Jasełka Delfinki 2017-2018.docx

(30 KB) Pobierz

SCENARIUSZ UROCZYSTOŚCI PRZEDSZKOLNEJ „JASEŁKA”

W GRUPIE DZIECI 6- LETNICH „DELFINKI” (2017/2018)

 

Podkład „Cicha noc”

 

GWIAZDKA:
Przed wiekami to się stało,
że Bóg przybrał ludzkie ciało,
tak się bardzo radujemy,
że jego Narodzenie co roku świętujemy!

GWIAZDKA:
Daleko, daleko, w odległej krainie,
anioł się objawił przepięknej dziewczynie.
Dziewczyna na imię Maryja miała,
że Dziecię urodzi – słowa usłyszała.

GWIAZDKA:
I wzięła pod rękę Józefa – męża swego,
by szukać z Nim schronienia
dla Dziecka nienarodzonego.

 

MARYJA:

Józefie, zimno, Józefie, ciemno

Józefie, Józefie, co będzie ze mną ?

Tak strasznie zimno, tak ciemno wszędzie,

Józefie, Józefie, co ze mną będzie?

 

JÓZEF:

Bóg mi dał w opiekę Pannę Maryję,

A ona, biedactwo już ledwie żyje.

Buty pogubiła, suknię podarł wiatr,

O mój Panie Boże, Jak iść przez ten świat?

 

Maryja siada na kamieniu a Józef idzie szukać domu. Podchodzi do jednego i kołacze do drzwi.

 

GOSPODYNI:

Kto się tam po nocy włóczy?

 

GOSPODARZ:

Zamknij drzwi na siedem kluczy!

 

GOSPODYNI:

Spać nie dają, włóczykije!

 

JÓZEF:

Przyjmijcie Pannę Maryję.

Dajcie nocleg, choćby w sieni,

Jesteśmy bardzo strudzeni.

Z Nazaretu daleka droga,

Otwórzcie nam w imię Boga.

 

GOSPODYNI:

Tu nie zajazd, nie gospoda,

Idźcie stąd, bo czasu szkoda.

 

JÓZEF:

Ja gdziekolwiek, ale Ona...

Bóg mi oddał Ją w opiekę,

Jest zziębnięta i strudzona,

Idziemy z dalekiej drogi...

 

GOSPODYNI:

Nie pomoże święty Boże  -

Drzwi włóczęgom nie otworzę!

 

GOSPODARZ:

Moja gospoda jest komfortowa,

Kilkugwiazdkowa i luksusowa!

Idźcie za miasto mój drogi panie,

Znajdzie się dla was miejsce……na sianie.

 

Józef wraca do Maryi.

 

MARYJA:

Odmówili?...

 

JÓZEF:

Mówić szkoda –

Tu nie zajazd, nie gospoda...

 

MARYJA:

Żeby chociaż łyżkę strawy,

Żeby chociaż garstkę słomy...

Tu są jeszcze inne domy.

 

Maryja siada a Józef otula ramieniem.

 

GWIAZDKA:

Lecz nikt ich nie przyjął, nie wpuścił do domu swego

I Józef z Maryją idą dalej szukać schronienia dla Syna Bożego

 

PASTERKA:

Kto tu siedzi na kamieniu?

Jakaś niewiasta?

I płacze?

Kto ona? – nie wiem, podejdę bliżej

Kto to jest, z bliska zobaczę.

 

PASTERZ:

Panie...

 

My domu nie mamy, bośmy pasterze

I nawet stad blisko palimy ognisko,

Ale słyszałem – żeście noclegu szukali.

 

PASTERKA:

Więc jeśli nie macie innej gospody,

To przenocujcie w stajence, wśród trzody.

Bydląt w stajni nie ma. Słomę wam przyniosę.

Cieplej będzie jak na dworze,

 

MARYJA:

Bóg zapłać ci stokrotnie, pasterze drodzy.

 

PASTERZ:

Chodźmy, chodźmy, nie daleko jest stajenka...

Nie przemoknie tam na deszczu Maryi sukienka.

 

GWIAZDKA:

W Betlejemską noc, gdy świat głęboko spał,

przyszedł Zbawiciel, choć nikt na Niego nie czekał.

 

GWIAZDKA:

Przyszedł ludzkości podać dłonie, potrzebujących wspierać i bronić,

błądzącym drogę wskazać, a nam wszystkie grzechy zmazać.

 


Piosenka " Świeci gwiazda " (utw. 7)

1. Świeci gwiazda nad Betlejem,
A w stajence wielki chłód,
dziś spełniają się nadzieje,
Bóg się rodzi - stał się cud. 

    Ref.: Bóg narodził się w Betlejem
            On pokona wszelkie zło,
            matka małe rączki grzeje
           i do serca tuli Go. 


2. Noc zapada nad dachami

Wisła śpi u miasta bram

Więc śpiewajmy z aniołami,

Że się Jezus rodzi nam

 

       Ref.: Bóg narodził się w Betlejem
               On pokona wszelkie zło,
               matka małe rączki grzeje
               i do serca tuli Go. 


3. Dziś się Słowo ciałem stało,
przyszedł do nas Człowiek-Bóg,
On wybawi ludzkość całą,
wskaże nam najlepszą z dróg. 
 

       Ref.: Bóg narodził się w Betlejem
               On pokona wszelkie zło,
               matka małe rączki grzeje
               i do serca tuli Go. 


 

ANIOŁ:
I ciemność wielka nastała.
I gwiazda zajaśniała.
I wszystko się zadziwiło,
bo Dziecię się narodziło.
Doczekał się właśnie świat,
prosząc o Cud tyle lat.

 

ANIOŁ:

Wesołą nowinę bracia słuchajcie,

Niebieską Dziecinę z nami witajcie.

W Betlejem miasteczku, tam się znajduje,

gwiazda nad stajenką, nam Go zwiastuje.

 

ANIOŁ:

Dzieciąteczko w żłobie, kłaniamy się Tobie,

Bądźże pochwalony, Jezu narodzony

Na kolanach przed Tobą Panie składamy swe ręce,

bo Ciebie Jezu kochamy najgoręcej

 

ANIOŁ:

Czemu płacze, czemu, kwili w żłobie, Maleńka Dziecina?

Cicho – cicho – Dzieciąteczko

Nie płacz, Matka twoja ci zaśpiewa

A ty oczka zmruż.

 

KOLĘDA „Gdy śliczna Panna”

 


Gdy śliczna Panna Syna kołysała,

Z wielkim weselem tak jemu śpiewała.

 

Lili, lili, laj – moje Dzieciąteczko

Lili, lili, laj – śliczne Paniąteczko.

 

Wszystko stworzenie, śpiewaj Panu swemu,

Pomóż radości wielkiej sercu memu.

 

Lili, lili, laj – wielki Królewicu

Lili, lili, laj – niebieski Dziedzicu.

 

Sypcie się z nieba, śliczni aniołowie,

Śpiewajcie Panu, niebiescy duchowie

 

Lili, lili, laj, mój wonny kwiateczku,

Lili, lili, laj, w ubogim żłóbeczku.


 

GWIAZDKA:

Noc ciemna okryła Betlejem. Pogasły światła wokoło.

Na polu za Betlejem posnęły białe baranki

i pastuszkowie też zaraz ułożą się do snu.

Nikt nie wie, że tam, w oddali, spełnił się cud nad cudami.

Że na ziemię zeszło Boże dziecię.

 

PASTORAŁKA „Bosy pastuszek”


Był pastuszek bosy 
na fujarce grał, 
pasał w górach owce 
i w szałasie spał. 
Nagle aniołowie 
z nieba w bieli przyfrunęli 
obudzili go gdy spał, gdy spał... 
Obudzili go gdy spał, gdy spał. 

Dziś do Betlejem 
trzeba nocą iść, 
bo Narodzenia 
czas wypełnił dni, 
tam gdzie stajenka 
razem z bydlątkami, 
leży dzieciąteczko 
i na sianku śpi. 

Świat na to czekał 
wiele już lat 
i Narodzenia 
dziś wita czas, 
biegnij pastuszku 
jasną drogą, niebo płonie, 
A na niebie pierwszej gwiazdy blask, 
a na niebie pierwszej gwiazdy blask.

Był pastuszek bosy, 
zimne nóżki miał, 
ale dobry anioł 
piękne butki dał. 
Wziął pastuszek owce, 
pobiegł tak jak wiatr przed siebie, 
a na niebie blask od gwiazd, od gwiazd... 
A na niebie blask od gwiazd, od gwiazd.

Dziś do Betlejem 
trzeba nocą iść, 
bo Narodzenia 
czas wypełnił dni, 
tam gdzie stajenka 
razem z bydlątkami, 
leży dzieciąteczko 
i na sianku śpi. 

Świat na to czekał 
wiele już lat 
i Narodzenia 
dziś wita czas, 
biegnij pastuszku 
jasną drogą, niebo płonie, 
A na niebie blask od gwiazd
a na niebie blask od gwiazd.



PASTERZ:

Co to za piękne śpiewy słychać dookoła?

Kto ze snu głębokiego nas budzi? Kto woła?

 

PASTERZ:

Co to za jasność i postać w bieli?

Popatrzcie, przecież to anieli

 

PASTERZ:

Ojej,  jak niebo jaśnieje! Widać wielką łunę nad samym Betlejem.

 

ANIOŁ:

Słuchajcie pastuszkowie, wspaniała nowina, Maryja w stajence porodziła Syna.

 

ANIOŁ:

Oddajcie Mu pokłon, zanieście cos w darze, a drogę do Niego gwiazda wam pokaże.

 

PASTERZ:
Jezusowi dziś od nas ma być cześć oddana,
pójdźmy do Betlejem, witać tego Pana.

 

PASTERZ:
Hej, pasterze! Jak pójdziemy?
Z gołą ręką tam staniemy?
Trzeba dać coś maleńkiemu,
Dziś w szopie narodzonemu.

PASTERZ:
Pójdźmy do stajenki składać Panu dary,
więc bierzcie koszyki czyś młody, czy stary.

 

ANIOŁ:
Śpieszcie dary składać Jemu, pastuszkowie,
a że się narodził niechaj świat się dowie!
...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin