Once Upon a Time [3x14] The Tower.txt

(26 KB) Pobierz
[433][456]To niemożliwe.
[505][519]Tego nie powinno tu być.
[618][640]- Wszystko jest nie tak.|- Masz rację.
[660][687]Dorosła księżniczka|wcišż mieszkajšca w pokoju dziecinnym?
[689][706]Nie mam nawet toaletki.
[714][722]Emmo, co...
[737][748]Co ty tu robisz?
[767][783]Szukałam miejsca,|gdzie mogę poćwiczyć.
[783][801]Trochę się denerwuję|przed dzisiejszym wieczorem.
[801][830]- A co jest dzi wieczór?|- Bal.
[846][863]Nigdy jeszcze|na żadnym nie byłam.
[876][894]Nawet nie umiem tańczyć.
[910][918]Naucz mnie.
[1048][1068]Jeste naturalna,|jak twoja mama.
[1087][1107]A ty jeste|najlepszym nauczycielem,
[1113][1132]jakiego córka|mogłaby sobie wymarzyć.
[1170][1212]To jest wszystko,|czego chciałem dla ciebie, Emmo.
[1212][1240]Ja też. Szkoda,|że nigdy tego nie dostałam.
[1264][1293]- Co masz na myli?|- Tak naprawdę mnie tu nie ma.
[1300][1314]Nigdy tu nie byłam.
[1318][1351]Powinnam, ale nie byłam,|z jednego powodu...
[1381][1399]...ponieważ mnie zawiodłe.
[1566][1579]Żegnaj, tatusiu!
[1581][1594]Wybacz, Emmo!|Uratuję cię!
[1594][1620]Nie możesz mnie uratować!|Zawiodłe mnie!
[1620][1642]- Nic nie możesz zrobić!|- Emmo, nie!
[1655][1669]Nie zawied następnego.
[1696][1715]Emmo!
[1725][1749]/Nie zawied następnego...
[1841][1849]nieżko?
[1859][1873]Patrzcie, kto się obudził.
[1948][1962]Spójrz na ten widok, Ksišżę.
[1967][1984]Zapomniałam,|jak tu było pięknie.
[2009][2022]Kto ma dobry humor.
[2051][2060]Mam.
[2095][2125]Mam wspaniałe wieci.
[2147][2165]Spodziewamy się dziecka.
[2176][2186]Jeste w cišży?
[2197][2224]- Nie cieszysz się?|- Nie.
[2251][2264]Jestem uradowany.
[2357][2373]{Y:b}{c:$aa6d3f}.:: GrupaHatak.pl ::.
[2375][2407]{y:u}{c:$aa6d3f}Once Upon A Time - 3x14|The Tower
[2411][2442]{y:u}{c:$aa6d3f}Tłumaczenie: moniuska|Korekta: Witcher
[2483][2500]Skoro już wiemy,|z kim mamy do czynienia,
[2500][2514]jak znajdziemy|tę Złš Czarownicę?
[2515][2555]Może zaczniemy rozpytywać,|czy kto widział kobietę z zielonš skórš?
[2555][2586]Jestemy w Storybrooke.|Będzie wyglšdała jak my.
[2587][2607]Więc zacznijmy gdzie,|gdzie wiemy, że była...
[2608][2616]w biurze Reginy.
[2618][2641]Dokładnie je przeszukałam.|Nie zostawiła żadnych ladów.
[2642][2667]Szukała pod względem magii.|Może pominęła jakie materialne dowody.
[2667][2680]wietny pomysł.|Wyledzimy jš.
[2681][2714]miało, możesz marnować czas,|bawišc się w Nancy Drew.
[2715][2746]Ale nie możemy pozwolić,|żeby Henry chodził sam,
[2746][2774]kiedy gdzie tam jest|ta czarownica i jej latajšce małpy.
[2774][2809]Zwłaszcza że w jednš z tych małp|mógł zmienić się jego ojciec.
[2818][2837]- Nadal ani ladu Neala?|- Nadal.
[2842][2877]Chodzi o to,|że kto musi chronić Henry'ego.
[2882][2913]- On nawet nie wie, co się dzieje.|- Zgłaszasz się na ochotnika?
[2915][2927]Jeli co znajdziecie, dzwoń.
[2928][2955]Tylko pamiętaj, on myli,|że jestemy tu w zwišzku z mojš pracš.
[2958][2973]Patrzcie, kto nauczył się kłamać.
[2975][2990]Pilnuj, żeby nikt|się nie pomylił.
[2995][3028]Na razie Henry wie tylko tyle,|że jeste burmistrzem.
[3028][3048]Wiem, kogo widzi|we mnie Henry.
[3086][3098]Czas ucieka.
[3105][3134]W waszym miecie jest co nikczemnego.|Może to znajdziemy?
[3282][3296]Podoba ci się zabaweczka?
[3303][3332]Przędzenie oczyszcza umysł,|przynosi ulgę duszy.
[3333][3365]Oczyszcza umysł,|koi duszę.
[3383][3401]Wyglšdasz tak okropnie|jak gadasz.
[3441][3448]Co?
[3456][3484]Nie podoba ci się klatka?
[3494][3513]Nie cenisz sobie|swojego klawisza?
[3519][3529]Ach nie.
[3541][3562]Wyglšdasz, jakby chciał|mnie skrzywdzić.
[3565][3592]Zatem miało.|Próbuj.
[3601][3636]Z chęciš to zobaczę,|zwłaszcza kiedy oboje wiemy, że nie możesz.
[3636][3649]Nie, kiedy mam to.
[3658][3681]Jeste niewolnikiem tego.|I moim.
[3697][3722]Frustracja może być|tak upajajšca...
[3732][3742]u innych.
[3749][3774]Jedynš osobš, która może|tu krzywdzić, jestem ja.
[3779][3817]Więc bšd grzecznym chłopcem|i siadaj na miejsce.
[3905][3938]Na co czekasz?|Nie pozwól mi się powstrzymać.
[3983][4005]Wszystkie głosy|w mojej głowie...
[4016][4054]ucichnš, kiedy będę...|w grobie.
[4091][4114]Nie przyszłam cię zabić, Rumplu.
[4120][4141]Musisz dbać o wyglšd.
[4152][4177]Wyglšd? Wyglšd?|Po co? Dlaczego?
[4188][4201]Pozwól mi przšć...
[4209][4228]Przędzenie oddala szaleństwo.
[4236][4262]- Oddal szaleństwo przędzeniem...|- Nie.
[4287][4308]Mylę, że przędzenie|sprowadza szaleństwo.
[4321][4346]Zbliż się.
[4359][4386]A teraz się nie ruszaj...
[4399][4426]chyba że chcesz,|żebym skaleczyła tę pięknš bukę.
[4459][4487]Pewnie się zastanawiasz,|skšd wiem, jak to robić.
[4503][4522]Opowiadałam ci kiedy|o moim ojcu?
[4535][4562]Jego ręce trzęsły się|od picia...
[4572][4581]lub czego gorszego.
[4590][4619]Ja nie pytałam.|On nie mówił.
[4628][4665]Ale nie wyobrażał sobie|dnia bez golenia, więc...
[4674][4692]musiałam nauczyć się,|jak go golić.
[4707][4751]Mawiał, że nieważne,|co czujemy od rodka,
[4754][4773]nasza twarz|musi wyrażać samo dobro.
[4790][4837]W naszej krainie, ty i ja|nigdy nie mielimy takiej możliwoci, prawda?
[4844][4859]Nieważne, co zrobilimy,
[4873][4933]nasze zewnętrze oblicze|zawsze przedstawiało wewnętrznš zgniliznę.
[4953][4962]Ale...
[4980][5009]teraz jestemy w nowej krainie.
[5018][5050]Krainie wypełnionej możliwociami,
[5059][5110]a jednš z nich jest|nasz nienaganny wyglšd.
[5142][5156]Bardzo przepraszam.
[5165][5176]Zapiekło?
[5217][5247]No i proszę.|Przystojny jak kiedy.
[5267][5277]Wyglšd.
[5287][5303]Nie dbasz o wyglšd.
[5314][5337]Gdyby tak było,|zmieniłaby mi koszulę.
[5362][5378]Czego właciwie chcesz?
[5381][5397]To, za czym gonię, Rumplu...
[5415][5441]To co, na szukaniu czego|spędziłe całe życie.
[5455][5477]Co, co sprzeciwia się|twojemu prawdziwemu charakterowi...
[5489][5551]Co, na co nie mogę|czekać tak długo.
[5593][5608]Na szczęcie|nie będę musiała.
[5701][5711]Witam.
[5719][5742]W czym mogę pomóc?
[5745][5798]- Pani Gold, jak sšdzę?|- Nie. Niestety.
[5802][5835]- Czy jest może pan Gold?|- Nie, nie ma.
[5852][5861]On...
[5886][5896]nie żyje.
[5898][5919]Przykro mi|z powodu pani straty.
[5926][5971]- Jestem Belle.|- Belle. Piękne imię.
[6004][6041]Przepraszam, że przeszkadzam,|ale chciałabym kupić prezent dla dziecka
[6041][6066]uroczej kobiety,|którš poznałam "U Babuni".
[6076][6102]Może jš znasz.|Tutaj nazywa się Mary Margaret.
[6104][6154]Pomagam jej przy cišży|i dzi zaczynam pracę.
[6154][6195]Klštwa klštwš,|ale dziewczyny muszš pracować.
[6212][6225]Mary Margaret.
[6229][6268]Skoro tak,|to mylę, że co znajdę.
[6274][6283]Dzięki ci.
[6289][6297]Chwileczkę.
[6868][6885]Chyba mam częciowy|odcisk stopy.
[6891][6899]A wy co znalelicie?
[6900][6926]Nic, poza niezbyt wyszukanym|zmysłem dekoratorskim.
[6932][6940]To krew?
[6994][7018]- Jagoda.|- Do jedzenia?
[7025][7059]Nie, to jagoda ostrokrzewu.|Rosnš w lesie.
[7061][7091]Jeste w tym życiu|jakim botanikiem, przyjacielu?
[7093][7122]Pracowałem w schronisku dla zwierzšt,|psy zawsze je znajdowały.
[7130][7143]Krzewy rosnš w lesie.
[7146][7155]- Wiesz gdzie?|- Tak.
[7155][7181]Po płn. -zach. stronie,|niedaleko mostu Trolli.
[7245][7253]Wszystko w porzšdku?
[7261][7283]Mary Margaret chce,|żebym wrócił do domu.
[7291][7324]Zatrudnilimy położnš|i chce poznać nas oboje.
[7326][7340]Trochę wymagajšca, co?
[7363][7375]Miałem na myli położnš.
[7393][7426]- W porzšdku. Id.|- Włanie wpadlimy na lad i...
[7426][7448]Poradzimy sobie.|Ona cię potrzebuje.
[7460][7477]Spotkamy się,|kiedy skończysz.
[7538][7545]Dobrze.
[7722][7741]Ja chowałem|butelkę w kołczanie.
[7811][7823]Strzały ze złotym grotem?
[7830][7860]Zapłata za pomoc Królowej|we włamaniu do zamku.
[7866][7887]Nigdy nie sšdziłem,|że będš mi płacić za włamanie.
[7892][7917]Tylko... le się z tym czuję.
[7925][7944]To bardzo hojne.|Królowa musi cię lubić.
[7947][7963]Mylę, że najszybciej,|jak to możliwe,
[7963][7983]chce pozbyć się|mnie z zamku, ale...
[7985][8002]to na razie najlepsze|miejsce dla mojego syna.
[8008][8046]Skoro Czarownica jest na wolnoci,|bezpieczeństwo rodziny jest najważniejsze.
[8050][8065]Na pewno to rozumiesz.
[8078][8087]Rozumiem.
[8113][8129]Jeli mogę co powiedzieć,
[8132][8159]to wyglšdasz jak kto,|kto potrzebuje snu, a nie napitku.
[8159][8174]Spałbym, gdybym mógł.
[8189][8199]Tak, wiem co o tym.
[8257][8265]Jest co,
[8270][8303]o czym chciałby porozmawiać|albo o czym nie chcesz mówić?
[8330][8353]Zawsze mylałem pozytywnie.
[8360][8378]Kiedy ostatnio byłem|w Zaczarowanym Lesie,
[8378][8405]pojedynkowałem się z Czarnym Rycerzem,|żeby włożyć nowonarodzonš córkę
[8406][8427]do magicznej szafy,|by uciekła przed klštwš
[8427][8455]i nigdy nie traciłem|pewnoci siebie.
[8466][8495]- I co się zmieniło?|- Sam nie wiem.
[8506][8533]Nie mogę pozbyć się uczucia...
[8548][8556]lęku.
[8568][8590]Jestem teraz naprawdę|potrzebny nieżce
[8591][8608]i nie może mnie rozpraszać...
[8642][8652]ten strach.
[8661][8689]- Więc nie pozwól na to.|- Łatwiej powiedzieć niż zrobić.
[8710][8724]Po mierci mojej żony,
[8731][8763]braciszek Tuck opowiedział mi|o korzeniu, który zjedzony
[8763][8794]może pomóc|pokonać wszelakie lęki.
[8822][8831]Gdzie go znajdę?
[8836][8853]Powiadajš, że ronie|poniżej białego torfowiska,
[8853][8876]na skraju lasów Sherwood,|na południe stšd.
[8877][8889]Białe torfowisko.|Co jeszcze?
[8890][8913]W swoim mišższu|ma odrobiny kryształów.
[8918][8928]Wyglšda to jak gwiazdy.
[8931][8957]- Gwiazdy?|- Dlatego nazywajš go Nocnym Korzeniem.
[8964][8970]Pomógł ci?
[8970][8999]Nie bawię się w magię.|Chyba że muszę.
[9000][9019]Mnie nie stać|na taki luksus.
[9024][9037]Powiniene wiedzieć...
[9044][9067]Podobno ta częć lasu|jest nawiedzona.
[9071][9078]Nawiedzona?
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin