jesteś wszechświatem. odkryj swoją kosmiczną tożsamość pełna wersja.epub

(13008 KB) Pobierz
SPIS TREŚCI
Wstęp: Ty i wszechświat to jedno
13
Ogólny zarys: Początki wszechświata ludzkiego
19
CZĘŚĆ I. NIEPRZENIKNIONE TAJEMNICE
Co było przed Wielkim Wybuchem?
39
Dlaczego wszechświat jest tak doskonale poukładany?
61
Skąd wziął się czas?
81
Z czego zrobiony jest wszechświat?
101
Czy wszechświat został zaprojektowany?
117
Czy
świat
kwantowy
łączy
się z codziennością?
133
Czy
żyjemy
we wszechświecie
świadomym?
Jak powstało
życie?
167
Czy umysł jest wytworem mózgu?
183
151
CZĘŚĆ II. TWOJA KOSMICZNA TOŻSAMOŚĆ
Moc rzeczywistości osobistej
201
Skąd się naprawdę wzięliśmy?
217
Nareszcie w domu
231
Dodatek 1. Oswajanie pojęcia qualia
241
251
Dodatek 2. Jak zachowuje się
świadomość
kosmiczna
Kup książkę
Poleć książkę
12
Spis tre
ś
ci
Kup książkę
Poleć książkę
OGÓLNY ZARYS
POCZĄTKI WSZECHŚWIATA
LUDZKIEGO
stnieje fotografia Alberta Einsteina stojącego obok najsławniejszego w
świe-
cie człowieka, którym w tamtym czasie był akurat wielki komik Charlie
Chaplin. W 1931 roku Einstein zwiedzał Los Angeles i przypadkowe spotka-
nie obu panów w Universal Studios skończyło się zaproszeniem naukowca na
premierę nowego filmu Chaplina pt.
Światła
wielkiego miasta.
Na zdjęciu obaj
mężczyźni są w smokingach i serdecznie się uśmiechają. Zdumiewające spo-
tkanie, jeśli sobie uświadomić,
że
Einstein był wtedy drugim po Chaplinie
najsłynniejszym człowiekiem
świata.
Jego wielka sława nie wynikała z faktu,
że
przeciętni ludzie rozumieli teorie
względności
1
. Teorie te dotyczyły rzeczywistości bardzo odległej od codzienne-
go
życia
i już samo to budziło powszechny respekt i podziw. Brytyjski filozof
i matematyk Bertrand Russel nie miał wiedzy fizycznej, ale gdy mu wyjaśniono,
o co chodzi w pracach Einsteina, zdumiony wykrzyknął: „I pomyśleć,
że
przez
całe
życie
zajmowałem się głupotami”. (Potem napisał wspaniały wykład dla
laików
ABC teorii względności).
Teoria względności w pewien sposób zachwiała zarówno czasem, jak i prze-
strzenią, ale przeciętny człowiek niewiele się tym przejmował. Równanie E = mc
2
stało się najsłynniejszym w historii, lecz ono także nie miało znaczenia w
życiu
codziennym. Ludzie zajmowali się swoimi sprawami, jakby te wszystkie głębokie
I
1
Chociaż ogólnie mówi się o teorii względności, Einstein opublikował swoje re-
wolucyjne rozważania w dwóch etapach: jako szczególną teorię względności w 1905
roku i jako ogólną teorię względności w 1915 roku.
Kup książkę
Poleć książkę
20
Ogólny zarys
przemyślenia Einsteina nie miały
żadnego
znaczenia, a już na pewno w kate-
goriach praktycznych.
Okazuje się jednak,
że
taka postawa jest błędna.
Gdy teorie Einsteina wstrząsnęły czasem i przestrzenią, zdarzyło się coś
całkiem realnego — konstrukcja wszechświata została zburzona, a następnie
odbudowana w nowej rzeczywistości. Tylko nieliczni mieli pewność,
że
Einstein
widział tę nową rzeczywistość oczami wyobraźni; w jego przypadku nie były
to tylko wzory matematyczne wypisywane kredą na tablicy. Już jako dziecko
miał niezwykłą zdolność obrazowania trudnych problemów w swojej głowie.
W wieku szkolnym próbował wyobrazić sobie, jak by to było, gdyby mógł się
przemieszczać z prędkością
światła.
Prędkość tę zmierzono i wynosiła około
300 000 km/s, jednak Einstein czuł,
że
w
świetle
tkwi jakaś tajemnica, której
jeszcze nikt nie odkrył. Mniej interesowały go właściwości
światła
i badanie
zjawisk
świetlnych,
a najbardziej nurtowało go to, czego mógłby
doświadczyć
podczas jazdy na promieniu
światła.
Przeprowadzał rozmaite eksperymenty myślowe. Na przykład taki: jedną
z zasad teorii względności jest to,
że
dla wszystkich obserwatorów prędkość
światła
jest taka sama, nawet wtedy gdy sami poruszają się z różnymi prędko-
ściami
i niezależnie od tego, czy się od siebie oddalają, czy się do siebie zbliżają.
Wynika stąd,
że
w
świecie
materialnym nic nie może poruszać się szybciej niż
światło.
Wyobraź sobie więc,
że
pędzisz z taką właśnie prędkością i rzucasz przed
siebie piłkę baseballową. Czy opuści Twoją dłoń? Przecież Twoja prędkość już
jest maksymalna i jej przekroczenie jest niemożliwe. Jeśli piłka opuści Twoją
dłoń, to jak się będzie zachowywać?
Gdy już wygenerował mentalny obraz problemu, zaczynał szukać równie
intuicyjnego rozwiązania. Najbardziej fascynujący w tych jego rozwiązaniach
jest — przynajmniej z naszego punktu widzenia — poziom wykorzystania
wyobraźni. Wyobrażał sobie np. swobodne spadanie ciał. Dla kogoś przeży-
wającego takie spadanie grawitacja przestałaby istnieć. Gdyby ten ktoś wyjął
z kieszeni jabłko i przestał je podtrzymywać, ono wcale by nie upadło — po-
zostałoby na swoim miejscu, tak jakby grawitacja nie działała.
Gdy Einstein zobaczył to w swojej wyobraźni, przyszła mu do głowy rewo-
lucyjna myśl: może w takim razie
nie ma
grawitacji. Grawitacja była zawsze
uważana za siłę, z jaką każde dwa ciała mające masę oddziałują wzajemnie na
siebie, a on dostrzegł,
że
jest to tylko skutek zakrzywienia czasoprzestrzeni,
Kup książkę
Poleć książkę
Zgłoś jeśli naruszono regulamin