszę bimber".|Ziemianin prosi o to samo.
[1069][1103]A człowiek z Góry na to...
[1366][1411]Nie ruszać się!|Jestemy na polu minowym.
[1441][1474]Komu potrzebny jeszcze|jaki znak?
[1479][1523]{y:u}{c:$aaeeff}.:: GrupaHatak.pl ::.
[1524][1569]{y:u}{c:$aaeeff}facebook.pl/GrupaHatak
[1772][1802]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|Igloo666
[1834][1866]- W samš porę, poruczniku.|- Tak jest.
[1866][1896]Co z naszymi 44 więniami?
[1897][1928]Moi żołnierze przeszukujš|pomieszczenie po pomieszczeniu.
[1929][1976]- To tylko kwestia czasu.|- Czyli nic pan nie zdziałał.
[2010][2060]- Tak jest.|- Te dzieciaki to klucz do wszystkiego.
[2067][2100]A 44 osoby nie mogš zniknšć|w zamkniętym bunkrze.
[2100][2142]- Mogš, jeli kto im pomógł.|- Mój ojciec?
[2143][2163]Trudno powiedzieć.
[2167][2210]Ale nie tylko on ma moralne wštpliwoci|co do naszych sposobów na przetrwanie.
[2210][2243]Takie osoby nie zdajš sobie sprawy,|że te dzieciaki sš niebezpieczne.
[2243][2273]- Napromieniowały cały poziom.|- Zgadzam się.
[2273][2313]Zdołalimy go odkazić i możemy|opowiedzieć wszystkim o tych zajciach.
[2313][2347]Te dzieciaki zabiły|10 naszych żołnierzy.
[2347][2381]Możemy to wykorzystać,|aby je wywabić.
[2382][2413]- Do dzieła.|- Tak jest.
[2414][2457]A teraz porozmawiajmy|o zagrożeniach z zewnštrz.
[2477][2516]Jej cała armia zatrzymała się|tuż poza naszym zasięgiem.
[2517][2557]- Dlaczego?|- Uczš się. Ten Dowódca jest inny.
[2558][2582]I co ona zamierza?|Wzišć nas głodem?
[2583][2629]Siedzimy tu od 97 lat.|Wkrótce straci cierpliwoć.
[2629][2660]A wtedy potraktuj ich mgłš.
[2789][2839]A jeli się mylimy i odcięcie zasilania|wcale nie otworzy zamków?
[2839][2872]Twoi ludzie powiedzieli,|że tak się stanie.
[2907][2960]- Powinna odpoczšć, Clarke.|- Moglibymy je po prostu rozwalić.
[2965][3004]Plany szybko się zmieniajš|podczas bitwy.
[3005][3047]Analizowanie wszystkiego w kółko|to tylko strata energii.
[3048][3112]Ludzie zginęli dla tego planu.|Musi się powieć.
[3133][3178]Postępujesz identycznie jak ja,|gdy pierwszy raz objęłam dowodzenie.
[3189][3224]Nie możesz się na nic zdecydować,|bo masz za dużo czasu na przemylenia.
[3225][3251]Gdy Bellamy zneutralizuje mgłę|i rozpocznie się bitwa,
[3251][3303]- wszystko stanie się jasne.|- A jeli mu się nie powiedzie?
[3324][3362]A jeli wysłałam go na tę misję|mimo tego, że była tak niebezpieczna?
[3362][3413]- Zależy ci na nim.|- Zależy mi na nich wszystkich.
[3429][3480]- Ale o niego martwisz się bardziej.|- Bez niego bymy nie przeżyli.
[3480][3534]Potrzebujemy go.|A teraz może przeze mnie zginšć.
[3536][3563]Każdy przywódca|musi się z tym mierzyć.
[3564][3613]Musimy spojrzeć naszym ludziom w oczy|i powiedzieć im, by za nas ginęli.
[3614][3667]Gdyby to tylko było takie proste.|Możemy wrócić do omawiania planu?
[3672][3694]Nie.
[3699][3733]Możesz stać się przywódcš,|którego twoi ludzie będš podziwiać.
[3734][3770]W którym będš pokładać|swoje nadzieje i marzenia.
[3777][3829]- Kim, za kogo będš walczyć i ginšć.|- Nigdy o to nie prosiłam.
[3842][3879]Staram się tylko|utrzymać nas przy życiu.
[3960][4017]Jeste do tego stworzona, Clarke.|Podobnie jak ja.
[4179][4216]/- Bellamy, zgło się.|- Jestem trochę zajęty, Raven.
[4216][4249]/Nie zameldowałe się.|Znalazłe ródło trujšcej mgły?
[4250][4290]Włanie próbuję.|Zajmie mi to trochę więcej czasu.
[4291][4329]Sama tego nie rozgryzę.|/Musisz się czego dowiedzieć.
[4329][4359]Pracuję nad tym.
[4376][4404]- Co jest nie tak.|/- Co?
[4404][4436]- Moja karta nie działa.|- Niedobrze.
[4436][4476]/Muszę znaleć inne wejcie.|Odezwę się.
[4478][4516]Nie ruszaj się!|Ręce do góry!
[4533][4588]Tu Eastbound, cigam podejrzanego.|To nie Lovejoy!
[4717][4741]Rozdzielmy się.
[4778][4823]- Przechodzę na kolejny poziom.|- Jeste otoczony!
[4831][4862]Nie masz dokšd uciec!
[4909][4950]/Zachowajcie czujnoć.|/Garza, widzisz go?
[5013][5043]/Garza, odezwij się.
[5078][5104]/Widzisz go?
[5227][5269]- Zostałem wezwany? Serio?|- Tak. Dzięki.
[5270][5318]Potrzebuję twojej pomocy z mgłš.|Bellamy da znać, gdy znajdzie ródło,
[5319][5347]ale chcę to najpierw omówić.|Wydaje mi się, że...
[5347][5387]- Co cię tak bawi?|- Chyba trzeba zaczšć więtować.
[5388][5418]Raven Reyes prosi o pomoc?|Oby historia o tym pamiętała.
[5419][5461]- Dobra, sama sobie poradzę.|- Tylko żartowałem.
[5461][5473]Taki już jestem.
[5473][5522]W lesie czeka tysišc Ziemian,|gotowych, by odbić moich przyjaciół.
[5522][5572]I nie mogš się stamtšd ruszyć,|bo ja nie mogę tego rozgryć.
[5587][5638]Nikt by nie potrafił.|Ciężko pomóc bez dodatkowych danych.
[5675][5722]Tworzš mgłę, która rozpuszcza ludzi.|Czyli co to może być, nukleacja?
[5723][5797]Powiedz mi, że to ruchy Browna.|Jestem bogiem dynamiki płynów.
[5797][5853]- Mylisz, że jeste bogiem wszystkiego.|- Dowody empiryczne nie kłamiš.
[5904][5945]Dobra, lecimy ze stechiometriš.
[6240][6258]Wszystko w porzšdku?
[6258][6329]Nie potrafię pojšć,|jakim cudem nadal żyjesz.
[6351][6401]- O czym ty mówisz?|- Była w Tondc przed eksplozjš.
[6403][6431]Znam cię, Clark|Co jest nie tak.
[6431][6476]Potem zniknęła wraz z Lexš,|cudownie przeżywajšc.
[6486][6533]Powiedz mi, że nie wiedziała|o zbliżajšcym się ataku.
[6638][6673]Pozwoliła, aby wszyscy|ci ludzie zginęli.
[6678][6733]- Pozwoliłaby, abym ja zginęła.|- Zrobiłam to, by ocalić Bellamy'ego.
[6734][6771]Abymy mogli wygrać tę wojnę.|Nie rozumiesz?
[6771][6812]Po ewakuacji Tondc w Mount Weather|zrozumieliby, że majš szpiega.
[6812][6860]- Schwytaliby twojego brata.|- Bellamy nigdy by ci tego nie nakazał.
[6861][6911]- Wymyliłby inny sposób.|- Nie mogłam zaryzykować.
[6919][6970]No tak. Bo teraz ty dowodzisz|i ty decydujesz, kogo powięcić.
[6989][7019]Pasowałaby do Rady.
[7054][7077]Czego?
[7116][7148]Nie możesz nikomu powiedzieć.|Jeli ludzie się o tym dowiedzš...
[7148][7198]Sojusz zostanie zerwany.|Nie jestem idiotkš, Clarke.
[7259][7289]- Dowódco.|- Octavia.
[7289][7319]Pora na zmianę warty|przy południowej czujce.
[7320][7334]Zajmij się tym.
[7334][7369]Indra wysłała mnie|na zwiady z Lincolnem.
[7369][7420]A teraz jeste potrzebna tam.|Indra niebawem do ciebie dołšczy.
[7595][7636]- Niczego nie powie.|- Nie wiadomo.
[7648][7683]Zbyt wiele osób|o tym wie, Clarke.
[7690][7736]Martw się o swoich ludzi,|a ja będę się martwić o swoich.
[7826][7841]Zabij jš.
[7997][8030]Vincent, potrzebuję pomocy.
[8041][8073]Wszyscy już o tobie wiedzš.|Kto widział, jak tu przychodzisz?
[8073][8124]Nie. Trzymałem się wentylacji|i niemonitorowanych korytarzy.
[8132][8183]- Spokojnie! Lee jest z nami.|- Dante był dla mnie niczym ojciec.
[8183][8207]Niektórzy z nas nie zgadzajš się|z działaniami Cage'a.
[8208][8229]- Gdzie Jasper, Monty i Maya?|- Nic im nie jest.
[8230][8270]Przy pomocy Lee przenielimy ich|do skrzydła, które już przeszukali.
[8270][8297]- To chyba niebezpieczne?|- Nie mielimy wyboru.
[8297][8347]Opowiedzieli, co zaszło na 5. poziomie.|Podajš, że zabilicie 10 żołnierzy.
[8348][8380]Nie wiem, jak długo|uda nam się pozostać w ukryciu.
[8380][8430]- Załatwiłe trujšcš mgłę?|- Nie. Dlatego tu jestem.
[8439][8467]- Potrzebuję innego wejcia.|- Już o tym pomylelimy.
[8468][8513]Możesz się tam dostać|przez zmodernizowanš sekcję.
[8528][8569]Nikt nie ma tam wstępu.|Brak kamer i patroli.
[8569][8610]Wysłalimy tędy dzieciaki.|To twoja droga.
[8617][8659]Będziesz też potrzebował tego.|Palnik acetylenowy.
[8659][8694]Wejd północno-wschodnim korytarzem.
[8791][8843]- Indra, nie masz teraz warty?|- Nie jestem żadnš wartowniczkš.
[8866][8915]- To gdzie Octavia?|- Na zwiadach przy Górze z Lincolnem.
[9273][9328]- Nie ruszaj się.|- Otrzymałem rozkazy.
[9328][9366]Mam to gdzie.|Nie było nas tutaj.
[9405][9429]Idziemy.
[9748][9779]Burza mija.
[9959][9980]Tam.
[9981][10036]Wstał nowy dzień, a oprócz tego|piasek zatarł lady.
[10040][10065]Ale lipa.
[10119][10147]Widzicie to?
[10207][10252]- Miasto wiatła.|- Emori mówiła prawdę.
[10283][10311]Jestemy tak blisko.
[10339][10382]Prosilicie o znak?|Oto i on. Musimy ić dalej.
[10390][10440]- A co z minami?|- Było nam pisane znaleć się tutaj.
[10450][10498]Te miny to jedynie|kolejny sprawdzian naszej wiary.
[10504][10563]Cóż, zawsze zawalałem sprawdziany,|więc będziemy tuż z...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin