{1}{10}25.000 {29}{136}{C:$0080FF}::PROJECT HAVEN::|::PREZENTUJE:: {238}{337}{C:$0080FF}{y:b}Z PAMIĘTNIKA POŁOŻNEJ|sezon 6, odcinek 4 {371}{471}{C:$0080FF}tłumaczenie: titiŽ {765}{864}{Y:i}Najskrytsze pragnienia|nie bywajš łatwe. {865}{990}{Y:i}Ale gdy się spełniajš,|osišgamy spokój ducha. {1022}{1064}{Y:i}Powraca harmonia, {1065}{1136}{Y:i}znów widzimy znajome twarze, {1137}{1226}{Y:i}odzywa się tykanie|zatrzymanego niegdy zegara. {1264}{1376}{Y:i}Gdy ziszczajš się marzenia,|łagodnie przychodzi radoć. {1416}{1514}{Y:i}A gdy nie |żyjemy w zawieszeniu, {1515}{1652}{Y:i}czekajšc na uwolnienie|w chwilach między uderzeniami serca. {1837}{1904}Jeli ćwiczyłycie według ulotki, {1905}{1994}którš wam powieliłam|przed wyjazdem do RPA, {1995}{2097}nie powinnycie mieć problemów|z nowymi ćwiczeniami. {2098}{2162}Witaj, Barbaro!|Lepiej póno niż wcale. {2163}{2256}- Uwięnięte łożysko na osiedlu.|- To cię usprawiedliwia. {2257}{2374}A teraz lekki rozkrok|i skłony z głowš do podłogi. {2455}{2494}Róże? {2495}{2540}Różowe. Przepraszam. {2542}{2636}- Nie mieli czerwonych.|- I tak wolę różowe. {2645}{2728}- Jak dzieci?|- Opiekujš się sobš nawzajem. {2744}{2850}Wszyscy się sobš opiekujemy.|Martwię się o ciebie. {2851}{2891}Wiem. {2892}{3003}- Wszystko jest bez zmian?|- Już potem nie krwawiłam. {3052}{3168}Przepraszam państwa, ale dzi|wczeniej kończymy odwiedziny. {3169}{3259}- Mamy autobus za 10 minut!|- To złapcie wczeniejszy, {3260}{3331}albo wskoczcie do knajpy|na małe piwko. {3332}{3449}Mam nowš pacjentkę,|a reszta pań szykuje się do snu. {3458}{3561}- No i się nam dostało.|- Przyjdziesz jutro? {3562}{3640}Spałbym w korytarzu,|gdyby pozwolili. {3856}{3919}Ćwiczenie nazywa się flaming, {3920}{4002}ponieważ ciężar ciała|spoczywa na jednej nodze, {4003}{4065}a drugš wycišgamy w tył. {4066}{4132}Nie dlatego,|że się zaczerwieniłymy? {4133}{4281}Jednš nogš wymachujemy w tył,|ramiona rozpocierajšc jak skrzydła {4282}{4344}i wypinajšc biust. {4345}{4399}O rany, przepraszam! {4479}{4553}Proszę lepiej|oprzeć się o krzesło. {4554}{4639}Barbaro,|wyjd na rodek i pokazuj, {4640}{4715}a ja skontroluję|równowagę u pań. {4836}{4931}Proszę spojrzeć|na ładne wygięcie grzbietu Barbary {4932}{4978}i miałe wypięcie klatki. {4979}{5014}Po częci jest tak, {5015}{5113}gdyż Barbara przyszła na zajęcia|w odpowiednim stroju, {5114}{5233}czyli miękkim, elastycznym staniku|i praktycznych majtkach. {5237}{5329}Bielizna bardziej zabudowana|niż miękki gorset {5330}{5416}będzie znaczšco|utrudniała wam ruchy. {5417}{5468}To stšd ta twoja zadyszka? {5474}{5528}Nie, nie stšd. {5649}{5751}Nie chcę sprawiać kłopotów;|jako pielęgniarka wiem, {5752}{5784}że to nie pani obowišzek. {5785}{5875}Więc też wie pani,|że z przełożonymi się nie kłócimy. {5876}{5998}Skoro nie chce pani używać basenu,|kto musi paniš zawieć do toalety. {5999}{6095}Nie że nie chcę,|tylko nie byłam w stanie się {6096}{6134}Żadnego dołowania się. {6135}{6243}To najgorsze, co może pani robić,|tak więc tego zakazuję. {6292}{6388}Ognisty Jack!|Składnik czynny: pieprz turecki. {6389}{6478}Mama więcie wierzyła,|że pomaga jej na gociec. {6479}{6578}Nie mam goćca,|siadła mi tylko kondycja! {6579}{6648}Reszcie grupy zresztš też. {6649}{6744}Wštpię, by która choć zerknęła|na broszurę, nie mówišc o ćwiczeniu. {6745}{6845}- A ty ćwiczyła?|- Ja miałam w RPA masę pracy! {6848}{6905}Na statku się gimnastykowała? {6906}{6982}Grałam w olbrzymie szachy,|prawie codziennie. {6984}{7043}I pobiłam głównego mechanika|w konkursie twista. {7044}{7123}Tak, to ujędrnia ramiona|i zwęża talię. {7124}{7178}Nic miesznego w tym nie widzę! {7179}{7279}Zawiodłam i siebie, i grupę.|I zamierzam to naprawić. {7357}{7427}Sprawd, czy pani Turner|wszystko ma, {7428}{7485}i przyjd do brudownika|na rozmowę. {7486}{7534}Dobrze, siostro Douglas. {7571}{7665}- Bardzo miła.|- Jeli z niš dobrze żyjesz. {7670}{7808}Muszę do toalety, ale boję się ruszyć,|żeby nie zaczšć krwawić. {7809}{7872}Spokojnie, przyniosę basen. {7907}{8022}Trzeci raz tu jestem.|Za pierwszym wyleżałam pół roku. {8023}{8102}Jestem w pištym miesišcu,|też na podtrzymaniu. {9082}{9127}Poćwiczysz ze mnš? {9128}{9209}Dla mnie to forma pobudki,|dla ciebie może być usypiacz. {9210}{9306}Całš noc skakałam przez obręcze|dla siostry Douglas. {9307}{9374}Mnie już gimnastyka|niepotrzebna. {9477}{9515}Siostra Crane? {9538}{9613}Kto rano wstaje,|temu pan bóg daje {9614}{9745}przynajmniej możliwoć ustalenia,|z czym dzi będziemy walczyć. {9768}{9881}Tworzyć tego grafiku|to jak próbować wodę w kostkę kroić. {9882}{10002}Będziesz więc zadowolona,|że dostalimy zgodę i rodki {10003}{10060}na zatrudnienie nowej położnej. {10061}{10136}Damy ogłoszenie|do Przeglšdu Położniczego. {10248}{10325}- Dzień dobry, Marnie!|- Włanie wychodzę. {10326}{10390}Zlituj się nad biednš,|zmęczonš położnš. {10391}{10521}Nie chce mi się wracać|z pakietem porodowym na kierownicy. {10522}{10569}Mandy, do domu. {10631}{10740}Pamiętaj o zapłaceniu|za gaz i pršd. {10741}{10805}Poród przy wiecach|brzmi romantycznie, {10806}{10876}ale w kilku uczestniczyłam|i bywały męczšce. {10878}{10987}- Ubikacja jest w korytarzu?|- Nie poczuła po drodze? {10991}{11099}Przepraszam, ale naprawdę|muszę wyjć, albo się spónię. {11100}{11204}- Nie wiedziałam,|że masz spotkanie. - Ale mam! {11205}{11252}Rozprawę w sšdzie. {11352}{11429}Kupowałam na raty,|nim odszedł mój mšż. {11430}{11512}Gdy zorientowałam się, że nie wróci,|miałam już długi. {11624}{11709}Mam sprawę,|bo nie zapłaciłam na czas. {11710}{11812}- Mogła poprosić kogo o pomoc!|- Prosiłam chyba, nie?! {11853}{12000}Odprowadzę cię z dziećmi|na autobus, skoro cię zatrzymałam. {12001}{12080}Przepraszam,|że tak na ciebie wyskoczyłam. {12090}{12166}A ja, że byłam|taka apodyktyczna. {12176}{12305}Długo byłam za granicš|i chyba mi było trochę za dobrze. {12394}{12526}Moje dzieci zawsze majš chusteczki.|Babcia bardzo tego przestrzegała. {12527}{12590}Sama o tym zapominam. {12591}{12696}Nie mam czasu na drobiazgi,|dzięki którym przyzwoicie wyglšdasz. {12697}{12767}Dla mnie wyglšdasz|bardzo przyzwoicie. {12812}{12855}Dzień dobry, pani Turner. {12856}{12916}Pomogę pani usišć|na to krzesełko, {12917}{13012}żebymy zdšżyły posprzštać|przed obchodem dr. Kenleya. {13199}{13277}O nie! {13294}{13386}Spokojnie.|Proszę usišć. {13417}{13547}Marnie Wallace jest praktykujšca,|może przyda się jej wsparcie duchowe? {13548}{13669}Dziękuję. Wiem, że jest sama,|i widziałem jš w niedzielę. {13670}{13753}Ale nie wspomniała|o sprawie w sšdzie. {13754}{13790}Pewnie się wstydziła. {13791}{13882}Im większy wstyd w człowieku,|tym trudniej mu poprosić o pomoc. {13883}{13949}I tym bardziej jej potrzebuje. {13950}{14002}Wpadnę do niej. {14039}{14146}Pacjentka jest starszš pierworódkš|w wieku 36 lat, {14158}{14230}pod koniec czwartego|miesišca cišży. {14247}{14304}Przyjęta z lekkim krwawieniem, {14305}{14372}które dzisiaj się powtórzyło|i teraz ustało. {14373}{14491}Z powodzeniem leczona na grulicę|lekiem o potrójnym działaniu {14492}{14549}jakie cztery lata temu. {14550}{14662}Co sprawia,|że zajcie w cišżę było {14684}{14725}niespodziewane? {14795}{14872}Może uszkodzenie|narzšdów miednicy? {14873}{14976}Prowadzšce do niemożnoci|donoszenia cišży? {14977}{15079}Zdiagnozowano u mnie zrosty|na jajnikach i jajowodach. {15080}{15191}Ale gdy udało mi się zajć w cišżę,|nie przewidywalimy innych problemów. {15192}{15289}- Widzę, że zna się pani|na rzeczy, pani? - Turner. {15290}{15343}Jestem położnš z wykształcenia {15344}{15424}i wiem, że położnictwo|nieustannie się rozwija. {15425}{15496}Jeli znalibymy przyczynę {15498}{15584}Cišża udaje się albo nie. {15586}{15725}Obserwujmy i czekajmy,|dobrze? {16005}{16050}Dzieci muszš gdzie się bawić, {16051}{16131}a oni likwidujš oczko wodne|z prawdziwš trawš {16132}{16192}i chatkę, gdzie sprzedajš lody. {16193}{16257}Fakt, Tom co o tym mówił. {16258}{16310}To na to wielkie otwarcie? {16311}{16348}Owszem, otwarcie. {16349}{16415}Burmistrz jest na urlopie,|więc żadne wielkie. {16416}{16480}Violet wypożyczyła|słup dla zuchów, {16481}{16587}ale skauci sš w rozsypce|od wyjazdu siostry Mount. {16588}{16656}Zrobię prezentację|z grupš gimnastycznš. {16657}{16750}Dla nas to będzie motywacja,|a nasze trykoty przycišgnš tłumy. {16752}{16869}Trykoty w parku publicznym?|Wiesz, co powie siostra Julienne? {16870}{16937}Jeli nie traktujesz|gimnastyki poważnie, {16938}{17022}zajmij się skautami|w czasie wolnym. {17023}{17071}Nie mam czasu wolnego. {17072}{17123}A może pani ich wemie? {17148}{17230}Mali chłopcy sš denerwujšcy. {17231}{17267}I agresywni. {17268}{17331}Dlatego funkcja zastępowego|jest tak ważna, {17332}{17410}żeby nie wyroli na denerwujšcych,|agresywnych facetów. {17411}{17513}I jak to osišgnšć?|Za pomocš magicznej różdżki? {17514}{17596}W sklepie żelaznym|sprzedajš gwizdki. {17717}{17835}Nie zwišżę końca z końcem,|majšc tylko zasiłek. {17867}{17961}A sšd jeszcze nakazał mi|spłatę zadłużenia w ratach. {17962}{18039}Może pomogę ci|z kontem bankowym? {18053}{18160}Nie mam konta.|Mšż nie dał mi zgody. {18161}{18253}- Czeć, Marnie, kotku.|- Czeć, Dot. {18274}{18338}- Jest pan jej pastorem?|- Wikariuszem. {18339}{18372}A ja kuzynkš. {18373}{18463}Miałam być matkš chrzestnš małej,|ale odmówiłam. {18464}{18538}Nie wierzę w boga|ani w szatana. {18573}{18610}Pokażcie się! {18621}{18736}Masz różowy lukier na buzi.|Jak rozmazanš szminkę. {18769}{18834}Nigdzie nie ruszam się|bez chusteczki. {18835}{18892}Babcia byłaby dumna. {18940}{18991}Teraz lepiej, nie? {18992}{19083}Ale tak naprawdę przyszłam|do szanownego Kevina. {19084}{19139}Ma urodzinki! {19174}{19256}Mam rozpakować?|To pistolet na kapiszony. {1...
sherlock-castiel