Prognoza Rothschildów w The Economist na 2019 rok. Wariant z odszyfrowywaniem.pdf

(453 KB) Pobierz
Prognoza Rothschildów w The Economist na 2019 rok.
Wariant z odszyfrowywaniem
Brytyjskie pismo wyszło z nowym proroctwem-rebusem na następny rok. Co roku wychodzi
okładka, która według nieoficjalnej wersji jest ekonomiczną przepowiednią na następny rok.
Wydawnictwo należy do klanu Rothschildów, którzy uważani są za głównych lalkarzy
stojącymi za światowymi „za kulisami”, tak więc warto uważnie przejrzeć okładkę.
W tym roku pierwszą stronę zaprojektowano w stylu prac Leonarda da Vinci, ale w
nowoczesnej interpretacji. Styl renesansowy przedstawia Donalda Trumpa, Władimira Putina,
Mathatmę Gandhiego i Angelinę Jolie.
Zmiana epok
Pośrodku kompozycji znajduje się słynny człowiek witruwiański Leonarda da Vinci, na
którego artysta założył noktowizor lub okulary wirtualnej rzeczywistości. W połączeniu z
faktem, że prawie wszystkie napisy na okładce są wykonane w lustrzanym odbiciu, tak jak
lubił to Leonardo, staje się jasne, że wszystko w naszym świecie nie wygląda tak, jak to
mogłoby wydawać się na pierwszy rzut oka. A eksperci dostrzegli w ogólnym obrazie
symbole zmiany epok.
– Kluczem do zapamiętania są rysunki w stylu Leonarda da Vinci, które należy rozumieć jako
koniec ery „odrodzenia” i przejścia do zmiennego i chwiejnego okresu „baroku”, kiedy
rozpadną się jednolite i rozumne pojęcie świata i człowieka jako istoty rozumnej,
– wyjaśnia
analityk Aleksiej Kuszcz.
– Od teraz, słowa Pascala, człowiek rozumie siebie „plasuje się
pomiędzy wszystkim a niczym”, „tym, który odbiera tylko pozory zjawisk, ale nie jest w stanie
zrozumieć ani początku, ani końca”.
O geopolityce
Praktycznie wszyscy eksperci zauważają, że The Economist przepowiada globalne zmiany ról
państw w przyszłym świecie.
– W globalnym planie – intensyfikacja cywilizacji zachodniej i oziębienie potencjału
„wschodnich” imperiów, takich jak Chiny, Rosja i kraje arabskie
– mówi Aleksiej Kuszcz. –
Profil Trumpa – jako wskazówka dotycząca możliwości przeprowadzenia procedury
impeachmentu, czterech jeźdźców apokalipsy na tle Putina – jako oczekiwanie globalnego
wstrząsu wywołanego cyklem politycznym na Ukrainie.
Pinokio z długim nosem wygląda jak symbol wojen informacyjnych, totalnych simulacrów i
kłamstwa.
Buldog angielski w Ameryce Północnej – jako symbol faktu, że Wielka Brytania ostatecznie
„wystąpi” z Unii Europejskiej.
Cały ten obraz filozoficznie obserwuje Walt Whitman, największy amerykański poeta i autor
epickiego cyklu „Źdźbła trawy”, w którym opiewał rodzącą się potęgę Ameryki. Chociaż w
tym przypadku rodzi się nowa aluzja, z wiersza poety poświęconego zamordowanemu
prezydentowi Abrahamowi Lincolnowi
„Och, kapitanie! Mój kapitan „:” Obudź się, ojcze!
Moja ręka leży na twoim czole, a ty zasnąłeś na pokładzie, jak w martwym śnie.”
Myślę, że to
wymowny symbol „umierania” amerykańskiego snu …
Ale niektórzy eksperci widzą obraz inaczej, zwracając uwagę na zupełnie inne szczegóły.
– Portret amerykańskiego prezydenta Trumpa odwraca się na wschód, portret rosyjskiego
prezydenta Władimira Putina spogląda na zachód, między nimi symbol Chin – panda jest
wygodnie usytuowana
– mówi bankowiec Teletrade Bogdan Pisarenko.
– Nieco z boku, po
lewej i poniżej widzimy buldoga angielskiego, nad pandą i Putinem – japońska świątynia,
góra Fuji.
Według niego tempo wzrostu gospodarki światowej jako całości zależeć będzie od sposobu i
czy konflikt handlowy między USA i Chinami zostanie w ogóle rozwiązany. Wstępne
porozumienie na szczycie G-20 w Argentynie w sprawie wprowadzenia tymczasowego
zawieszenia broni na 90 dni nie zainspirowało jeszcze rynków finansowych. Wszyscy czekają
na konkretniejsze rozwiązania.
Prawdopodobieństwo podpisania traktatu pokojowego między Rosją i Japonią po raz
pierwszy po zakończeniu II wojny światowej jest związane z przekazaniem dwóch wysp”
kontynuuje Bogdan Pisarenko.
– Być może The Economist uważa, że umowa zostanie
podpisana, a ten fakt z pewnością przejdzie do historii. Jednak podpisanie traktatu nie dojdzie
do skutku przez Stany Zjednoczone, o czym wymownie świadczy spojrzenie prezydenta
Trampa.
Problem wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej zamyka obraz. Nastrój Buldoga
Brytyjskiego jest wyraźnie nieszczęśliwy, ale Buldog słynie z tego, że nie wypuszcza ofiary z
zębów. Oczywiście, rząd brytyjski, z Teresą May lub bez niej, doprowadzi sprawę do końca.
Jaki on będzie – zobaczymy po 30 marca 2019 kiedy nadejdzie termin Brexitu.
O gospodarce
Eksperci postrzegali symbole ekonomiczne na różne sposoby. Chociaż wszyscy bez wyjątku
w rebusie znaleźli temat światowego kryzysu finansowego.
– Rzuca się w oczy samochód elektryczny jako symbol zmiany zapotrzebowania na tradycyjne
paliwo,
— mówi Aleksiej Kuszcz.
– Pancernik – jako sygnał możliwego kryzysu w Brazylii, który aktywuje destrukcję w części
krajów rozwijających się, słonia ze strzałkami-kłami – jako sygnał, że skupienie w trzecim
świecie przeniesie się z Chin do Indii.
A panda w Grenlandii to potwierdza – Chinom będzie bardzo „zimno” na tle finansowym.
Wzmagają się groźby kryzysu kredytowego i spowolnienie wzrostu chińskiej gospodarki
bliżej jak nigdy.
Postać osoby noszącej okulary z liśćmi marihuany i iPhone’a w jego rękach jest symbolem
całkowitej emancypacji „znaku” od „rzeczy” według teorii Baudrillarda (teoria konsumpcji –
przyp. red.). Wszystko staje się symulacją, a nawet pracą. Nastąpi globalne połączenie
freudyzmu i marksizmu, niemożność demokracji przedstawicielskiej pod rządami
simulacrów.
Cóż, Fujiyama na okładce jest wskazówką, że tylko Japonia w tym modelu zachowa
integralność wewnętrzną.
Wygląda na to, że będzie kolejny trudny rok, co dostrzegają również inni analitycy.
– W centrum okładki znajduje się wariant Człowieka witruwiańskiego z The Economist, w
którego rękach są symbole współczesności
– mówi Bogdan Pisarenko.
– To technologie
cyfrowe. Myślę, że marihuana symbolizuje rozszerzenie listy krajów, w których nastąpi jej
legalizacja. Wyraźnie wyróżnia się na tle waga z opadającą szalą – jako wskazówka
Zgłoś jeśli naruszono regulamin