7 - POZYTYWIZM.doc

(86 KB) Pobierz
1

ŚWIATOPOGLĄD POZYTYWISTY

scjentyzm (łac. "scienta"-wiedza) pozytywiści w nauce i wiedzy dostrzegali nie tylko źródło poznania świata ale i źródło postępu cywilizacji, rozwoju techniki. Metody pozytywistyczne oparte są na faktach, doświadczeniach i naukowych prawach. Scjentyzm odrzuca wszystko to co metafizyczne, iracjonalne, intuicyjne.

agnostycyzm -agnostycy uważali za bezsensowne stawianie pytań o życie pozagrobowe, o sens śmierci, o istnienie Boga, gdyż dostarczanie racjonalnych argumentów potwierdzające jakąkolwiek odpowiedź jest niemożliwe.

utylitaryzm -pojęcie to dotyczy postępowania jednostki i społeczeństwa. Kryterium wartości jednostki to służba drugiemu człowiekowi i społeczeństwu. Dobre uczynki człowieka to te, które pociągają za sobą jego szczęście i szczęście innych. Dobre społeczeństwo to takie, które ma na uwadze szczęście każdego swojego członka. Za najważniejszą wartość pozytywiści uznawali pracę. Żądali także od wszystkich tolerancji, która decydowała o stosunkach międzyludzkich, która gwarantowała szczęście "jednostkom odmiennym" wyznającym inną religię, pielęgnującym inne obyczaje.

realizm -zasadniczą metodą twórczą w literaturze był realizm. Realizm to zasada prawdziwego i wiernego odtworzenia rzeczywistości. Metoda ta sprzyjała powstawaniu powieści. Twórczość pozytywistyczna jest twórczością prozatorską. Pisarze ukazywali świat po wielkich przemianach politycznych i społecznych. Świat w którym spotykali się ludzie różnych warstw społecznych. Bohaterowie powieści są zazwyczaj silnymi osobowościami działającymi na styku różnych światów np. Rzecki, bohater "Lalki" porusza się w obszarze świata romantycznego i pozytywistycznego natomiast Wokulski zna świat arystokracji i mieszczaństwa. Takie usytuowanie bohaterów pozwala pisarzowi na ukazanie problemów współczesnego mu świata.

naturalizm -jego twórcą jest Emil Zola. Naturalizm polegał na bardzo szczegółowym odtworzeniu przez pisarzy otaczającego ich świata. Stosowali oni w swoich opisach technikę fotograficzną, wydobywali szczegóły, powiększali je. Interesowali się głównie brzydotą, bowiem ukazywany przez nich świat był światem budzącym protest. Człowiek był cząstką przyrody a w jego życiu odgrywały istotną rolę popęd i instynkt. Świat naturalistów był światem bezwzględnej walki przeciw społeczeństwu, przeciw własnym, biologicznym uwarunkowaniom. W tym świecie obowiązywała zasada brutalnej walki o byt, której zwycięzcami byli tylko najsilniejsi. Naturaliści charakteryzowali się skrajnie pesymistyczną postawą, przedstawiali drastyczne sceny, stany chorobowe. Ich stosunek do opisywanego świata był beznamiętny, obiektywny.

 

PROBLEMATYKA NOWEL POZYTYWISTYCZNYCH

Pozytywizm jako nowy prąd w naszej literaturze zwiastowały "małe formy literackie" - nowele i opowiadania. Znane utwory Prusa, Sienkiewicza, Orzeszkowej wprowadzają w krąg spraw aktualnych epoki, ukazują dojrzewanie nowej poetyki w twórczości wybitnych pisarzy. W nowelach uwidaczniały się najwyraźniej dążenia społeczne i dydaktyczne. Ukazywano w nich życie środowisk upośledzonych ze względów społecznych czy narodowościowych, jednostek słabych, skrzywdzonych, bezdomnych. W tych zwięzłych, jednowątkowych utworach o wyraźnie zaznaczonej fabule wypowiadali pisarze protest przeciw niesprawiedliwości, krzywdzie, poniżeniu. Pozytywiści rozumieli konieczność pracy na rzecz najbiedniejszych i najbardziej upośledzonych warstw narodu, które mając możliwość normalnego życia, swoją pracą pomnożą bogactwo ogólnonarodowe. Sięgnąć więc należało do tych, którzy, zajmując miejsce u podstaw społeczeństwa, stać się mogą mocnym i trwałym filarem. Kierowano więc apele do warstw wykształconych, do nauczycieli, lekarzy, by zbliżyli się do problemów wsi, wydobyli ją z wielkiego zacofania, podnieśli stan zdrowotny jej mieszkańców i uświadomili im rolę, jaką mogą spełnić. Podobną troską otoczono rodzący się proletariat, biedotę bez zawodu, nawołując do konkretnego działania, do szukania sposobu polepszenia ich losu. Głoszono przy tym hasła emancypacji kobiet, które pozbawione były praw społecznych; hasła asymilacji Żydów, którym starano się umożliwić ludzką egzystencję w ramach polskiego społeczeństwa.

Pozytywiści twierdzili, że nauka i powszechność oświaty podniosą poziom moralny społeczeństwa i przekonają o konieczności pracy na rzecz ogólnego dobra. Tezy programowe, a więc założenia "pracy u podstaw" i "pracy organicznej" starano się propagować środkami literackimi. Tak więc odzwierciedlenie haseł pozytywistów odnaleźć można przede wszystkim w nowelistyce.

Konopnicka w swych utworach opisuje prostych ludzi oraz ich problemy życiowe. Wiele spośród nowel Konopnickiej to portrety ludzi, których dramaty, niedole i nędzę przedstawiła pisarka z powagą i zadumą.

Nowelę Konopnickiej "Mendel Gdański" można by rozpatrywać w kategoriach programu asymilacji Żydów. Autorka ukazała w niej bowiem głębokie wartości tej odmiennej kulturowo warstwy.

Przedstawia też tych Polaków, którym nienawiść dyktowała czyny okrutne i niegodne człowieka. Utwór ten jednak sięga daleko poza doraźne hasła, ukazując dramat człowieka znieważonego, przeżywającego klęskę swych moralnych zasad. W zwyczajne życie szarego rzemieślnika wdziera się niepokój - zapowiedz antyżydowskiej akcji. Argumenty bohatera są podobne do tych, które wysunęli pozytywiści - stary Żyd nie domaga się litości, lecz prawa do godnego życia w społeczeństwie, z którym jest związany historią i pracą. Sytuacja stała się tragiczna w momencie, gdy Mendel, jakby dla potwierdzenia swych przekonań, stanął z odkrytą piersią na przeciw bezmyślnego tłumu. Choć rana głowy wnuczka na pewno się zagoiła, nie ożyła jednak wiara Żyda, która umarła w czasie pogromu.

Jako bohater literacki tego okresu pojawia się dziecko - najczęściej biedne, nie mające żadnych szans rozwoju, a nierzadko także przeżycia. Pozytywiści często więc w utworach eksponowali tematykę dziecięcą, gdyż w losach bezbronnego dziecka mogli ukazać zgubny wpływ okrutnej rzeczywistości. Dziecięca ufność w zetknięciu z bezlitosnym światem dorosłych ponosi klęskę. Dziecko to istota delikatna i czuła na najmniejszą krzywdę. Dziecko - bohater pozytywistycznych utworów narażone jest na wiele bólu, upokorzeń i to z wielu stron - ze strony zaborców, ludzi bogatych, nieczułych na niedolę innych. Narrator często przedstawiał postawę dziecka w zetknięciu z postawą ludzi dorosłych, pragnąc przede wszystkim podnieść jego wrażliwość i bardzo spontaniczny sposób reagowania na często niestety smutną rzeczywistość. Tym co najbardziej interesowało pisarza pozytywistycznego były momenty, gdy dziecko ufne, oczekujące zabawy i radości z niej płynących, stawało wobec zła i szarości świata dorosłych - nierzadko nie tylko jako widz, ale też jako jego współuczestnik - pracując, borykając się z problemami na miarę dorosłego człowieka.

Klęski postaci z ludu często są wynikiem obojętności i egoizmu warstw wyższych.

Nie dostrzeganie prawdziwych talentów wśród chłopskich dzieci jest często przyczyną ich tragedii. I tak w noweli pt. "Janko Muzykant" Henryka Sienkiewicza przedstawiony jest dramat małego chłopca, którego zainteresowanie muzyką i chęć posiadania skrzypek doprowadzają go do przywłaszczenia instrumentu, a tym samym dopuszczenie się do wykroczenia, za które zostaje postawiony przed sąd u wójta. Kara za występek jest niewspółmiernie duża w stosunku do winy. Janek zostaje ciężko pobity co doprowadza do jego śmierci.

Twórczość nowelistyczna ukazuje więc wysokie uzdolnienia chłopskiego bohatera, czego przykładem może być również "Antek" Bolesława Prusa. Tytułowym bohaterem jest uzdolniony manualnie chłopiec, któremu jednak warunki życiowe nie pozwalają na rozwijanie uzdolnień. Antek zmuszony sytuacją wyrusza więc w świat. W noweli obok historii chłopca jest przedstawione również środowisko chłopskie, jego zacofanie i ciemnota.

Przedstawiony świat chłopski to zazwyczaj świat ludzi skrzywdzonych. Środowisko chłopskie jest ciemne, a tym samym bezbronne wobec silnych, bezwzględnych jednostek. Krytyka prostego społeczeństwa na przykładzie społeczeństwa wsi Baraniej Głowy, będącego pod szerokim wpływem Zołzikiewicza ukazana jest w noweli Henryka Sienkiewicza pt. "Szkice węglem". Bezbronna żona Rzepa, chłopa niesprawiedliwie powołanego do wojska, nie uzyskuje sprawiedliwości ani przed sądem, ani w powiecie Osłonice, ani we dworze pana Skorabiewskiego, czy też księdza. Zmuszona sytuacją kobieta ulega wpływom Zołzikiewicza, co kończy się dla niej tragicznie. Zrozpaczony i zdradzony mąż, w afekcie zabija oszukaną żonę i dziecko.

Odzwierciedlenie klęski dążeń pozytywistów można dostrzec w noweli "Dobra pani" Elizy Orzeszkowej, gdzie pokazana jest karykaturalna postać "pracy u podstaw". W utworze ukazane są płytkie pragnienia arystokracji. Pani Ewelina Knycha, bogata wdowa, bezdzietna, "tęskniąca do wzniosłych arystokratycznych uciech, które stanowiły dotąd największy urok jej życia", otoczona "obrazami swymi, Czernisią (służącą), Elfem (psem)", przygarnia biedną sierotę, Hellę. Nie robi tego jednak z myślą o dziecku, a wyłącznie o wypełnieniu swoich powinności moralnych.

"Żądza czynienia dobrze była jedną z najżywiej drgających strun jej ducha. Dobroczynność sięgała w niej stopnia namiętności i wiele, wiele razy w życiu przynosiła jej uciechy moralne, zastępujące szczęście, którego nie zaznała nigdy".

"Teraz kochając dziecię to uspokoi tętniące swe serce, a osłaniając je macierzyńskimi skrzydły zadowolni sumienie swoje, rozkazujące jej czynić dobrze!..."

Pięcioletnia Helka całe dnie spędza z panią Eweliną. Jest uczona dobrych manier, ogłady towarzyskiej, muzyki, francuskiego. Zostaje również zabrana do Włoch. Jest przez panią Knychę otoczona opieką i troską. Po kilku latach spotyka jednak Helkę los, jaki wcześniej spotkał służącą, papugę i pieska. Znudzona pani Ewelina oddaje z powrotem dziewczynkę do rodziny murarza, dając jedynie pieniądze na jej utrzymanie. Helka ciężko przeżywa rozstanie ze swą "dobrą panią", gdyż "zbyt długo kochaną była, aby móc prędko w odtrącenie uwierzyć".

Pozytywiści, sięgając po problematykę społeczną, pragnęli pokazać, jakie choroby trapią polski naród i jak należy się im przeciwstawiać.

 

 

STANISŁAW WOKULSKI - ROMANTYK CZY POZYTYWISTA

Doktor Schuman powiedział o Stachu: „Skupiło się w nim dwóch ludzi: romantyk sprzed roku 1860 i pozytywista z 1870”. Osobowość Wokulskiego ukształtowała się w epoce romantyzmu, ale żyć i działać przyszło mu w potywiźmie. Cechy jakie się w nim skupiły, ich kontrowersyjność, wywołująca brak ideowej, konsekwentnej postawy, doprowadziło do klęski w życiu osobistym głównego bohatera.

Cechy romantyczne:

1.    skomplikowana, niepospolita, wyjątkowa indywidualność

2.    skłócony ze światem

3.    uczestniczył w powstaniu styczniowym, za co został zesłany na Syberię

4.    traktował miłość i kobietę z wielką czcią

5.    zdolny był do ofiar i poświęceń

6.    jego tragiczna i romantyczna miłość do Izabeli zakończyła się prawdopodobnie samobójstwem

7.    zagadkowość i tajemniczość jego losów

8.    postać bogata wewnętrznie, ponadprzeciętna

Cechy pozytywistyczne:

1.    kult wiedzy (wychowanek Szkoły Głównej w Warszawie)

2.    zainteresowanie wynalazkami

3.    przedsiębiorczość, dyscyplina i konsekwencja w pomnażaniu majątku

4.    zainteresowanie ekonomicznymi sprawami kraju i nędzą klas najuboższych

Miłość do Izabeli przemieniła Wokulskiego z człowieka krytycznego i rozsądnego w zakochanego do szaleństwa romantyka. Stracił pewność siebie, przestał wierzyć w pracę, przeżywał rozterki, nie potrafił znależź dla siebie miejsca na ziemi.

 

Wokulski pochodził z rodziny szlacheckiej. Gdy ojciec stracił majątek, Stanisław przyjął pracę subiekta w winiarni Hopfera. Kontakty ze studentami rozbudzają w nim chęć zdobycia wiedzy i wiarę, że nauka i praca mogą zmienić jego życie. Porzuca Hopfera, przenosi się do Rzeckiego, uczęszcza do Szkoły Przygotowawczej, a po jej ukończeniu podejmuje decyzję studiów w Szkole Głównej. Wciągnięty w przedpowstaniową konspirację, brał potem udział w powstaniu. Zesłany na Syberię, podjął się pracy naukowej, zdobył szerokie uznanie i powrócił do kraju mając nadzieję, że znajdzie tu szerokie pole działania. Rozczarował się szybko, Warszawa nie potrzebowała uczonych, a były powstaniec niepokoił swoją przeszłością w czasach "pokoju". Podczas pobytu na Syberii opracował plan swego działania dla dobra kraju, ale okazało się, że nikt go nie potrzebował. Małżeństwo z panią Małgorzatą, wdową po Janie Minclu, uczyniło go właścicielem sklepu i wkrótce dawne ideały zastąpiła przyziemna praca nad robieniem pieniędzy. Po śmierci żony powraca do swych zainteresowań naukowych i może po jakimś czasie uczony pokonałby filistra, gdyby nie nagła i gwałtowna miłość do Izabeli Łęckiej. By pokonać bariery dzielące kupca od arystokratki, Wokulski musi zwrócić na siebie uwagę, wedrzeć się do najlepszych domów warszawskich, ale by tego dokonać, potrzebuje wielkich pieniędzy. Pojechał więc na wojnę bułgarsko-turecką i zajmując się dostawami wojskowymi dziesięciokrotnie pomnożył swój majątek. Fortuna Wokulskiego stale rosła, czy to dzięki zwiększającym się obrotom sklepu, czy dzięki współpracy z obrotnym Suzinem, czy też w wyniku działania spółki do handlu ze Wschodem. Świadomość posiadanego bogactwa jest dla niego przyczyną rozterek wewnętrznych, prowadzących do ciągłego rozrachunku z samym sobą. By zdobyć pannę Izabelę, musi udawać wielkiego pana, jeździć własnym powozem, odbywać obowiązkowe spacery w Łazienkach, grać na wyścigach, rzucać garściami złote monety w czasie akcji filantropijnych, w których uczestniczyła ukochana kobieta, by sprawić jej przyjemność organizować kosztowne klaki dla wątpliwej wartości zagranicznych artystów, wreszcie wyrzec się sklepu, gdyż według panny Łęckiej, kupiec nie był godny jej ręki. Poczucie zdrady wobec siebie, wobec dawnych ideałów, powoduje coraz głębsze rozdarcie wewnętrzne. Mimo pogardy jaką często odczuwał dla siebie, Wokulski brnie dalej w drodze po rękę ubóstwianej kobiety. Gdy przekonał się, że ta, którą kochał i czcił, której składał w ofierze samego siebie, okazała się kobietą płytką, pustą i niewiele wartą, gotów był rozstać się z życiem, które straciło dla niego sens. Prus nie rozwiązał ostatecznie i wyraźnie losów Wokulskiego. Zasugerował dwie drogi: Wokulski wybrał samobójstwo lub współpracę z Geistem. Wokulski przegrał swe życie i jako romantyk i jako pozytywista. Przegrał je, gdy jako rycerz wolności bił się o Polskę, za co podzielił z innymi syberyjski los, a żyć mu dalej przyszło w kraju spętanym nie tylko niewolą polityczną, ale i niewolą umysłów i serc. Przegrał je, gdy jako romantyczny kochanek poświęcił wszystko dla kobiety, którą uczynił celem i sensem swego życia. Klęską skończyły się pozytywistyczne dążenia, by wiedzą i pracą służyć społeczeństwu. Nie pozwolono mu ulżyć doli tysięcy biedaków, co wiązał z działaniem spółki do handlu ze Wschodem, nie pozwolono by jego "lwia" energia została spożytkowana w pracy naukowej lub działalności gospodarczej.

 

LALKA - JAKO POWIEŚĆ O MIŁOŚCI, POWIEŚĆ O NARODZINACH POLSKIEGO KAPITALIZMU, POWIEŚĆ PANORAMA SPOŁECZNA

MIŁOŚĆ

„Lalka” jest powieścią o obfitej zawartości zagadnień społecznych. W problematykę społeczną została też uwikłana romansowa historia Wokulskiego. Wokulski uwikłał się w miłość mieszczanina do pięknej arystokratki, zepsutej przez wychowanie i przez powodzenie; w miłość 46-letniego mężczyzny do dwakroć młodszej panny (choć to nie stanowiło dużej przeszkody); w miłość idealisty do kobiety trzeźwo kalkulującej i patrzącej na świat. Autor sam podkreśla, że źle ulokowana miłość jest powodem wszelkich tragedii Stacha. Nie miał bowiem szans na wzajemność.

              Dla Wokulskiego miłość ma tylko jedno imię. Miłość, a nie małżeństwo. Nie chce słuchać rad swego przyjaciela Rzeckiego, musi sam wszystko przeżyć. Najgorsze w sytuacji Wokulskiego jest to, iż zdaje sobie sprawę z tego, że wokół są inne piękne i dobre kobiety (pani Stawska, pani Wąsowska), a  nie może uwolnić się od uczucia jakie owładnęło jego umysł [i niech mi ktoś powie, że miłość nie jest ślepa ! – przyp. aut.]. Na domiar złego jest świadomy tego, że panna Izabela [jak kto woli Izabelllllllla – przyp. aut.] kokietuje Mraczewskiego (swoja drogą mężczyznę prostego, nieskomplikowanego i bezczelnego [to wcale nie jest przyp. aut. – przyp. aut.]), cieszy się z powrotu Starskiego, poniża się wobec Molinariego.

              Za sprawą tej miłości staje Wokulski wobec pytań o siebie i istotę człowieczeństwa, pytań, na które nigdy nie ma odpowiedzi. Na chwilę tylko pokrzepia się myślą, że choć go wszystko zdradziło, to „jeszcze mu pozostała wierną – ziemia, prosty człowiek i Bóg”, ale nie na długo starczy mu tego pokrzepienia, nastąpi bowiem wkrótce koniec powieści i choć nie wiadomo jak się skończy, to nie sądzę by człowiek z takim bagażem doświadczeń jak Wokulski mógłby być w przyszłości szczęśliwy [ostatnie zdanie to także przy. aut. – przyp. aut.]

 

 

SPOŁECZEŃSTWO

Prus napisał, że „Lalka” ukazuje „polskich idealistów na tle społecznego rozkładu”. Rozkładem nazwał to, że „ludzie dobrzy marnują się lub uciekają, a łotrom dzieje się dobrze. Że upadają przedsiębiorstwa polskie. Że ludzie niepospolici rozbijają się o tysiące przeszkód, że człowieka czynu gnębi powszechna nieufność i podejrzenia.”

 

Arystokracja

Łęccy, Krzeszkowski, Dalski- żyją na wysokim poziomie, chociaż nie mają pieniędzy; działalność dobroczynną prowadzą dla rozrywki. Cechuje ich próżniactwo, pasożytnictwo, pogarda dla pracy i dla ludzi z innych stanów; fałsz, zakłamanie, obłuda, egoizm. Prowadzą wystawny tryb życia. Rujnując majątki przyczyniają się do ubożenia kraju. Brak patriotyzmu, obojętność wobec losów kraju i narodu.

Ochocki- inteligentny krytyk własnej klasy

Prezesowa Zasławska- rozsądna gospodyni swoich dóbr; prowadzi nowoczesne gospodarstwo. Opiekuje się chłopami z jej majątku.

Arystokracja (z nielicznymi wyjątkami) zajmowała się balami, podróżami, a nie sprawami kraju. Ich egoizm i degeneracja po części wynikały z nieświadomości.

 

Mieszczaństwo

polskie: (Szprot, Węgrowicz, Deklewski)

Polskim mieszczanom brak jest energii, przedsiębiorczości. Działają niechętnie, biernie poddają się losowi. Są zdolni jedynie do zazdrości tym, którym się powiodło. Są słabi, skłóceni, zacofani, bierni. wzorują się na arystokracji, która nie jest dobrym wzorem do naśladowania. Nie mają ambicji. Jednostki takie jak Wokulski narażone są na odrzucenie i niezrozumienie.

żydowskie: (Szlangbaumowie)

Konsekwentnie realizują swoje cele: „Każdy z nich goni za dziełami, podczas gdy realista Szlangbaum zdobywa kraj wykonując małe prace.” Są energiczni, przedsiębiorczy, pracowici, oszczędni. Zdobywanie pieniędzy jest dla nich najważniejsze, potrafią być aroganccy, bezwzględni, ale i się poniżać. Przejmują bankrutujące sklepy, kamienice, spółki.

niemieckie: (Minclowie)

Cechuje ich pracowitość (kult pracy), wytrwałość, zaradność, oszczędność, uparta wola gromadzenia majątku.

 

Lud miejski: (furman Wysocki, Węgiełek, biedota Powiśla)

Mieszkańcy znajdują się w ciężkiej sytuacji (nędza, głód i bieda) którą mogliby zmienić ludzie bogaci. Są pracowici, uczciwi, skromni. Wdzięczni za każdą pomoc.

 

Polska jest krajem, w którym „jedni giną z niedostatku, a drudzy z rozpusty. Praca odejmuje sobie od ust, ażeby nakarmić niedołęgów; miłosierdzie hoduje  bezczelnych próżniaków, a ubóstwo, nie mogące zdobyć się na sprzęty, otacza się wiecznie głodnymi dziećmi, których największą zaletą jest wczesna śmierć”.

Społeczeństwo polskie marnotrawi dorobek pokoleń, niszczy jednostki nieprzeciętne, wartościowe.

 

PROBLEMATYKA UTWORÓW MARII KONOPNICKIEJ

Zagadnienia jakie poruszała w swojej twórczości M. Konopnicka możemy podzielić na :

·         sferę zagadnień społecznych - problematyka dominująca, najbardziej charakterystyczna dla poetki. " Obrazki" - wiersze, scenki I wiersze portrety. Każdy utwór to konkretna ilustracja z życia nędzarzy miast I wsi. Często bohaterem obrazka jest dziecko. Liryki ludowe - utwory budowane na wzór pieśni ludowych, często mówi je "bohater chłopski" wypowiadając swą gorycz, bezradność I determinację. Przyroda I człowiek widzą w tych utworach świat podobnie, zachodzi tu zjawisko współ-czuwania wspólnych łez, rosy, drzew, nieba I sieroty. " Wieczorne pieśni", "Po rosie" , "Na fujarce". Ogólne poezje ukazujące nędzę, ciemnotę, demoralizację ludu. Poetka przedstawia bunt wobec opatrzności pozwalającej na zło.

·         Nurt liryki intymnej - dysskrecja I powściągliwość, subtelność uczuć opisywanych w poezji "Kubek".

·         Utwory o poezji I poecie. Poeta według Konopnickiej to duchowy rzecznik narodu. Sprawa ojczyzny walki z wynarodowieniem jest dla niej bardzo ważna.

 

ANDRZEJ KMICIC - PRZYKŁAD NAWRÓCONEGO GRZESZNIKA

Z mocy testamentu ustanowionego przez Herakliusza Billewicza, jego wnuczka Aleksandra ma pośubić A.K.,lub jeśli splami on swe imię złą sławą ma udać się do zakonu. Dziewczyna widziała go tylko raz mając kilkanaście lat, gdy jeszcze wtedy latał ze strzelbą po polach uważając to za najlepsze zajęcie. Zapewne wiele razy zastanawiała się jakim człowiekiem jest A.K. obecnie? Już pierwsze spotkanie z nim w dworku w Wodoktach mówi nam o jego charakterze bardzo dużo. A.K. poznajemy jako młodego wesołego i dumnego szlachcica. Nie jest on człowiekiem zbyt bogatym, od wielu już lat większość czasu spędza na wojnach przybywając do domu w przerwach pomiędzy kolejnymi zatargami. Osobowość tego szlachcica wywiera ogromne wrażenie na Oleńce. Jest człowiekiem śmiałym, bezpośrednim, zachowuje się bardzo swobodnie. Po tym spotkaniu udaje się do odziedziczonej w spadku posiadłości, gdzie zastając pijanych kompanów przyłącza się do pijatyki. Podczas niej rozgrywane są zawody strzeleckie podczas których pijani strzelają do trofeów myśliwskich zawieszonych na ścianach. Przypadkowo trafiane są również portrety rodzinne Billewiczów, które stają się następnie obiektem agresji hulaków. Napadają oni na nie z szablami i doszczętnie niszczą. Następnie uwaga uczestników zabawy kieruje się ku dworskim dziewkom przyglądającym się przez okna niecodziennym wyczynom szlachciców. W czasie jego kilkudniowej nieobecności do Aleksandry przybywają 3 szlachcice, opowiadają o wyczynach Kmicica i jego kompanów. Mówią, że zdarza się to bardzo często, ludzie boją się oficerów Andrzeja, którzy swym zachowaniem budzą postrach w całej okolicy. Oleńka, na której K. wywarł miłe wrażenie nie wierzy że Andrzej jest zdolny do czegoś takiego a po upewnieniu się że jest to prawda winą obciąża jego kompanów jakoby mających na niego zły wpływ. Jednak rzeczywiste cechy jego charakteru ujawniają się po zdławieniu buntu w Upicie. Uważał on że rację ma ten, kto jest silniejszy. Między młodymi dochodzi do sprzeczki, gdyż rozczarowana dziewczyna jest już pewna, że ma do czynienia z hulaką, łotrem i podłym awanturnikiem. Jego porywczość potwierdza zemsta dokonana na Butrymach za zabicie jego kompanów oraz późniejsza próba porwania Oleńki. Ufając swym siłom i sławie zabijaki podejmuje pojedynek z Michałem Wołodyjowskim. Po jego przegraniu i zranieniu licznie zgromadzona szlachta chce dokonać samosądu za jego łotrostwa ale W. nie dopuszcza do tego. W tym czasie wybucha wojna ze szwedami. K. otrzymuje list z rozkazem czynienia zaciągów. Jest tym zadaniem uradowany, gdyż właśnie dotąd łupy wojennne były źródłem jego dochodów. Wojna też mogła uchronić go przed sądem. Pamięta również o liście Oleńki, zgodnie z którym dawała mu szansę na przebaczenie jeśli winy przebaczą mu sami poszkodowani. Wg. niego mógł to uczynić jedynie przez zdobycie sławy doskonałego żołnierza. Wyrusza do księcia Janusza Radziwiłła i staje się jego bliskim współpracownikiem. Lekkomyślnie przysięga księciu wierną służbę bez względu na okoliczności. Swój błąd zrozumiał, gdy ogłoszono akt poddania Litwy pod władanie króla Karola Gustawa. Jest bardzo wstrząśnięty tym wydarzeniem ale szanując rycerski honor pozostaje wierny księciu. Wszyscy uważają go za podłego zdrajcę, który dla pieniędzy gotów jest służyć samemu diabłu. Jednak pozostała w nim miłość do ojczyzny, ufając w dobre intencje Radziwiłła jest mu całkowicie uległy i ślepo wykonuje jego rozkazy. Wierność Januszowi potwierdza krwawo tłumiąc bunt żołnierzy podległym aresztowanym pułkownikom. Będąc patriotą próbuje uratować tych oficerów od śmierci a skazanych za przeciwstawienie się nowemu władcy. Uprasza księcia o oszczędzenie życia skazańcom, którzy mają zostać uwięzieni w Birży. Wkrótce drogi Wołodyjowskiego i Kmicica znów się krzyżują, życie A. ratuje list księcia wypominający mu jego wstawiennictwo za skazańcami. K. dowiaduje się, że znowu został oszukany przez księcia, jednak powraca do niego i jeszcze raz zostaje bardzo sprytnie przekonany o słuszności swego postępowania. Radziwiłł widząc, że bardzo nadszarpnął zaufania swego rycerza postanawia odprawić go w daleką misję, dowództwo nad jego chorągwią powierzyć komuś innemu. K. wyrusza z kilkoma listami do brata Janusza -Bogusława a także do samego króla szwedzkiego. B. myśląc, że K. jest wtajemniczony we wszystkie sprawy swego brata wyjaśnia mu taktykę postępowania Janusza. K. zrozumiał swoje zaślepienie i chcąc zakończyć haniebną służbę porywa Bogusława, który niestety wkrótce ucieka. K. pała chęcią zemsty na Radziwiłłach i jego dalsze działania opierają sie na tym afekcie. W jego życiu następuje przełom, postanawia walczyć za ojczyznę tylko pod wodzą króla. Chcąc zapewnić bezpieczeństwo Billewiczom szantażuje Radziwiłłów listami, które miał do przekazania. Ostrzega również listownie przywódców pospolitego ruszenia, które podstępnie miało zostać rozbite. Chcąc odzyskać dobre imię postanawia przysłużyć się ojczyźnie wieloma bohaterskimi czynami i wierną służbą królowi. Jednak jego nazwisko mogło by mu przynieść wiele kłopotów, więc przyjmuje tymczasowo nowe -Babinicz. Udaje się w drogę do króla Jana Kazimierza. Będąc w jednej z karczm podsłuchuje rozmowę rozmowę barona Lisoli i Wrzeszczowicza o planie zaatakowania klasztoru na Jasnej Górze. Udaje się do Częstochowy, sprawę przedstawia ojcu Kordeckiemu, który po przesłuchaniu go postanawia zorganizować obronę klasztoru. K. staje się prostym żołnierzem. A., który przez wiele lat dowodził przygotowaniami do walki sam wziął w nich czynny udział. Własnoręcznie naprawiał mury i sprawdzał czy nie są gdzieś zbytnio nadwątlone. Tu uczy się pokory, w obronie klasztoru odznacza się karnością i posłuszeństwem. Jego działania są bardzo skuteczne, swoją postawą budzi powszechny podziw. Organizuje nocny atak na pobliski szaniec, powodując spore straty u Szwedów. Jednak szczególnym bohaterstwem odznacza się podczas nocnego wypadu, kiedy to ryzykując życiem wysadza największe działo burzące. Wreszcie po udaniu się do króla opowiada mu historię obrony klasztoru i oddaje mu się w służbę. Nastaje również, aby król powrócił do swego kraju, gdzie jest niecierpliwie oczekiwany. Podczas powrotu do ojczyzny towarzyszy J.K. będąc w jego świcie jednym z obrońców. W wąwozie w górach natykają się na duży oddział szwedów, na który natychmiast naciera wraz z kilkoma towarzyszami, chcąc oddać życie w obronie króla. Waleczny szlachcic wkrótce słabnie i nie jest już w stanie odpierać ciosów, wielokrotnie ranny pada na ziemię pomiędzy gęsto usiane trupy szwedów. Króla ratują górale, którzy przygotowali tu zasadzkę. Żołnierze szwedzcy zostają szybko pokonani, górale wydobywają spod stosu ciał jeszcze żywego Kmicica. Ujawnia on królowi swe prawdziwe nazwisko i traci przytomność. Podczas rekonwalescencji opowiada królowi swą historię i liczy na przebaczenie władcy za jego poprzednie czyny przeciw ojczyźnie. Wkrótce znów oddaje się wiernej służbie królowi i w toczonej wojnie odznacza się wieloma chwalebnymi czynami. Wraz ze swym oddziałem Tatarów prowadzi wojnę podjazdową, w której jest mistrzem. Jednak A.K. nie kończy tym swych patriotycznych czynów. Oddaje się całkowicie sprawie polskiej, przedkłada interes państwa nad swój własny. Chcąc powrócić do domu, gdzie oczekiwała go Oleńka, K. wierny królowi i ojczyźnie wyrusza na następną wojnę po zakończeniu której dopiero powraca do domu. Po pokonaniu przez naród polski najeźdzców K. zostaje rehabilitowany przez króla. Dopiero teraz mógł zadbać o swe prywatne interesy i ożenić się z Oleńką. Osobowość K. przez te 2 lata uległa potężnej przemianie. Był on dawniej typowym szlacheckim warchołem, hulaką i nieprzeciętnym łotrem. Jednak istniały w nim uczucia patriotyczne. najpierw oddaje się służbie Radziwiłłom, jednak oszukany przez nich postanawia się przysłużyć ojczyźnie poprzez wykonywanie rozkazów króla, dla którego chce walczyć do ostatniej kropli krwi. Biorąc czynny udział w wojnie ze szwedami oczyścił swe shańbione imię, staje się przykładem dla innych polaków. Najpierw motorem jego działania była chęć odzyskania Oleńki, jednak wkrótce dojrzał jako patriota, odsunął prywatę na bok i walczył z wrogami, dopóki ojczyzna nie stała się wolna. Sensem życia K. stała się walka w obronie ojczyzny a wspólne życie z Oleńką stało się jego dopełnieniem.

 

 

NAJCIEKAWSZE POSTACIE KOBIECE W LITERATURZE POZYTYWIZMU

Kobiety w XIX wieku postawione zostały wobec naglącej potrzeby pracy zarobkowej. Przyczyny tego tkwiły w:

·         konfiskacie majątków;

·         uwięzieniu i zesłaniu uczestników powstania;

·         ciężkiej sytuacji średniego i drobnego ziemiaństwa po uwłaszczeniu chłopów;

·         tragiczny los sierot i wdów.

Praca zarobkowa kobiet stanowiła przełom w obyczajowości polskiej. Podjęcie przez literaturę tematu emancypacji kobiet jako pomocy społeczeństwu w zmianie poglądów na temat działalności zawodowej kobiet i roli kobiety w społeczeństwie.

 

·         uznane prawa kobiety do decydowania o własnym życiu, np. Justyna Orzelska (nie Różyc, a Janek) czy Marynia Kirlanka (ją Witold Korczyński określa mianem „prostej, pracującej, zdolnej rozumieć i kochać)…

·         krytyka kojarzenia małżeństw pod presją stanową lub obyczajową, np. „Lalka” (Wokulski i prezesowa Zasłwaska) czy „Nad Niemnem” (Marta Korczyńska i Anzelm);

·         ukazywanie skutków niewłaściwego wychowania, np. „Nad Niemnem” – Emilia Korczyńska, Leonia;

·         podkreślenie bezradności kobiet zmuszonych do samodzielnej egzystencji;

 

Literatura uznała konieczność odrzucenia konwenansów społeczno-obyczajowych wyznaczających kobiecie miejsce przy boku męża, nie liczących się z jej indywidualnością. Jednocześnie walczono o  przyznanie kobietom odpowiednich praw do edukacji, zapewniających możliwości samodzielnego zarobkowania. Powoli odchodzono od przesądów uznających niektóre zawodu za wyłącznie męskie, np. subiekta, czy jubilera.

Ważnym stał się postulat uczciwego opłacania pracy kobiet na równi z mężczyznami.

 

„Nad Niemnem”:

·         Marta Korczyńska;  – jedyny sens egzystencji jaki zna – praca; samotna;

·&#x...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin