Próba odczytania zaszyfrowanego przekazu z Fatimy.docx

(871 KB) Pobierz

Próba odczytania zakodowanego przekazu

Trying to Decipher a Scrambled Message

Atila S. Guimarães

 


https://3.bp.blogspot.com/-rKFdvFWTloU/WOJMrhywQbI/AAAAAAABN8c/Rf3J-WK82wYyvQNv7xLUnLqdKn9t4i_QQCLcB/s400/fatimaTCK2.jpg

 

"… bo Fatima jest bardzo apokaliptycznym przesłaniem.

Mówi, że niezależnie od tego co się wy-darzy, będą straszne wojny, będą choro-by, całe narody zostaną unicestwione, będą 3 dni ciemności, będą epidemie które zniszczą z dnia na dzień całe na-rody, części ziemi zostaną zmyte na mo-rzu i gwałtowne tornada i sztormy. To w ogóle nie jest miły przekaz".

- Ks. Malachi Martin o III Tajemnicy Fatimskiej


Zachęcony opinią [the verdict] słynnego hiszpańskiego grafologa potwierdzającą prawdzi-wość rękopisu s. Łucji w tekście "Trzeciej Tajemnicy" Fatimskiej, którą zamieściliśmy w kwietniu 2010 na naszym portalu, wróciłem żeby przeanalizować je dokładniej. [we posted in April 2010]

 

Zawsze miałem podejrzenia odnośnie daty 1 kwietnia 1944 (linia 1), prima aprilis, która naj-prawdopodobniej powinna być 4 stycznia 1944, i dziwnie brzmiące wyrażenie "Katedra Rzymu" (linia 21), które żeby miało sens powinno być "Katedra albo Tron Rzymu" oznacza-jące Stolicę Apostolską. Jakiś czas temu zacząłem badać tę "Trzecią Tajemnicę" szukając więcej śladów możliwej fałszywki.

 

Znalazłem niektóre i je opracowałem. Jest to owoc tej pracy, którą przedstawiam czytelnikom tego artykułu.


Zanim zaczniemy, powiem, że przedstawiona poniżej analiza ma 4 założenia:

 

1.Jeśli brał w tym udział fałszerz, zachował tę samą liczbę linijek i akapitów jak oryginalny tekst s. Łucji. Zachował też te same słowa napisane przez s. Łucję. Dlaczego miałby to zrobić? Spróbuję odpowiedzieć w tej analizie.


2.Jeśli dokonano fałszerstwa, to prawdopodobnie w czasach Jana XXIII, papieża który miał otrzymać przekaz, otworzyć go i upublicznić. Jeśli weźmiemy rok 1960 jako punkt odniesie-nia, to mamy około 57 lat między fałszerstwem i chwilą obecną.

 

3.Jeśli jest fałszerz, to wykorzystał nie-elektroniczny system fotograficzny wycinania i wkle-jania kawałków jej rękopisu w innej kolejności od oryginału. Celem jego zmian byłoby zachowanie tego samego pisma ręcznego, a zaszyfrowanie znaczenia niektórych części. Nie mam pojęcia o narzędziach czy metodzie jakich użył. Ja tylko przeanalizuję owoc jego dzieła.

 

4.Będę zasadniczo próbował odrobić to co zrobiłby fałszerz. Tak więc będę wycinał i wklejał – przez używany przeze mnie photo shop – części które według mnie były przeniesione i wklejać je tam gdzie według mnie powinny być w oryginale. Na końcu artykułu zaproponuję nową prezentację "Trzeciej Tajemnicy" zamieszczonej przez TIA.

 

Niespójne wcięcia akapitów

 

Jednym z pierwszych dobrych wrażeń jakie miałem czytając ten przekaz jest dyscyplina pisma s. Łucji. Jej pismo ręczne jest dość regularne, może miała papier w linię pod listem dla ułatwienia. Zrobiła też akapity poprzez wyraźne i spójne wcięcia tekstu, być może też sto-sując się do zaznaczonego papieru pod spodem.

 

3rd secret of fatima

Dziwna niespójność: brak wcięcia w 3-cim akapicie

 

Ten styl wcięć można zauważyć w akapitach 1 i 2, a potem nagle w 3 akapicie brakuje wcięcia. To samo wcięcie wraca w akapitach 4, 5, 6 i 7. Akapity 8 i 9 nie mają wcięcia.

 

Brak wcięcia w ostatnich 2 akapitach można łatwo wytłumaczyć: dochodziła do końca strony i prawdopodobnie chciała napisać na jednej stronie. Dlatego zaniechała wcięcia i w ten spo-sób "ścisnęła" rękopis. To jest sensowne.

 

Ale dlaczego nie zastosowała wcięcia w akapicie 3, kiedy jeszcze była na początku listu? Trudno sobie wyobrazić żeby była niestaranna w liście ujawniającym tajemnicę o jej naj-ważniejszym epizodzie w życiu. Ponadto, pisała z nakazu biskupa, przekaz miał być dorę-czony papieżowi. Jest niemal niemożliwe by uważać, że spieszyłaby się albo była niedbała w przedstawieniu swojego listu.


Biorąc to pod uwagę, pomyślałem: coś tu jest dziwnego w niewciętym akapicie 3. To może pokazywać udział fałszerza który wprowadził do tekstu inny, i dlatego musiał usunąć wcięcie i zmniejszyć odstęp między wyrazami w tym akapicie.

 

Mając dalej to podejrzenie, sprawdziłem inne dziwactwo w akapicie 2.

 

Puste miejsca i słaba gramatyka

Kiedy analizowałem linijkę 6, zobaczyłem tam duże puste miejsce po wyrazie "louvando-o" [chwalący go]. Teraz wyrażenie w linijce 7 które rozpoczyna się od wyrazu "mas" [ale] wydaje się być w innym akapicie bez wcięcia, a faktycznie jest kontynuacją linijki 6. Dlaczego zostawiałaby ten długi odstęp i kontynuowała myśl na nowej linijce bez wcięcia? To nie robi żadnego sensu.

 

Przydatna podobna obserwacja: w całym liście małe "m" s. Łucji wygląda jak duże "M" na początku wyrazu. To jest specyficzna cecha jej pisma. Można to zauważyć w linijce 4, trzeci wyraz "mostrou-nos" [pokazała nam] – i w linijce 10, 4 wyraz i ostatni "mas" [ale] i "modo" [sposób]. W linijce 16, "m" w drugim wyrazie "mas" wygląda dobrze z małej litery.

 

Tak więc czy mówimy o pierwszym wyrazie "mas" w linijce 7 napisanym z dużej litery bo po kropce, albo z małej po przecinku, to jest logiczną kontynuacją wyrażenia w linijce 6:

 

third secret text

 

linijka 4 - (wcięcie) Nasza Pani pokazała nam poszczególne

linijka 5 którego opisuję jako 'Ojciec święty' przed tłumem

linijka 6 - który go chwalił.  [DZIWNE DUŻE PUSTE MIEJSCE]

linijka 7 ale różnił się od prawdziwego Ojca Świętego

 

A zatem nie powinno być dużego odstępu między ostatnim wyrazem w linijce 6 i pierwszym w 7. Skoro już jest, to bezsporny jest ten wniosek: ktoś usunął część linijki 6 i nie zastąpił jej niczym innym.

 

W tym miejscu hipoteza o fałszerzu staje się dużo bardziej prawdopodobna.

 

Kolejne mocne podejrzenie przyszło patrząc na linijkę 6: "que estava louvando-o" [który go chwalił]. W portugalskim koniec tego wyrażenia wygląda dziwnie. Gramatycznie poprawne jest "que o estava louvando".
Źle gramatycznie w portugalskim jest kończenie wyrażenia zaimkiem "o". Dlaczego s. Łucja miałaby to zrobić? Najprawdopodobniej była dobra w portugalskim, jak wnioskuję z innych jej pism. Będąc Brazylijczykiem osobiście zauważyłem, że w Portugalii nawet prości ludzie mówią i piszą dobrze po portugalsku.

 

Dlatego takie umieszczenie zaimka "o" wydawało mi się podejrzane. Gdyby myślnik w
louvando-o” [chwaląc go] usunięto, to zaimek "o" [go] zmieniłby znaczenie i stałoby się przedimkiem "o" [the].

 

Dla fałszerza bardzo proste byłoby zamieszczenie małego myślnika w louvando-o.

 

Więc usunąłem myślnik, i wyrażenie zmieniło swoje znaczenie. Zamiast przekładu linijek 5 i 6: "'Ojciec święty' przed tłumem który chwalił go", znalazłem inne znaczenie: "'Ojciec święty' przed tłumem który chwalił the…" 'The' kogo lub co?

 

Czegoś tu brakuje. Na pewno wyglądało jakby fałszerz zamieścił ten mały myślnik by ukryć pośredni przedmiot oryginalnego wyrażenia s. Łucji.


Szukałem pośredniego podmiotu, który pasowałby do tego niekompletnego wyrażenia. Znalazłem go w linijce 8: Dwa wyrazy do demônio” [szatana] wydawały się zbędne. Tak przekładam linijki 7 i 8 by to pokazać.

 

third secret text

 

linijka 7 ale była różnica od prawdziwego Ojca Świętego, jego spojrzeniem

linijka 8 szatana, ten miał oczy złego.

Kiedy z powyższego wyrażenia usunę słowa do demônio” [szatana], to dalej idealnie wyraża to co chciała powiedzieć s. Łucja. Więc pomyślałem: "te zbędne wyrazy mogły być tymi, które fałszerz usunął z linijki 6 i przeniósł do linijki 8. Dlatego te ekstra wyrazy umieściłem w linijce 6 żeby zobaczyć jak będą pasować. Usunąłem też górną część kreseczki w "d" i wyszło "ao", bo podejrzewałem, że tę kreseczkę też zamieszczono.

Stało się coś strasznego: "'Ojciec święty' przed tłumem który chwalił szatana". Po portugalsku jest idiom w wyrażeniu  “em frente”, nie dający przełożyć się na angielskie wyrażenie "przed [czymś]". Może oznaczać też "prowadzący". Więc przekład byłby: "Ojciec święty prowadzący tłum który chwalił szatana".

third secret text

 

linijka 5- Kościół z piekła, i jednostka którą nazywam 'święty

linijka 6- Ojciec', prowadzący tłum który chwalił szatana.

 

Jeśli to był oryginalny tekst s. Łucji, to wyszła z jednym z najgwałtowniejszych oskarżeń przeciwko papieżowi w historii. I jeśli to oskarżenie pochodziło od Matki Bożej, to papież byłby w poważnym kłopocie.

 

Gdyby to faktycznie był oryginalny przekaz, to tłumaczyłby dlaczego Jan XXIII nie ujawnił go, i poprosiłby fałszerza o przerobienie go tak, że byłoby bardzo trudno rozszyfrować go gdyby się to odkryło.

 

To tłumaczyłoby też słowa kard. Ottaviani, które parafrazuję: Jan XXIII nakazał zakopać głęboko Trzecią Tajemnicę, tak dobrze, żeby nikt nie mógł jej znaleźć. Mówiąc metaforycznie, czy ta przeróbka oryginalnego tekstu była tym "dobrze" o czym wspomniał?

 

Odbudowa akapitu 2
 

Nawet po umieszczeniu ao demônio” w linijce 6, zauważyłem, że dalej było tam wolne miejsce. Co pasowałoby tam dokładnie? Szukałem więcej zbędnych słów w innych częściach przekazu.


W linijce 10 znalazłem wyraz Ygreja” [Kościół] użyty 3 razy w sposób nadmierny, całkowicie niepotrzebny żeby myśl była jasna.

 

text third secret

 

linijka 9 Wtedy po chwili zobaczyliśmy tego samego papieża wchodzącego

linijka 10 do Kościoła, ale ten Kościół był Kościołem z piekła, nie ma żadnego sposobu

 

Tu jest zbyt wiele powtórzeń wyrazu Kościół. Również linijka 10 jest bardzo zatłoczona i ściśnięta. Więc pomyślałem: tu musi być kolejne zamieszczenie, niech zobaczę skąd je zabrano. Zacząłem szukać miejsca gdzie dobrze pasowałby wyraz Kościół.

 

Według mnie znalazłem je w linijce 4. Wyjaśnię to.

 

Linijka 4 był kolejną dziwaczną konstrukcją. Brzmi: Nossa Senhora mostrou-nos uma vista do um inidivíduo.” Po angielsku: "Nasza Pani pokazała nam widok tego indywiduum/tej jednostki".

 

W tej konstrukcji jest zbyt dużo błędów. Mówienie, że ktoś pokazuje nam widok kogoś jest zbyteczne. To dlatego w naszej pierwszej redakcji tego listu przetłumaczyliśmy te linijkę jako po prostu: "Nasza Pani pokazała nam jednostkę…"


Jest też jeszcze błąd w użyciu przedimków:

·         do” or “de o” [z] wymaga określonego przedimkao”;

·         de um” [jednej (przed jednostką)] wymaga nieokreślonego przyimka;

·         Użycie obu jednocześnie to powazny błąd.

Dalej, “inidivíduo” [indywiduum/jednostka] jest napisany niepoprawnie, powinno być indivíduo” [individual]. Absolutnie nie wierzę żeby s. Łucja skonstruowała to wyrażenie albo napisała inidivíduo.” Tak więc fałszerz wprowadził coś do linijki 4 czego nie było w oryginale.

Usunąłem to źle brzmiące wyrażenie i zastąpiłem je częścią wyrażenia używającego 3 razy wyraz Kościół.

I wtedy linijki 4-5 brzmiały: Nossa Senhora mostrou-nos uma Ygreja, mas esta era a Ygreja do inferno” [Nasza Pani pokazała nam Kościół, ale to był Kościół z piekła].

3rd secret text

 

line 4- Nasza Pani pokazała nam Kościół, ale to był

line 5 Kościół z piekła, i jednostkę którą opisuję jako 'święty

 

To staje się dużo bardziej sensowne, bo kilka akapitów później [linijka 15] Pani mówi dzieciom: "Widzieliście apostazję w Kościele", ale Kościoła jako instytucji nie wymieniono.

 

W ten sposób cały akapit 2 stał się bardziej spójny i teraz brzmi: "Nasza Pani pokazała nam Kościół, ale to był Kościół z piekła, i jednostkę którą opisują jako 'Ojciec święty' prowadzący tłum który chwalił szatana, ale była różnica od prawdziwego Ojca świętego, spojrzenie, ten miał oczy złego".

 

text secret

 

linijka 4Nasza Pani pokazała nam Kościół, ale to był Kościół z piekła

linijka 5 i jednostkę którą opisuję jako 'święty
linijka 6 Ojciec' prowadzący tłum który chwalił szatana,

linijka 7 ale była tam różnica od prawdziwego Ojca świętego, spojrzenie,

linijka 8 ten miał oczy złego

 

A zatem, żeby uniknąć wzmianki o tym, że dzieci widziały Kościół jako piekielną instytucję z papieżem jako szefem, który publicznie chwalił szatana, fałszerz dokonał usunięć i zastąpień.

 

Po tych zmianach w akapicie 2, skutek był taki, że lepiej brzmiał akapit 3, stał się mniej ściśnięty i pozwolił mi wprowadzić wcięcie używane w innych akapitach, dając więcej harmonii i spójności wyglądowi listu.

 

To są istotne zmiany jakich dokonałem. Pozostałe nie zmieniły substancji przekazu, ale pokazują lepszy porządek.

 

Niespójność tematów w akapicie 4


W tym punkcie mojej analizy doszedłem do wniosku, że cały przekaz przerobiono. Więc szukałem innych miejsc gdzie fałszerz zostawił swoje ślady.


Kolejne złe wrażenie zrobiła na mnie zmiana tematów w akapicie 4. Linijki 14-16 sfałszowanej wersji brzmią:
 

3rd secret text

 

linijka 14 Następnie podnieśliśmy oczy na naszą Panią, która powiedziała nam

linijka 15 Widzieliście apostazję w Kościele, ten list może być otwarty przez Świętego

linijka 16 Ojca, ale musi zostać ujawniony po Piusie XII i przed 1960.

 

Wydaje mi się, że część zaczynającą się od "ten list może być…" wyjęto z innego miejsca i wsadzono w linijkę 15 żeby odwrócić uwagę prawdopodobnego czytelnika. Faktycznie zalecenie o tym kiedy list powinno być bliżej końca, po tym kiedy Pani wyciągnęła konsekwencje z jej potwierdzenia: "widzieliście apostazję w Kościele".

 

Więc zatrzymałem tę ważną deklarację o apostazji w Kościele w jednym całym akapicie by podkreślić to i umieściłem w akapitach 6 i 7, która opisuje kary za apostazję, bliżej tego.

 

Po tym wsadziłem akapit 5 o kamieniu węgielnym grobu Piotra, który jest konsekwencją apostazji. Skoro w tym akapicie pierwsza litera wyrazu esta” [ten] była mała, skopiowałem dużą Ez pierwszego wyrazu akapitu 3 “Então” [wtedy/następnie] i wkleiłem na e” westa.

 

Następnie utworzyłem nowy akapit z tymi słowami nakazu Pani co do otwarcia listu. Wydawało mi się, że one tam należą.
 

Dwa ostatnie akapity zostawiłem bez żadnej zmiany. Wydawały mi się dobrze ułożone.

Ostateczna rozszyfrowana wersja brzmi, linijka po linijce, następująco:


Teraz zamierzam ujawnić trzeci fragment tajemnicy;

Tą częścią jest apostazja w Kościele!

 

Pani pokazała nam Kościół, ale to był

Kościół z piekła, i jednostkę którą opisuje jako 'święty

Ojciec' prowadzący tłum który chwalił szatana,

ale była różnica od Ojca świętego, spojrzenie,

ten miał spojrzenie złego.

 

Potem zobaczyliśmy tego samego papieża wchodzącego do Kościoła,

Po kilku chwilach, ale nie ma żadnego sposobu opisania

Brzydoty tego miejsca, wyglądało jak szara betonowa twierdza

Z połamanymi aniołami i oknami podobnymi do oczu;

Miała dziób na dachu budynku.

 

Wtedy podnieśliśmy oczy na Panią która

Powiedziała nam: widzieliście apostazję w Kościele.

 

Ponieważ dogmaty wiary nie jest zachowany w Rzymie, jego władza

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin