S01E07 7. Deer Woman.txt

(30 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{2140}{2235}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2236}{2290}No dobra.
{2291}{2375}Idę odcedzić kartofelki.
{2379}{2428}Pilnuj mojego piwa.
{2429}{2532}Idź w krzaki,|bo kibel jest zepsuty.
{2581}{2642}Cholera!
{2843}{2913}Co tam, stary?
{4265}{4322}Halo?
{4337}{4405}Jest tam kto?
{5412}{5494}KOBIETA-JELEŃ
{7839}{7921}Zamknij się!|Niech to!
{8159}{8227}Skurczybyk...
{10105}{10122}Co?
{10123}{10177}Mamy wezwanie.
{10178}{10211}Dlaczego ja mam jechać na wezwanie?
{10212}{10332}Mam cię zabrać.|Ponoć to jakieś dziwne wezwanie.
{10340}{10388}Więc jestem specem od dziwnych wezwań?
{10389}{10469}- Tak, bo skoro jesteś taki zajęty...|- No dobra.
{10470}{10538}No dobra, jadę.
{10539}{10593}Co w tym takiego dziwnego?
{10594}{10639}- Możliwe zwłoki.|- Możliwe?
{10640}{10670}Tak, możliwe.
{10671}{10709}Jest trup, czy go nie ma?
{10710}{10756}Ten co wezwał mówił, że nie wie.
{10757}{10791}Straszne.
{10792}{10837}Czemu kto inny nie może się tym zająć?
{10838}{10910}To w innym okręgu.|Nasze patrole nie jeżdżą tak daleko.
{10911}{10942}Chyba że zostaniemy wezwani.
{10943}{10981}I zostaliśmy.
{10982}{11015}Dokładnie.
{11016}{11124}W końcu jestem specem od dziwnych wezwań.
{11753}{11809}Jestem detektyw Faraday,|to funkcjonariusz Reed.
{11810}{11844}Cieszę się, że przyjechaliście.
{11845}{11880}Cały ranek czekamy.
{11881}{11928}Jasne.
{11929}{11964}Gdzie to jest?
{11965}{12035}Co gdzie jest?
{12037}{12062}To coś.
{12063}{12135}Pewno, chodźcie.
{12488}{12557}Ktoś wyłamał drzwi jakimś narzędziem.
{12558}{12606}- To może być po wypadku.|- Nie sądzę.
{12607}{12657}Wyglądają na wyłamane od środka.
{12658}{12735}I ktoś próbował je z powrotem przymocować.
{12736}{12787}Co mogło to zrobić?
{12788}{12814}- Nie wiem.|- Słuchajcie...
{12815}{12853}To nie drzwi są problemem.
{12854}{12886}On leży w środku.
{12887}{12928}Sami zobaczcie.
{12929}{13016}Ja pójdę z drugiej strony.
{13079}{13141}No chodź.
{13165}{13223}Dobra.
{13352}{13403}O Jezu...
{13404}{13511}Powiedzcie mi szczerze|co to kurwa ma być?
{13512}{13557}Na początku myślałem,
{13558}{13617}że to może martwe zwierze, ale...
{13618}{13696}...teraz nie wiem...
{13699}{13749}Co robisz?
{13750}{13772}Co myślisz?
{13773}{13827}Nie wiem.
{13828}{13867}Czy ktoś tego dotykał?
{13868}{13888}Nie, nie.
{13889}{13939}Przypilnowałem,|żeby nikt się nie bawił tym.
{13940}{13999}Dobrze.
{14303}{14367}O cholera.
{14503}{14574}Była gdzieś 23:40 jak wyszedł.
{14575}{14635}- Wyglądał dziwnie.|- Co to znaczy?
{14636}{14698}Wyglądał na pijanego.
{14699}{14758}Co więcej może mi pan|powiedzieć o tej kobiecie?
{14759}{14807}Niech no pomyślę...
{14808}{14838}Była chyba Indianką.
{14839}{14856}Indianka.
{14857}{14944}No wie pan, rdzenną Amerykanką.
{14945}{14988}Jasne, rozumiem.
{14989}{15032}Długie, czarne włosy.
{15033}{15070}Miała...
{15071}{15104}...ostre rysy.
{15105}{15157}Jakby była idealnie wyrzeźbiona.
{15158}{15219}Jakby ktoś się porządnie nią zajął.
{15220}{15243}A wzrost?
{15244}{15322}Jakieś...165-170 cm.
{15410}{15505}Była bardzo seksowna, wie pan...
{15528}{15668}Jedna z tych co jak się je widzi,|to się myśli tylko o jednym.
{15695}{15775}- Tylko o jednym...|- O czym?
{15776}{15853}Żeby ją przelecieć.
{15885}{15939}Miała takie oczy...
{15940}{16044}Może to były szkła,|ale były żółtawe.
{16048}{16093}Więc brązowe oczy?
{16094}{16117}Nie, stary.
{16118}{16154}Żółte.
{16155}{16197}Jak...
{16198}{16261}...u jelenia,|którego się potrąciło.
{16262}{16324}No dobra!
{16325}{16352}Kto tu dowodzi?
{16353}{16411}To ja.
{16424}{16489}Świetnie...
{16533}{16598}Mam nadzieję,|że jeszcze nie zgubiłeś ciała.
{16599}{16658}Nie.|Wszystko zabezpieczone.
{16659}{16682}- Zabezpieczone?|- Tak.
{16683}{16720}Wszystko gra.
{16721}{16739}Jak chcesz.
{16740}{16769}Daj mi notatki.
{16770}{16829}To ja dostałem to wezwanie.
{16830}{16872}Śnij dalej, Dwight.
{16873}{16903}To jest moje.
{16904}{16983}To się kwalifikuje|do przestępstw z użyciem przemocy.
{16984}{17034}A nie do oszustw ubezpieczeniowych,|czy spraw owadów.
{17035}{17085}Czy innych bzdur,|jakie ci obecnie dają.
{17086}{17118}Ataki zwierząt.
{17119}{17201}Jasne.|Ataki zwierząt.
{17205}{17266}Czy to wygląda według ciebie|na atak zwierzęcia?
{17267}{17334}Ludzie widzieli jakieś|jelenie przy ciężarówce.
{17335}{17419}Więc to jeleń wyrwał drzwi ciężarówki,
{17420}{17485}zrobił z niego młotkiem dzieło sztuki
{17486}{17509}i potem co?
{17510}{17587}Wrócił do swojego zamku w lesie|planować kolejne ataki?
{17588}{17623}Nie prosiłem o to wezwanie.
{17624}{17640}Nieważne.
{17641}{17735}Błagałeś,|żeby cię wypuścili zza biurka.
{17736}{17834}Detektyw Paterson przejmie sprawę.
{17839}{17906}Miłego dnia.
{18009}{18081}- Właśnie do mnie dzwonili...|- Wiem, zdjęli nas.
{18082}{18189}Chcą, żebym patrolował Greenwood,|a ty wracasz do zwierząt.
{18190}{18215}O co chodzi?
{18216}{18291}Jakaś małpa pogryzła psa staruszki.
{18292}{18362}Teraz mamy tam zamieszanie.
{18363}{18414}Masz wrócić na posterunek.
{18415}{18477}Cudownie.
{18905}{18956}Oczywiście to było przed podróżą do Seattle.
{18957}{18999}Tam nie było małp.
{19000}{19060}Nie wiedziałam,|że można mieć małpę.
{19061}{19126}Proszę to lepiej sprawdzić.
{19127}{19192}Oczywiście.
{19233}{19257}Zanotował to pan?
{19258}{19303}Że posiadanie małp jest nielegalne?
{19304}{19388}Oczywiście, sprawdzę to.
{19423}{19473}To zawsze było złośliwe stworzenie.
{19474}{19527}Niemal zabił kota sąsiadki.
{19528}{19622}Tarmosił tego biednego kociaka.
{19702}{19785}I pięciu mężów nie da temu rady.
{19786}{19822}Przepraszam?
{19823}{19865}Przepraszam!
{19866}{19924}Zaczęło się w kokpicie.
{19925}{19985}Co pan powiedział?
{19986}{20023}Naczepa.
{20024}{20146}Zaczęło się z przodu,|potem ciało wylądowało w naczepie.
{20147}{20216}To dlatego na początku|nie wyglądało to na ciało.
{20217}{20283}Tułów był zmiażdżony i wgnieciony.
{20284}{20345}Słucham?
{20350}{20440}Miło się z panią rozmawiało.
{20500}{20595}Przykro mi z powodu pana straty.
{20648}{20685}Mamy w kostnicy ciało z Red County?
{20686}{20731}Tak, już jest na stole.
{20732}{20785}Rodzina prosi o wydanie,|ale potrzymamy je jeszcze.
{20786}{20813}Może coś znajdziemy.
{20814}{20847}Kto to był?
{20848}{20933}Koleś nazywał się Moltoy.
{20939}{20979}Tak, Henry Moltoy.
{20980}{21024}Wpisz mnie, żebym mógł rzucić okiem.
{21025}{21083}Właśnie je badają.
{21084}{21123}Kto...
{21124}{21169}Dana.
{21170}{21232}Świetnie.
{21727}{21794}Cześć, Dana.
{21979}{22040}Chryste!
{22062}{22136}Myślałem, że zabronili ci to nosić.
{22137}{22227}Nikt go nie chciał wziąć,|więc co tam.
{22228}{22262}Jak to nikt go nie chciał?
{22263}{22356}Wszyscy wymiękali po paru sekundach.
{22357}{22412}Nie uczą was jak sobie z tym radzić?
{22413}{22507}Tak.|Tak właśnie powiedziałam.
{22690}{22770}Powinnam to podnieść.
{22905}{22931}Mamy już przyczynę zgonu?
{22932}{23022}Potężny krwotok na początek.
{23032}{23107}Koleś wygląda jakby ciężarówka|po nim przejechała.
{23108}{23139}Potem wróciła|i przejechała jeszcze raz.
{23140}{23178}Rozumiem.
{23179}{23218}- Ale to nie była ciężarówka.|- Nie.
{23219}{23249}Masz jakiś pomysł co to było?
{23250}{23281}Najmniejszego.
{23282}{23344}Jak dotąd wiem tylko jedno.
{23345}{23374}Co takiego?
{23375}{23439}Zmarł z...
{23467}{23539}Zmarł z erekcją.
{23556}{23626}Skąd to wiesz?
{23652}{23685}Widzisz to?
{23686}{23761}To był jego penis.
{23764}{23822}Widzisz to, to są żyły.
{23823}{23877}Nie byłoby ich,|gdyby nie był pobudzony.
{23878}{23960}Coś mu oderwało penisa.
{23975}{24011}Jak to oderwało?
{24012}{24048}Oderwało.
{24049}{24078}Mam pomysł.
{24079}{24123}- Czy to nie jest sprawa Patersona?|- Jest.
{24124}{24161}Ale ja byłem pierwszy na miejscu.
{24162}{24213}I jestem zainteresowany.
{24214}{24240}Myślałam, że nie jesteś już w zabójstwach.
{24241}{24267}Bo nie jestem.
{24268}{24358}Ale to może być atak zwierzęcia.
{24359}{24409}Serio?
{24410}{24429}Tak.
{24430}{24471}Patrz.
{24472}{24550}- Na co?|- No na to.
{24606}{24648}Odciski kopyt.
{24649}{24719}Odciski kopyt.
{25288}{25346}Nie mam samolotu aż do jutra,|więc...
{25347}{25408}Zjem wczesną kolację|i zakończę dzień.
{25409}{25449}Co?
{25450}{25557}Piję właśnie szkocką by uczcić kontrakt.
{25565}{25607}Dobrze.
{25608}{25625}Jasne.
{25626}{25679}Do zobaczenia w biurze w czwartek.
{25680}{25704}Dobrze.
{25705}{25759}Pa.
{25828}{25886}Cześć.
{25928}{26012}Mogę postawić ci drinka?
{26090}{26166}Chyba wiem co chcesz.
{26167}{26223}Cosmopolitan.
{26224}{26274}Zgadłem?
{26275}{26319}Tak!
{26320}{26414}Barman, Cosmopolitana dla pani.
{26528}{26573}Jestem tu tylko na noc.
{26574}{26663}Możesz polecić|dobrą restaurację na kolację?
{26664}{26748}Dziękuję, dobry człowieku.
{26749}{26810}Zdrowie.
{26933}{27008}Jesteś tutaj sama?
{27066}{27157}Więc to mój szczęśliwy dzień.
{27183}{27271}Pójdziesz ze mną na kolację?
{27408}{27506}Nie wierzę, że tak łatwo mi idzie.
{27590}{27655}Chcesz iść?
{28395}{28438}Jesteś głodna?
{28439}{28520}Zadzwonimy po obsługę?
{28894}{28976}Nie wygłupiasz się, co?
{29268}{29312}To zdecydowanie...
{29313}{29378}...mój szczęśliwy dzień.
{29379}{29445}Koleś wciąga kobietę do ciężarówki,
{29446}{29485}chce z nią uprawiać seks,
{29486}{29570}ona się złości i odchodzi.
{29571}{29623}Potem pojawiają się jelenie
{29624}{29712}i tratują gościa na śmierć.
{29797}{29837}Problemy.|Po pierwsze:
{29838}{29880}jeleń by nie zrobił czegoś takiego.
{29881}{29940}Po drugie:|coś wykopało drzwi od wewnątrz.
{29941}{29986}I po trzecie:|co się stało z dziewczyną?
{29987}{30010}Poszła do domu.
{30011}{30036}Jak dotarła do domu?
{30037}{30061}Ona zniknęła.
{30062}{30122}Skąd się wzięły te...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin