O jakże szczęśliwi, którzy za żywota pamiętają, aby się tu nie dostali.odt

(21 KB) Pobierz

Różaniec,Testament,Wychowanie dzieci

 

 

 

 

Większą wagę należy przywiązywać do różańca. Modlitwa ta ma wielką
moc. Maryja jest pomocnicą Chrystusa. Wszędzie napotykam zdziwienie,
gdy na polecenie dusz czyśćcowych napominam, że niestosowny strój to
pierwszy krok do nieobyczajności. Trzeba do tej sprawy podejść poważnie, a
kobiety ponoszą w tym względzie szczególną odpowiedzialność.

 

Życzą sobie, żebyśmy odpowiednio wcześnie sporządzali testament. Jakże
często dochodzi do kłótni pomiędzy dziedmi, kiedy albo nie ma testamentu,
albo jest, ale niesprawiedliwy.

 

Ważne jest, by każdy wspierał budowę królestwa Bożego. Dużą
odpowiedzialność ponoszą rodzice, jeżeli nie włączają dzieci do aktywnej
pomocy. Młodzi ludzi są potem winni, jeżeli z wygodnictwa zaniechają
dobrego uczynku.

 

Maria Simma

 

 

DUSZE CZYŚĆCOWE I UMIERAJĄCY


W nocy przed uroczystością Wszystkich Świętych pewna dusza powiedziała Marii:
„Dzisiaj we Wszystkich Świętych umrze w Vorarlbergu dwoje ludzi, którym grozi
wieczne potępienie. Można ich uratować tylko nieustającą modlitwą". Maria
Simma podjęła, więc modlitwę przy wsparciu jeszcze innych osób. Następnej nocy
inna dusza powiedziała jej, że tych dwoje uniknęło piekła i trafiło do czyśćca. Jeden z nich w ostatniej chwili przyjął jeszcze kapłana, drugi odmówił przyjęcia
ostatniego namaszczenia. Dusze czyśdcowe mówią: „Wielu ludzi trafia do piekła,
ponieważ za mało się za nich modlimy. Należy codziennie rano i wieczorem
odmawiać modlitwę za konających:

 

 

Maria Simma

 

 

PAMIĘTAJ, ABYŚ DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ


Pewna dusza poleciła mi wspominać podczas moich odczytów o świętości niedzieli. Wiele się w tej dziedzinie grzeszy niepotrzebną pracą, której wcale nie trzeba wykonywać.Poza tym Msza święta niedzielna, nie Msza sobotnia! Msza sobotnia została wprowadzona tylko dla tych, którzy nie mogą pójść

do kościoła w niedzielę. Jeśli młodzież np. planuje wycieczkę, to wybierają się czasem na Mszę sobotnią, to jest dozwolone, ale nie można czynić z tego przyzwyczajenia. Pójdę w sobotę, to w niedzielę już nie potrzebuję - tak się nie robi! To nie liczy się przed Bogiem!

 

Maria Simma


23. SPOTKANIE W PRZEDZIALE KOLEJOWYM
„Znasz mnie?", zapytała mnie pewna dusza czyśdcowa. Musiałam odpowiedzieć przecząco. „Ależ spotkałaś się już ze mną. W roku 1932 jechałaś pociągiem do Hall,wtedy byłem twoim towarzyszem podróży."W tym momencie wszystko stało się dla mnie jasne: był to mężczyzna, który wówczas wygadywał głośno na kościół i religię. Chociaż miałam wtedy zaledwie 17lat, zebrałam się na odwagę i powiedziałam mu, że nie jest chyba dobrym człowiekiem, skoro tak poniewiera rzeczy święte.

„Jesteś za młoda - odpowiedział- żebyś mogła mnie pouczać."

„Mimo to jestem mądrzejsza od ciebie!", odgryzłam się. Na to mężczyzna spuścił głowę i nic więcej nie odrzekł. Kiedy wysiadł, poprosiłam Zbawiciela: Panie, nie
pozwól tej duszy iśd na zatracenie?

„Ta twoja modlitwa mnie uratowała – wyjaśniła mi na koniec dusza – inaczej byłbym zgubiony."
 

 

Maria Simma

 

NIE SĄDŹCIE, ABYŚCIE NIE BYLI SĄDZENI
Mój starszy brat był lekkoduchem, mój ojciec zaś bardzo surowy. Po śmierci ojca pewnego razu mój brat powiedział: Za ojca nie dam na Mszę. Jeżeli jest w niebie, to żadnej Mszy nie potrzebuje; jeżeli jest w piekle, to żadna mu nie pomoże. Jeżeli jest w czyśćcu, to może tam spokojnie pozostać, bo na to zasłużył. Przed kilku laty zmarł z kolei mój brat.
Pewnej nocy ukazał mi się we śnie i powiedział, że nie potrzebuję się za niego
modlić, ponieważ moje modlitwy dostają inne dusze, nie on; on musi za swoje
grzechy odpokutować.
Przez dłuższy czas zastanawiałem się nad jego słowami, aż pewnego dnia
przypomniało mi się, co mówił o naszym ojcu, i pomyślałem o słowach Zbawiciela:,
Jaką miarą mierzycie, taką będziecie mierzeni

 

 

Maria Simma

 

Rodzicom trzeba

powiedzieć, że to oni ponoszą główną winę. Rodzice nie mogą, bowiem bardziej zaszkodzić swemu dziecku, niż spełniając każdą jego zachciankę i dając mu wszystko, czego pragnie, aby tylko było zadowolone i nie krzyczało. Postępując w ten
sposób można łatwo zaszczepić w nim pychę. Kiedy takie dziecko pójdzie do szkoły,nie zna Modlitwy Pańskiej i nie potrafi się przeżegnać. Często nic nie wie o Bogu.
Rodzice usprawiedliwiają się twierdząc, że jest to rola katechetów i nauczycieli religii. Tam, gdzie nauka religii nie zacznie się już we wczesnym dzieciństwie, religijność takiego dziecka później nie przetrwa. Uczcie dzieci, że mówicie: „nie"!

 


Maria Simma

 

Ujrzałam, że chory już skonał, a dusza jego bez zatrzymania się w czyśćcu szła prosto do nieba. Zmarł, jak potem się dowiedziałam, o tej samej godzinie, w której go widziałam umierającego. Zdziwiona byłam, że dusza jego tak szczęśliwie uszła męk czyśćcowych. Na co mi oznajmiono, że w nagrodę za wierne, jakim się odznaczał, przestrzeganie Reguły, dostąpił przyobiecanej naszemu Zakonowi i potwierdzonej bullami papieskimi szczególnej łaski zwolnienia od czyśćca lub szybkiego z niego wyzwolenia. Nie wiem, w jakim celu było mi dane to objawienie. Zapewne chciał mnie Pan przez to ostrzec, że nie dość jest nosić tylko habit zakonny, ale potrzeba wiernie spełniać obowiązki zakonne, aby dostąpić uczestnictwa w dobrach przyobiecanych tak wysokiemu stanowi

 

Św Teresa z Avilla

O, jakże szczęśliwi, którzy za żywota pamiętają, aby się tu nie dostali. Zachowują przykazania Boskie i kościelne, unikają grzechów, spełniają dobre uczynki, odbywają częstą spowiedź, słuchają Mszy św. i nauk w kościele; dają jałmużnę na kościoły i ubogich i nikogo nie krzywdzą. Biada tym, co zapominają o przestrodze Pisma Świętego, że cudzołożnicy, bałwochwalcy, pijacy i złodzieje Królestwa Bożego oglądać nie będą... Jak liście z drzewa w jesieni, tak dusze tych grzeszników lecą do piekła. A jeżeli przez szczerą spowiedź i pokutę piekła uniknęli, to tu do czyśćca na długie i straszne męki są skazani, bo nic nieczystego nie wejdzie do Królestwa Niebieskiego. Teraz to poznajemy, ale już za późno... Powiedz to żyjącym na ziemi...

 

Wanda Malczewska

 

.....„Nie bój się, ta kobieta nie jest potępiona, ale ma najcięższy czyściec, jaki w ogóle istnieje". Wytłumaczyła mi też, dlaczego. Ta kobieta przez całe dziesiątki lat żyła we wrogości z inną kobietą. To ona była winna, że doszło do takiej sytuacji. Jej antagonistka często wyciągała rękę do zgody, ale ona ją odpychała. Nawet już podczas ciężkiej choroby zdecydowanie odrzuciła propozycję pojednania i tak umarła.Jest to dowód, jak ciężko Pan Bóg karze wrogie zachowania, które są całkowitym zaprzeczeniem miłości. W życiu często dochodzi do sprzeczek, ale musimy troszczyć się o to, by wkrótce się pogodzić. Przebaczajmy tak szybko, jak to możliwe. Miłość jest ponad wszystko, miłośd pokrywa wiele grzechów; nigdy nie dość wychwalania potęgi miłości.
 

 

Maria Simma

 

 

 

JAKIE GRZECHY KARANE SĄ W CZYŚĆCU NAJSUROWIEJ?


Grzechy przeciwko miłości, oszczerstwa, zniesławienie, zawziętość, kłótnie  wynikające z chciwości i zazdrości są w wieczności surowo karane. Taki, na przykład, nicpoń mógłby byd prawym człowiekiem, gdyby go traktowano dobrze i zmiłością. Strzeżmy się przed potępianiem i wyśmiewaniem takich ludzi, to bardzo szkodzi naszej duszy.

 

 

Wychodźmy z miłością naprzeciw naszym nieprzyjaciołom. Czynić dobro tym,
którzy są dobrzy dla nas, potrafią i poganie, powiada Chrystus. Ale czynić dobro
tym, którzy są do nas wrogo nastawieni, to postawa prawdziwie chrześcijaoska,
tego wymaga od nas Zbawiciel, w ten sposób możemy z niejednego wroga uczynić
przyjaciela i zaoszczędzić sobie czyśćca
 

 

 

Maria Simma

Zgłoś jeśli naruszono regulamin