Establishment robi wszystko by rozpocząć wojnę światową
Zaledwie na 15 dni przed inauguracją prezydenta Trumpa administracja Baracka Obamy niemalże każdego dnia produkuje nowe kontrowersje by rozpocząć otwartą wojnę z Rosją. Przegrana zachodu w Syrii jest niemalże pewna wraz z tym jak Rosja, Iran i Turcja podpisały rozejm i obecnie wspólnie eliminują dżihadystów sponsorowanych przez państwa Zatoki i NATO. Plan podobnież zakłada podział Syrii na 3 państwa. To co jest godne uwagi to również fakt, iż USA nie zostało w ogóle zaproszone do rokowań pokojowych.
W wyniku tych zdarzeń anglo-amerykański establishment otwiera drugi front. Pomiędzy świętem Bożego Narodzenia i Sylwestrem administracja Obamy uznała w głosowaniu ONZ Palestynę oraz podział Izraela na dwa kraje. Po tym jak premier Netanjahu stwierdził, że nie uzna tego typu postanowień ONZ obecnie przeprowadzono w Izraelu cichy pucz. Netanjahu został aresztowany pod zarzutem przyjmowania bliżej nie zidentyfikowanych korzyści majątkowych. Siły anglo-amerykańskiego establishmentu szukają w ten sposób opcji na przyparcie kraju do przysłowiowego muru i zaangażowanie go w szeroką, regionalną wojnę dla obrony jego własnych granic, lub powołania nowego rządu skłonnego do frontalnego ataku na Syrię. Można się domyślić, że podobne próby puczu w Polsce nie są przypadkowe i są zorientowane na zmianę układu politycznego i bardziej zdecydowanego pchnięcia kraju na Rosję.
Na amerykańskim froncie cały czas nie ustają bezpodstawne oskarżenia Rosji o hakowanie amerykańskich wyborów i pomówienia o to, że Trump jest agentem Putina. Tydzień temu wydalono z USA rosyjskich dyplomatów. W najnowszej próbie rozpoczęcia wojny, media zmyśliły historię o ataku cybernetycznym na Amerykańską sieć energetyczną, która szybko okazała się kaczką dziennikarską. CNN wykorzystało nawet ujęcia z gier komputerowych by udowodnić atak na sieć energetyczną, w którym podobnież Rosja chciała odciąć amerykanom prąd na święta.
https://youtu.be/kbbeWV8QM-E
Jak widać nie jest to w żadnym stopniu racjonalna polityka, a raczej szukanie na wyścigi jakiegokolwiek przyczynku do rozpoczęcia otwartej III wojny światowej. Obama chce blokować Trumpa i rozpocząć wojnę by utrzymać władzę ponieważ jemu i szefom partii demokratycznej grożą, po dojściu Trumpa do władzy, procesy sądowe za sprzedaż tajemnic państwowych m.in. Chinom, Arabii Saudyjskiej i Rosji.
Obecnie, kompletnie bez jakiegokolwiek racjonalnego uzasadnienia Obama nakazał powrót wszystkich lotniskowców do domu. Czyżby szykowano kolejny atak pod fałszywą flagą podobny do USS Liberty?
http://www.koniec-swiata.org/establishment-robi-by-rozpoczac-wojne-swiatowa/
https://youtu.be/YJd3p1AfhcY
https://youtu.be/YMBkYWv40S8
Booguusia