wentworth.s02e02.pdtv.xvid-fum.txt

(27 KB) Pobierz
{6}{46}{Y:i}W poprzednim odcinku...
{47}{76}Zatrzymaj się!
{173}{219}- Do karceru.|- To nie ja,
{220}{260}przysięgam, nie mówiłam jej!
{261}{333}- A ty to kto?|- Nazywam się Ferguson,
{334}{380}ale dla ciebie "pani naczelnik".
{460}{512}- Kto tu rzšdzi?|- Ty.
{513}{618}Czytałam, że kilkakrotnie|pominięto cię przy awansie.
{619}{657}Potrzebujesz mentora.
{658}{701}Doceniam to, naprawdę.
{710}{772}Ten teren długo|był zaniedbywany.
{773}{839}Przekształcisz go|w elegancki ogródek?
{840}{889}Kiedy możemy zaczšć?
{890}{933}- Pamiętasz Braydena?|- Nie.
{934}{1040}To on, patrzysz na niego.|Brayden Holt, syn Jacs.
{1041}{1165}Wkłuł igłę w ramię Deb|i przerwał jej życie.
{1179}{1260}Tkwię tu|i nie mam już niczego.
{1261}{1328}Znajd więc powód,|by rano się budzić.
{1329}{1369}Tylko go znajd.
{1422}{1508}{C:$408000}::Project HAVEN::|::Prezentuje::
{2420}{2538}{C:$404000}{y:b}Wentworth 2x02|BEZ WZGLĘDU NA KOSZTA
{2539}{2594}{C:$004000}tłumaczenie: titi|korekta:ruda666
{3558}{3604}Mylałam,|że jeste w karcerze.
{3628}{3670}Rano wyszłam.
{3682}{3794}Przepraszam za to podtapianie,|wiesz, w umywalce.
{3815}{3860}Słyszałam o Dazie.
{3861}{3929}Oby mu kutas odpadł|od choróbska.
{3955}{4036}Liz mówi, że chcesz|moje wycinki z gazety.
{4037}{4123}Tak, pomogłyby mi|przemyleć to i owo.
{4164}{4192}Dzięki.
{4207}{4255}To nie jest za friko.
{4652}{4677}Bea.
{4710}{4799}Jest 9.30.|Pamiętasz o widzeniu?
{4895}{4954}- Znów rysujesz?|- Tak.
{4961}{5040}- Dobrze mieć zainteresowania.|- Wiem.
{5334}{5379}To nie jest wizyta towarzyska.
{5404}{5446}Chcę się rozwieć.
{5448}{5498}Musisz podpisać papiery.
{5508}{5603}Dałem to klawiszowi,|gdzie on się podział?
{5611}{5662}Gdzie sš prochy Debbie?
{5663}{5735}- Zrobiłe już co z nimi?|- Byłem zajęty.
{5736}{5800}- A płyta nagrobna?|- Mam masę roboty.
{5801}{5853}Praca ważniejsza jest od córki?
{5882}{5949}Twój mšż przekazuje to|do podpisu.
{6157}{6238}{Y:i}WNIOSEK ROZWODOWY|PRZENIESIENIE PRAW MAJĽTKOWYCH
{6280}{6315}Sprzedaję dom.
{6321}{6382}Nie bój się,|dostaniesz połowę.
{6433}{6470}Możemy zostać na chwilę sami?
{6674}{6729}Ma o sobie wysokie mniemanie.
{6733}{6774}Ty mu się też podobasz.
{6805}{6851}To normalne dokumenty.
{6864}{6906}Nie próbuję cię oszukać.
{6907}{6965}Dobrze, Harry, podpiszę je.
{6981}{7022}Ale nie za friko.
{7023}{7133}- Dostaniesz połowę mojego majštku.|- Nie chcę go. Zachowaj wszystko.
{7134}{7222}- To czego chcesz?|- Zemsty za Debbie.
{7241}{7272}Brayden Holt?
{7310}{7353}I ty to zrobisz.
{7381}{7412}Co niby?
{7573}{7646}Nie bój się,|nie nagrywajš dwięku.
{7673}{7754}Sama bym to zrobiła,|ale trochę nie mam jak.
{7757}{7810}Tylko ty możesz go dorwać.
{7819}{7859}Dziwne,|że wcišż tego nie zrobiłe.
{7860}{7950}Sšdzisz, że nie mylę o tym,|kurwa, co dzień?
{7951}{7998}Czemu więc tego nie zrobiłe?
{8016}{8088}- Jak miałbym go znaleć?!|- Gówniana wymówka.
{8099}{8186}Jeste winien Deb|zemstę za to, co zrobił.
{8242}{8301}Niczego nie podpiszę,
{8315}{8389}dopóki nie zrobisz tego,|co należy.
{8570}{8638}Spokojnie.|Nie, zacznij jeszcze raz.
{8639}{8700}- Dobra.|- Dobrze, mała!
{8701}{8776}- Zaczynasz łapać.|- Niele mi idzie.
{8779}{8822}Uspokój się, kotku.
{8823}{8851}Powoli.
{8862}{8973}Przecišgnij oczko... o, tak.|Dobrze, to wszystko.
{9002}{9107}Oglšdałam to, Franky!|Dwa tygodnie byłam bez telewizji!
{9108}{9173}Dobrze ci tak,|złapali cię z MOIM telefonem.
{9174}{9260}Dobrze, że ogórki i pomidory|będš blisko kompostu.
{9262}{9342}- Kurna, nie dam rady!|- Cierpliwoci trochę, misiu.
{9343}{9434}Jestem na zejciu, Franky.|Potrzebuję połówki, albo mnie trafi.
{9435}{9553}- Koniowi się poskarż, Sky.|- Duża Tanya z bloku C mi załatwi.
{9573}{9622}Raczej nikomu nic nie załatwi.
{9623}{9701}Rano widziałam jš w medycznym,|jadła przez rurkę.
{9702}{9759}- Co?|- Kto jej wpieprzył.
{9780}{9855}- Kto niby?|- Ma pewnie problem z dostawami
{9856}{9916}i zaczęła oszczędzać towar.
{9917}{10006}Blok C jest zamknięty.|Biedna Duża Tanya.
{10021}{10078}Mówi, że chce się rozwieć.
{10081}{10154}- Rozwieć?|- To i tak koniec małżeństwa.
{10155}{10203}Chciała go zabić, Bea.
{10254}{10296}Wybacz, za wczenie jeszcze?
{10297}{10386}Może i był gnojem,|ale to dla ciebie spory ciężar.
{10387}{10507}Przychodzisz tu majšc dzieci i męża,|a nagle nie masz nic.
{10508}{10543}Wcišż masz nas.
{10545}{10589}Tak, ale na jak długo?
{10599}{10659}Nie będziecie tu przez 12 lat.
{10660}{10707}Mam, kurna, nadzieję.
{10708}{10819}- Parę miesięcy.|- Jeszcze zobaczymy.
{10820}{10933}- Pani Miles, ona mnie popchnęła.|- Jasne, Birdsworth.
{10937}{11002}- Co robisz?|- Gleba jest do chrzanu.
{11026}{11120}Nie masz wielkich możliwoci,|trzeba będzie zrobić rabatki.
{11213}{11266}- Szopę?|- I szklarnię.
{11267}{11333}Narzędzia będš pod rękš.
{11341}{11439}A ze szklarni będš warzywa|przez cały rok.
{11461}{11490}Dobrze.
{11501}{11585}- Poważnie?|- Czemu nie? To dobry pomysł.
{11586}{11648}Cudownie! Fantastycznie.
{11655}{11730}To znaczy, dziękuję pani.
{11769}{11848}Doreen, ty też|zrób co dla mnie.
{11903}{11959}Miej Smith na oku.
{12001}{12026}Beę?
{12042}{12117}Jako jej opiekunka.|Wiem, że jej ciężko.
{12118}{12214}- Daj mi znać, jak radzi sobie|bez leków. - Dobrze.
{12328}{12415}- Tędy. Liz?|- Tak, pani Bennett?
{12416}{12460}Mamy nowš, areszt ledczy.
{12461}{12546}Nazywa się Su-Yun.|Damy jš na H2.
{12547}{12646}- Nie mówi po angielsku,|zaopiekujesz się niš? - Tak.
{12649}{12687}Czeć, jestem Liz.
{12764}{12815}Jeste daleko od domu, co?
{12868}{12899}Witam, siostro Spunky.
{12961}{12991}Może pomóc?
{13004}{13051}We tylko brudne pranie.
{13085}{13160}Tanya, musisz to już zostawić.
{13161}{13229}Przenoszš cię na chroniony.|Mogę?
{13230}{13258}Dziękuję.
{13606}{13665}{Y:i}MIERĆ MATRIARCHINI ZBRODNI
{13824}{13919}{Y:i}B. H. ZAPRZECZA POWIĽZANIOM|Z GANGIEM ZŁODZIEI AUT
{13959}{14038}{Y:i}B. H. przed swym warsztatem|samochodowym.
{14194}{14225}Super, kochanie.
{14235}{14270}U mnie dobrze.
{14285}{14355}Dzwonię w sprawie babci.|Kiepsko jada?
{14356}{14424}Co mówi? Ma co?|Może co zdobyć?
{14435}{14502}Jeste Bea, tak?
{14503}{14569}Słyszałam o tobie. Masz co?
{14570}{14639}- Daj szluga, bo nie wyrobię.|- Nie mam.
{14640}{14716}- Spytaj kogo innego.|- Nie bšd taka samolubna!
{14717}{14820}- Sky, odwal się od Bei.|- Sucz przyjebała się do mnie!
{14821}{14870}Jaja sobie, kurna, robisz!
{14872}{14948}- Halo?|- Franky, i co? Będzie co?
{14949}{14996}Zabierzesz jš stšd?
{14999}{15040}Dzwoń sobie, Ruda.
{15245}{15289}{Y:i}Washington Automotive.
{15328}{15456}Mówi Tracey Bell, blacharstwo|i lakiernia w Coburgu.
{15473}{15564}Szef chciał spotkać się z waszym|przedstawicielem, Harrym Smithem,
{15566}{15666}w sprawie zaopatrzenia|w częci, jeli można.
{15674}{15734}{Y:i}Jasne. Dzi o 13.30?
{15747}{15800}Dzi... tak, oczywicie.
{15801}{15864}{Y:i}Sky? Nie rób tego.
{15865}{15957}/- Otworzę drzwi, dobrze?|- Zrobię to, przysięgam!
{15958}{16015}- Więc zrób to i nie gadaj!|- Włanie.
{16016}{16083}Sky, uspokój się.|Straszysz nowš.
{16084}{16157}- W dupie mam nowš!|- Co się dzieje?
{16158}{16251}- Sky ma nóż.|- Mówi, że się potnie, jeli kto wejdzie.
{16252}{16280}Odsuń się, Doreen.
{16281}{16346}Sky, otworzę drzwi|i wejdę, dobrze?
{16347}{16425}Otwórz, a ja otworzę|sobie żyły, przysięgam!
{16426}{16516}Pogadajmy. Czego chcesz?|Chcę ci pomóc.
{16517}{16605}Potrzebuję czego|na zejcie, panie J.!
{16606}{16661}Wezmę cię do medycznego,|pomogš ci.
{16662}{16715}Wsadzisz mnie do izolatki!
{16716}{16787}- Co jest?|- To Sky. Ma nóż.
{16788}{16879}Wchodzimy! Odłóż nóż|i twarzš do ciany!
{16880}{16910}Daj mi z niš porozmawiać.
{16911}{16960}Odwala jej po amfie i tyle.
{16965}{16991}Stój!
{17024}{17060}Kurwa, pocięła się.
{17061}{17123}Sky, odłóż natychmiast nóż!
{17186}{17285}- Potraktował jš gazem?!|- Odpierdolcie się ode mnie!
{17286}{17362}- Będziesz tak wywijać...|- Zawišżcie jej nadgarstki.
{17363}{17406}...to znów dostaniesz gazem!
{17407}{17480}- Zawišż jej to na rękach.|- O boże.
{17481}{17549}- Nic, kurwa, nie widzę!|- Szybko.
{17567}{17596}Z drogi!
{17731}{17776}Dostała co na uspokojenie.
{17776}{17831}- Co się stało?|- Pocięła się.
{17832}{17890}Ma samookaleczenia|w wywiadzie.
{17891}{17977}Musi jechać do szpitala.|Cięła płytko, ale jedno jest głębokie.
{17978}{18047}- Trzeba operować.|- Wezwalimy karetkę.
{18059}{18100}Użył pan gazu?
{18108}{18173}Była niebezpieczna,|miała nóż.
{18178}{18267}Uznałem za zasadne użycie gazu,|by jš opanować.
{18283}{18323}Jest karetka.
{18536}{18614}Co robisz? Nie możesz jej skuć,|gdy ma pocięte ręce.
{18615}{18703}- Kto tak mówi?|- Takie sš wytyczne, stary.
{18704}{18764}Osadzona opuszcza blok|w kajdankach.
{18765}{18842}Fletch, nie zakładamy kajdanków|na pocięte nadgarstki.
{18894}{18961}Pojedzie pan z niš.|Bez kajdanków.
{18962}{19042}- Vera, załatw pozwolenie przewozu.|- Tak jest.
{19119}{19150}Co tu robi Smith?
{19155}{19224}Pomagała przy wypadku.|Czeka na odprowadzenie.
{19225}{19252}Zrobię to.
{19282}{19361}Odprowadzę cię do natrysków.|Musisz się umyć.
{19402}{19455}Słyszałam,|że mšż cię odwiedził.
{19473}{19545}- Tak.|- Pierwszy raz od czterech miesięcy.
{19608}{19702}Masz dzi wizytę|u psychiatry, dr. Lyncha.
{19703}{19785}- Nie potrzebuję psychiatry.|- Też ich nie lubię,
{19786}{19867}ale takie sš wytyczne,|jeli chcesz zostać na ogólnym.
{19868}{19924}Wolę radzić sobie po swojemu.
{19925}{19976}Rozumiem, ale takie sš zasady.
{19977}{20039}I to nie wstyd prosić o pomoc.
{20044}{20099}Ja już poprosiłam o pomoc.
{20460}{20538}Przepraszam,|jest szef?
{20598}{20637}Nie wiem, czy już wstał.
{20653}{20685}Zawołam go.
{20800}{20848}Kto do ciebie.
{21164}{21200}Mogę w czym pomóc?
{21396}{21432}Pan do mnie?
{21502}{21585}Dzwoni...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin