Modlitewnik czcicieli Ojca Pio.doc

(1462 KB) Pobierz

Modlitewnik czcicieli Ojca Pio

§s# Ojca Pio

Kraków 2002


© Copyright by

Redakcja dwumiesięcznika „Glos Ojca Pio", Kraków 2002

Opracował: Józef Marecki OFMCap. Projekt okładki: Andrzej Karlik .

lmprimatur: Kuria Metropolitalna w Krakowie

Nr 2008/2002, Kraków/ 5 lipca 2002 r. t Kazimierz Nycz, wikariusz generalny ks. Jan Dyduch, kanclerz ks. dr Jan Nowak, cenzor

Printed in Poland

Kuria Prowincjalna Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów

Redakcja dwumiesięcznika „Glos Ojca Pio"

ul. Korzeniaka 16; 30-298 Kraków

tel. 012 623 80 58; email: redakcja@glosojcapio.pl

www.glosojcapio.pl

Skład i łamanie: astek media 0.602.225.272 Druk: Ekodruk Kraków

Wydanie II

ISBN 978-83-89307-90-3


Sam o sobie Ojciec Pio zwykł mówić, że jest tylko bra­tem, który się modli. To jego własne określenie w pełni charakteryzuje życiowe powołanie tego Zakonnika. Od najmłodszych lat wiele czasu przeznaczał na mo­dlitwę, medytację, a po wstąpieniu do Zakonu Kapu­cynów - wspólnym ćwiczeniom duchowym i odma­wianiu brewiarza: ...gdy tylko zaczynam się modlić, odczuwam, jak moją duszę ogarnia jakiś dziwny spokój, uko­jenie, którego nie potrafię wyrazić słowami. Zdarzają się jed­nak wypadki, że i słuch jest wyłączony. [...] Niekiedy zdarza się, że choćby wokół mnie był nawet największy hałas, to wcale mnie nie wzrusza.

Ojciec Pio dużo się modlił. Jego osobisty wysiłek, pragnienie i trud połączony z darem łaski modlitwy sprawiał, że wszyscy, którzy patrzyli na Niego, zgod­nie mówili, że jest mężem wytrwałej modlitwy. Na pewno nie była ona dla Niego kwestią wypełnienia obowiązku zakonnego i kapłańskiego czy też harmo­nogramem dnia. Była spotykaniem Boga. Tak sam




Święty mówił o swojej modlitwie: ...wtedy czuję, że Pan mnie dotyka, [...] przenika mnie dogłębnie i daje odczucie słodyczy w głębi mej duszy. [...] Uświadamiam sobie, że mam tak dobrego Ojca, który w ten sposób wzywa mnie, bym żył w Jego obecności.

Przez modlitwę Ojciec Pio poznawał swego Stwór­cę, przez nią pielęgnował swą miłość i rozwijał pra­gnienie doskonalszego służenia Jezusowi Chrystuso­wi. Ubolewał, że wciąż mu brakuje czasu na nią. Dla­tego wiele miejsca w Jego życiu zajmowała modlitwa błagalna i zadośćuczynna. Pragnął dawać z siebie wszystko, aby wyjednać dla jak największej liczby osób Miłosierdzie Boga. Dzięki światłu wiary widział, jak bardzo ludzie obrażają Pana Boga, że okazują nie­wdzięczność za łaski i narażają się na potępienie. To wszystko poruszało Ojca Pio dogłębnie i dlatego mo­dlił się wytrwale: ...odczuwam taką gwałtowność i zapał, że cały roztapiam się w Bogu; wydaje mi się, że cały umie­ram dla Niego. I to wszystko rodzi się nie tyle z myśli, co ra­czej z wewnętrznego ognia i tak wielkiej miłości, że gdyby Bóg nie przyszedł mi z pomocą, to bym spłonął. Zakonnik wiedział, że systematyczna, nieustanna modlitwa jest źródłem nadziei i wytrwania, a także wypełnianiem polecenia Pana Jezusa: Trzeba zawsze się modlić, a nigdy


              Wstęp

nie ustawać. Wraz z upływem lat i doznaniami mistycz­nymi doskonaliła się Jego modlitwa: Dusza moja zostaje ubogacona łaskami nadprzyrodzonymi i napełniona taką mocą, że mogę stawić czoła całemu królestwu szatana. [...] Dusza, która tak się modli, jest zatopiona w Bogu i w takich chwilach odnosi ona większe korzyści, niż w ciągu wielu lat wytężonej pracy.

Modlitewnik czcicieli Ojca Pio składa się z trzech za­sadniczych części. W pierwszej zamieszczono ulubio­ne modlitwy Zakonnika, które sam codziennie odma­wiał i zalecał do odmawiania innym, w drugiej części codzienne podstawowe modlitwy poranne i wieczor­ne, natomiast w trzeciej inne modlitwy, które najczę­ściej odmawiają duchowe dzieci Ojca Pio.

o. Józef Marecki kapucyn


 

Modlitwy odmawiane przez Ojca Pio

NOWENNA DO NAJŚWIĘTSZEGO

SERCA PANA JEZUSA

Ojciec Pio codziennie odmawiał tę modlitwę w intencji osób, które polecały się jego wstawiennictwu

O, mój Jezu, Ty powiedziałeś: Zaprawdę mówię wam: proście, a otrzymacie, szukajcie, a znajdziecie, pukajcie, a bę­dzie wam otworzone, wysłuchaj mnie, gdyż pukam, szu­kam i proszę o łaskę...

Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...




Najświętsze Serce Jezusa, ufam Ci i w Tobie pokła­dam nadzieję.

O, Najświętsze Serce Jezusa, dla którego jest niemoż­liwe tylko to, aby nie mieć litości dla strapionych, dlate­go miej litość nad nami, biednymi grzesznikami i udziel nam łask, o które Cię prosimy za pośrednictwem Niepo­kalanego Serca Maryi, Twojej i naszej czułej Matki.

Święty Józefie, Przybrany Ojcze Jezusa Chrystusa, módl się za nami.

Witaj Królowo, Matko Miłosierdzia, życie, słodyczy i nadziejo nasza, witaj! Do Ciebie wołamy wygnańcy, synowie Ewy. Do Ciebie wzdychamy, jęcząc i płacząc na tym łez padole. Przeto, Orędowniczko nasza, one miłosierne oczy Twoje na nas zwróć, a Jezusa, błogosła­wiony owoc żywota Twojego, po tym wygnaniu nam okaż! O, łaskawa, o, litościwa, o, słodka Panno Maryjo!

O, mój Jezu, Ty powiedziałeś: Zaprawdę mówię wam, o cokolwiek będziecie prosić Ojca w imię moje, da wam, wy­słuchaj mnie, gdyż proszę Ojca w Twoje imię o laskę...

Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...

Najświętsze Serce Jezusa, ufam Ci i w Tobie pokła­dam nadzieję.

O, Najświętsze Serce Jezusa..., Święty Józefie..., Witaj Królowo...




O, mój Jezu, Ty powiedziałeś: Zaprawdę mówię wam, niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą, wy­słuchaj mnie, gdyż zachęcony Twoimi słowami proszę o łaskę...

Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...

Najświętsze Serce Jezusa, ufam Ci i w Tobie pokła­dam nadzieję.

O, Najświętsze Serce Jezusa..., Święty Józefie..., Witaj Królowo...

DZIĘKCZYNIENIE OJCA PIO

PO KOMUNII ŚWIĘTEJ

Pozostań ze mną, Panie, Twoja bowiem obecność jest mi konieczna, abym o Tobie nie zapominał. Ty wiesz, jak łatwo opuszczam Ciebie. Pozostań ze mną, Panie, bo jestem słaby i potrzebuję Twojej mocy, abym tak często nie upadał. Pozostań ze mną, Panie, bo Ty jesteś moim życiem, bo bez Ciebie popadam w zniechęcenie. Pozostań ze mną, Panie, bo Ty jesteś moim światłem, bo bez Ciebie pogrążam się w ciemno­ści. Pozostań ze mną, Panie, aby mi wskazywać Twoją wolę. Pozostań ze mną, Panie, abym mógł słyszeć Twój głos i iść za Tobą. Pozostań ze mną, Panie, bo bardzo


12



pragnę Ciebie miłować i zawsze być z Tobą. Pozostań ze mną, Panie, jeżeli chcesz, abym Ci dochował wier­ności. Pozostań ze mną, Panie, albowiem moja dusza, choć tak biedna, pragnie być dla Ciebie miejscem po­ciechy i gniazdem miłości. Pozostań ze mną, Panie Je­zu, albowiem ciemność zapada i dzień się już kończy... to znaczy, że życie mija, a zbliża się śmierć, sąd, wiecz­ność, toteż muszę odzyskać siły, by w drodze nie ustać, stąd więc potrzebuję Ciebie.

Ciemność zapada i śmierć się zbliża. Lękam się mro­ków, pokus, oschłości, krzyży, cierpień, toteż tak bar­dzo - pośród nocy i wygnania - potrzeba mi Ciebie, Panie Jezu. Pozostań ze mną, Jezu, ponieważ pośród nocy tego życia, wśród zagrożeń, potrzebuję Ciebie. Spraw, abym poznał Ciebie - tak jak Twoi uczniowie -przy łamaniu chleba, to znaczy w Komunii Euchary­stycznej, aby była ona światłem rozpraszającym ciem­ności, wspierającą mnie siłą i jedyną radością mego serca. Pozostań ze mną, Panie, ponieważ w godzinę śmierci chcę być z Tobą zjednoczony przez Komunię albo chociaż przez łaskę i miłość. Pozostań ze mną, Je­zu. Nie proszę Cię o Boskie pociechy, bo na nie nie za­sługuję, ale o dar Twojej obecności.

O tak! Bardzo Cię o to proszę!


13



Pozostań ze mną, Panie. Ciebie tylko szukam, Two­jej miłości, Twojej łaski, Twojej woli, Twego Serca, Twego Ducha, bo Ciebie miłuję i nie pragnę innej na­grody niż większego miłowania Ciebie. Miłością moc­ną, szczerą, z całego serca - na ziemi, aby potem za­wsze i doskonale miłować Ciebie przez całą wieczność. Amen.

LITANIA DO DZIECIĄTKA JEZUS Kyrie, elejson! - Chryste, elejson! Kyrie, elejson! Dzieciątko Jezus, - usłysz nas! Dzieciątko Jezus, - wysłuchaj nas! Ojcze z nieba, Boże, - zmiłuj się nad nami. Synu, Odkupicielu świata, Boże... Duchu święty, Boże... Święta Trójco, jedyny Boże... Boskie Dzieciątko, prawdziwy Synu Boga... Boskie Dzieciątko, Synu Maryi Panny... Boskie Dzieciątko, Słowo, które stało się Ciałem... Boskie Dzieciątko, mądrości Ojca przedwiecznego... Boskie Dzieciątko, przedmiocie upodobania Ojca... Boskie Dzieciątko, oczekiwanie sprawiedliwych... Boskie Dzieciątko, upragnione od wszystkich...




Boskie Dzieciątko, Królu Aniołów...

Boskie Dzieciątko, Zbawicielu nasz...

Boskie Dzieciątko, któreś sobie obrało za mieszkanie

ubożuchną stajenkę, żłóbek za kolebkę, prostych

pastuszków za swych wielbicieli... Boskie Dzieciątko, które królowie uznali światłością

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin