S03E02 - Napoleon's Boney Parts.txt

(38 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{2248}{2343}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2344}{2381}Napoleon Bonaparte.
{2388}{2463}Biedny chłopiec z Włoch który dorastał|by zostać cesarzem Francji...
{2465}{2504}i prawie całego świata.
{2545}{2642}Może "dorastanie" to słowo na wyrost,|bo nie był wyższy niż 150 cm.
{2644}{2707}Ale nie musisz wcale być dużym facetem...
{2717}{2747}by wprowadzać duże zmiany.
{3175}{3243}- Mówię ci, Metzger nie żyje.|- Co się stało?
{3253}{3287}Ktoś poderżnął mu gardło.
{3353}{3384}- Kto?|- Nikt nie wie.
{3386}{3415}Więc się dowiedz.
{3460}{3527}- Cieszę się że Metzger nie żyje.|- Pobił mnie bez powodu.
{3528}{3607}Możemy się cieszyć że skurwiela nie ma|do czasu gdy przyślą gorszego gnoja.
{3761}{3880}Leo, wiesz że stosunki pomiędzy|menadżerem jednostki i kierownikiem klawiszy...
{3882}{3957}- muszą być oparte na respekcie i zaufaniu.|- Tak.
{3967}{4038}Dlatego nie chcę promować nikogo,|kto tutaj pracuje.
{4040}{4107}Kogoś kto ma ich lojalność, ich uprzedzenia.
{4109}{4169}Chcę sprowadźić klawisza z zewnątrz.
{4178}{4258}- Znasz gościa?|- Tak, Sean Murphy. Dorastaliśmy razem.
{4260}{4320}Pracował przez ostanie osiem latw Attica.
{4322}{4375}Ufam mu, Leo.
{4394}{4444}W tego typu pracy będziesz musiał.
{4464}{4504}Czy to oznacza "tak"?
{4523}{4578}- A czy ja kiedykolwiek ci odmówiłem?|- Dobrze...
{4588}{4643}ponieważ on właśnie tu jedzie.
{4921}{4964}Nie rozumiem tych popierdolonych klawiszy.
{4966}{5042}Jeden z nich jest trupem,|a oni jakby nic się nie stało.
{5044}{5134}Żadnego zamknięcia, żadnego śledztwa,|żadnej żałoby.
{5165}{5221}Może wiedzieli, że Metzger był z nami.
{5243}{5315}Może musimy zacząć|śledztwo na własną rękę.
{5343}{5390}Uważaj jak chodzisz, dupku.
{5476}{5515}Naplułeś mi do żarcia.
{5573}{5647}Taa, co ty nie powiesz. To usiądź i zeżryj to.
{6005}{6039}No dalej.
{6255}{6303}Ryan, dawaj. Jesteśmy spóźnieni na  śniadanie.
{6305}{6369}Powiedziałem ci, nie pracujemy dzisiaj w kuchni.
{6371}{6431}- Muszę się zobaczyć z moim prawnikiem.|- Jestem głodny.
{6483}{6520}Mogę iść sam.
{6530}{6583}- Nie, nie możesz.|- Jestem głodny.
{6585}{6643}Mógłbyś przestać mnie wkurzać, Cyril?
{6728}{6784}Dawaj, O'Reily, potrzebuję prochów.
{7020}{7055}- Cyril.|- Cześć.
{7073}{7119}Jim Robson. Pamiętasz mnie?
{7132}{7157}Nie.
{7191}{7253}Byłem w jednostce B, kiedy przyjechałeś do Oz.
{7256}{7299}Jestem kolesiem Vern'a.
{7380}{7444}Pierwszy raz od tego czasu|widzę cię bez brata.
{7446}{7503}- Ryan już idzie.|- On nie jest zabawny.
{7512}{7595}Ale ty i ja, możemy się zabawić.
{7605}{7706}Dlaczego nie dasz mi trochę tej|słodkiej cipki o której tyle słyszałem?
{7722}{7773}Przestańcie!
{7840}{7895}- On uderzył pierwszy!|- Do dziury z nim!
{7911}{7951}Wracaj do jednostki!
{8216}{8251}Hej, Gloria.
{8271}{8319}Właśnie widziałem się z prawnikiem.
{8324}{8403}Ponieważ wyspowiadałem się z tego, że|kazałem Cyrilowi zabić twojego męża...
{8408}{8490}prokurator zgodził się dołożyć tylko 40 lat do mojego wyroku.
{8496}{8569}Dożywocie plus 40 pierdolonych lat, Gloria!
{8624}{8656}Wszystko dla ciebie.
{9442}{9488}Chcę zobaczyć mojego brata.
{9575}{9635}Tim, kiedy zadzwoniłeś do mnie|z propozycją pracy tutaj, byłem...
{9637}{9668}Pełen obaw?
{9670}{9736}Oz nie ma za bardzo dobrej reputacji|ostatnimi czasy.
{9738}{9784}Tak, i właśnie dlatego chcę byś pracował tutaj.
{9786}{9855}Myślę, że my dwaj|możemy zmienić to miejsce.
{9856}{9897}Hej, McManus!
{9933}{10009}- Musisz wydostać mojego brata z dziury.|- Uderzył innego więźnia.
{10011}{10103}Daj spokój, wiesz o co chodzi.|Te nazistowskie pojeby drwią z niego.
{10104}{10158}Cyril nie wsząłby bójki, i dobrze o tym wiesz.
{10160}{10220}- Dobra.|- To jakaś pierdolona bzdura!
{10222}{10302}Powiedziałem dobra. Przyjrzę się temu. Teraz spadaj.
{10344}{10399}- Jezu Chryste.|- Kto to?
{10416}{10450}Ryan O'Reily.
{10464}{10542}-  Dobry Irlandzki skurwysyn.
{10545}{10612}Właściwie widziałem ten mały chaos,|i dało mi to do myślenia.
{10614}{10671}W Attica, organizowaliście|program bokserski, zgadza się?
{10673}{10733}- Tak.|- Może powinniśmy spróbować tutaj.
{10735}{10763}Wspaniale.
{10779}{10883}Wszystko czego potrzebujemy to, czas, rękawice,|i dobra polisa ubezpieczeniowa.
{10928}{11015}Każda grupa, Muzułmanie,|Irlandczycy, Włosi, ktokolwiek...
{11016}{11048}wystawi jednego boksera.
{11050}{11138}Potem będziemy mieli walki eliminacyjne,|aż do wyłonienia dwóch finalistów.
{11140}{11230}- Następnie zrobimy wielką walkę finałową.|- Zorganizowana przemoc?
{11232}{11292}- To wypaliło w innych więzieniach, Ray.|- Nie, on ma rację.
{11294}{11353}Nie ważne czy to rodeo czy baseball...
{11355}{11470}sporty skupiają uwagę więźniów,|agresja z pozytywnej strony.
{11472}{11545}To nie sprawę agresji|tutaj rozważam. Chodzi o hazard.
{11547}{11594}Zaczniecie to, to zakłady będą wszędzie.
{11596}{11641}One i tak już są wszędzie, Leo.
{11643}{11733}Ci kolesie obstawiają wszystko|od Super Bowl do tic-tac-pierdolone-toe.
{11735}{11811}Mam na myśli, że to nie są narkotyki.|To nikogo nie krzywdzi.
{11914}{11979}Zobaczmy czy Komisarz to podpisze.
{12022}{12076}- Uprawiałem kiedyś boks.|- Ja, też.
{12078}{12133}Gdzie, na paraolimpiadzie?
{12146}{12198}Mój brat Cyril|był mistrzem Złotych Rękawic.
{12200}{12243}- Będzie za to jakaś kasa?|- Nie.
{12245}{12327}- Więc jaki jest cel?|- Dla wielkiej chwały twojej grupy.
{12398}{12462}Tak dobrze. Bij skurwiela! Uderzaj! Mocniej!
{12485}{12522}Prosty-prosty-prawa.
{13118}{13160}{y:i}Napoleon kiedyś powiedział...
{13162}{13256}{y:i}że człowiek łatwiej kieruje się|{y:i}swoimi wadami niż cnotami.
{13283}{13346}{y:i}1, 2, 3...
{13363}{13450}{y:i}5, 6, 7, 8...
{13474}{13503}{y:i}To wszystko.
{13631}{13666}Powiedział również:
{13667}{13755}"Jest tylko jeden krok,|od wzniosłości do śmieszności. "
{13761}{13802}Napoleon musiał znać Tim'a McManus'a.
{13880}{13918}Yo, McManus.
{14029}{14095}Coyle, masz nowy przydział pracy. Fryzjer.
{14097}{14164}W chuja walisz McManus?|Snake pracuje ze mną w kuchni.
{14166}{14217}Oj, myślałem że to ja nadal rządzę tym oddziałem.
{14219}{14293}Powiedziałem ci żebyś przestał nazywać mnie Kenny.|Mam na imię Bricks.
{14303}{14339}Bricks. Jasne.
{14405}{14449}Nappa za tym stoi.
{14454}{14497}- Tak myślisz?|- Jestem pewien.
{14499}{14572}Makaroniarz ma włosy|na całej dupie.
{14823}{14918}- Yo, Nappa.|- Weź stąd te butelki, migiem.
{14933}{15018}Yo, Nappa. {y:i}Włochy.
{15118}{15153}Pan Nappa.
{15167}{15243}- Dlaczego zabrałeś Snake'a z kuchni?|- To nie ja.
{15273}{15337}McManus miał własne plany co do chłopaka.
{15354}{15383}Spraw żeby zmienił zdanie.
{15385}{15461}Są pewne rzeczy których|nawet ja nie mogę zmienić.
{15463}{15513}Wypierdalaj stąd. To gówno prawda.
{15515}{15630}Dobra, Nie lubię go.|Nie ufam twojemu małemu kolesiowi Coyl'owi.
{15639}{15662}Ja ufam.
{15664}{15740}Więc wy dwaj możecie się przytulać|prywatnie w swojej celi...
{15742}{15806}ale on nie pracuje w mojej stołówce.
{15836}{15895}Czy wszystko jasne, Bricks?
{15923}{15962}Teraz idź do roboty.
{15992}{16047}Więc twój ojciec był fryzjerem?
{16069}{16129}Taa, zęby zjadłem na patrzeniu jak on tnie włosy.
{16131}{16192}Dobrze. Przydałaby się tutaj|prawdziwa pomoc.
{16194}{16218}Ci kolesie których tu przysyłają...
{16219}{16300}nie znają różnicy pomiędzy|Princeton a fryzurą na grzybka.
{16320}{16353}No i jak?
{16423}{16479}- Ładnie.|- Taa? Dobrze.
{16508}{16570}- Coś jeszcze?|- Nie miałbyś nic przeciwko goleniu.
{16571}{16643}Nie miałbym nic przeciwko zrobieniu mi loda|przez Neve Campbell.
{16644}{16701}Ej, ja go ogolę. Potrzebuję praktyki.
{16703}{16786}Rozgość się, szefie.|Ja idę na dach, zapalić.
{16898}{17000}Biali ludzie, człowieku, są tacy głupi.|Tatuś nie był żadnym fryzjerem.
{17044}{17087}Jesteś sparaliżowany, prawda?
{17132}{17193}Nie chcę żebyś uciekł, ziomuś.
{17325}{17365}- Ostra.|- Coyle.
{17367}{17422}- Mów mi Snake.|- Zmieniłem zdanie, stary.
{17424}{17495}Co? Nie ma to jak gładnie golenie,|dokładne golenie.
{17509}{17578}Nie wierć się,|bo będziesz miał moje imię na szyi.
{17580}{17632}Więc za co tu jesteś, Augustus?
{17634}{17687}Morderstwo. Zabiłem glinę.
{17736}{17783}Słodkie, ale byłem lepszy
{17808}{17862}Ja wyrżnąłem całą rodzinę:
{17864}{17937}Mamę, tatę...
{17995}{18050}dwoje słodkich,uroczych dzieci...
{18102}{18141}słodkich dziadków.
{18154}{18204}Co ta rodzina ci zrobiła?
{18211}{18235}- Nic.
{18237}{18293}- To dlaczego ich zabiłeś?|- Dla zabawy.
{18326}{18391}- Jak ich zabiłeś?|- Domyśl się.
{18409}{18453}Poderżnąłeś im gardła.
{18488}{18559}- Czemu ze mną kurwa pogrywasz, człowieku?|- Nie pogrywam z tobą.
{18561}{18615}Jesteś w Oz za napad z bronią.
{18633}{18711}Zgadza się.|Nigdy mnie nie złapali za te morderstwa.
{18741}{18811}- I nigdy nie złapią.|- Podaj mi mój wózek, człowieku.
{18819}{18895}Tak, proszę pana. Tak, mistrzu. Lepiej byś poprosił.
{19855}{19904}Pamiętacie błazny,|kilka miesięcy temu...
{19906}{19968}rodzinę Ciancimino|spotkała masakra?
{19970}{20035}Tak, z tego co pamiętam|morderstwa były szczególnie brutalne.
{20037}{20079}i nigdy nie znaleźli mordercy.
{20081}{20124}- Myślę że ja znalazłem.|- Kto to taki?
{20150}{20223}Nie jest ważne kto.|Powiedział mi że to zrobił, pojeb.
{20231}{20282}- Znasz tą rodzinę?|- Nie.
{20301}{20339}Więc co cię to tak obchodzi?
{20341}{20430}Słuchaj, Nie jestem święty. Nawet trochę.|Zabiłem kogoś.
{20440}{20531}Zrobiłem złą rzecz, zabrałem życie.|I odsiaduje za to wyrok, czaisz.
{20533}{20576}Seth, rzuć to na dół.
{20664}{20719}Ten pojeb nie okazuje skruchy.
{20740}{20834}Odebrał te życia dla czystej przyjemności.|Nie miał powodu by zabijać.
{20843}{20886}I nie ponosi za to konsekwencji.
{20890}{20971}Dzisiejsze dzieciaki....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin