SPOTKANIE Z NAUCZYCIELEM W-F.pdf

SPOTKANIE

NAUCZYCIELEM W-F(u)

Pan Artur to prawdziwa postać, jest to mój nauczyciel wychowania fizycznego. Często go

obserwuję. Z racji wykonywanego zawodu do szkoły przychodzi w dresie, w którym bardzo

dokładnie widać jego męskie kształty, a w szczególności penisa. Parę razy udało mi się nawet

zaobserwować go we wzwodzie.

Pewnego dnia w szkole moją ostatnią lekcją był w-f. Jak zwykle przebrałem się i byłem na sali. Był

tam też pan Artur. Jak zwykle w dresie, jak zwykle ze stojącym kutasem, a ja jak zwykle na niego

patrzyłem. W-f minął i poszedłem do szatni, aby szybko się przebrać i iść do domu. W mojej szkole

obok Sali gimnastycznej znajduje się wyjście z którego mam bliżej do domu. Postanowiłem więc

wyjść właśnie przez nie. Zazwyczaj są one otwarte, jednak tym razem tak nie było. Wiedziałem, że

klucz od nich mają nauczyciele w-f. Poszedłem więc do pokoju wf-istów który znajdował się tuz

obok. Był tam pan Artur. Podszedłem do niego i zaczęła się rozmowa: -Proszę pana, czy mógłby mi

pan otworzyć te drzwi? Mam stąd bliżej do domu-powiedziałem. -Dobrze otworzę ci je, ale

najpierw musimy o czymś porozmawiać-odrzekł pan Artur. -A o czym? – zapytałem. Mój

nauczyciel w tym momencie kazał mi usiąść, a on sam wstał i zbliżył się do mnie. Stanął

naprzeciwko mnie i powiedział: „Widziałem jak się na niego patrzysz, chcesz się nim pobawić?” I

w tym momencie przybliżył moją głowę do swojego krocza tak, że wyczułem jego twardego penisa.

Przycisnął mnie do niego i powiedział, abym się nim pobawił. Wziąłem więc rękę i zacząłem

masować jego kutasa przez spodnie. W tym samym czasie Artur zdjął swoją czerwoną bluzę oraz

biały T-shirt który znajdował się pod nią. Moim oczom ukazało się cudo-idealnie wyrzeźbione

ciało, delikatnie zarośnięty tors, umięśniony brzuch oraz bicepsy. Następnie ściągnął buty. Potem

odsunął mnie na chwilę i ściągnął swoje dresy. Ukazały mi się jego niebieskie, doskonale

wypełnione slipy. Dalej masowałem jego fiuta. W końcu chwyciłem jego slipy i je zdjąłem. To co

zobaczyłem trudno opisać. Jego kutas miał ze 25 cm długości, był gruby, idealne owłosiony, a jego

jądra były wielkości mandarynek. Gdy to zobaczyłem oniemiałem. Zauważył to pan Artur i zaśmiał

się. W końcu wróciłem do siebie, chwyciłem jego pałę i zacząłem mu walić. Co mnie zdziwiło od

samego początku jak tylko zacząłem pieścić jego członka on ani razu nie stęknął, ani nie było widać

na jego twarzy żadnych emocji. Chwyciłem mocniej jego fujarę, zacząłem mu mocniej walić, a po

chwili zdecydowałem, że zrobię mu loda. Wsadziłem jego pałę do ust, niestety nie całą, ponieważ

mi się nie mieściła. Gdy miałem ją w ustach czułem jak pulsuje. Starałem się jak najbardziej

zaspokoić mojego nauczyciela. W pewnym momencie Artur powiedział: „Może pójdziemy na salę

gimnastyczną, tam jest więcej miejsca”. Tak też zrobiliśmy. Gdy stanęliśmy na Sali Artur zaczął

mnie rozbierać. Od razu dostał się do mojego twardego penisa i wsadził go do ust. Zmieścił mu się

cały w jego męskich ustach. Był tak blisko, że czułem drapanie jego zarostu. To było niesamowite

uczucie. Artur ssał mi bez opamiętania. Nagle chwycił mnie i przeniósł na stół do ping-ponga który

akurat stał na Sali. Położył mnie na nim, a moje nogi zarzucił sobie na ramionach. Domyślałem się

co teraz nastąpi. Jego wielka pała zaczęła we mnie wchodzić. Artur nie zważał na mnie tylko na siłę

wpychał we mnie swojego wielkiego kutasa. Po chwili jego fiut był już we mnie całkowicie,

nauczyciel zaczął mnie rżnąć. Wsuwał i wysuwał swojego kutasa w takim tempie, że zacząłem

jęczeć. On nie zważał na moje odgłosy i robił co do niego należało. Jego twarz nadal nie zdradzała

żadnych emocji. Był całkowicie zajęty rypaniem mnie. Cały czas utrzymywał takie same

niewiarygodnie szybkie tempo. Jebał mnie tak, jakby robił to od zawsze, jakby był maszyną

stworzoną tylko do tego.

Po dłuższej chwili Artur wyciągnął swojego penisa i szybko podszedł do mojej głowy. Powiedział,

abym wziął go do ust. Tak też zrobiłem. Jego członek był bardzo ciepły, czułem jak pulsuje.

Zacząłem lizać jego penisa na co on chwycił moją głowę i jeszcze bardziej wsunął mi go do ust.

Artur zadarł głowę do góry i w tym momencie poczułem jak jego ciepła sperma zaczyna wypełniać

mi usta. Płynęła ona tak mocno, że można by ją porównać do górskiej rzeki. W końcu wypełniła mi

ona całe usta i siłą rzeczy musiałem ją połknąć. Po chwili sperma przestała wydostawać się z fiuta

wf-isty. Wyciągnął go z moich ust. Zbliżył głowę do mojego kutasa i zaczął mi robić loda. Pyłem

tak podniecony że szybko doszedłem i strzeliłem Arturowi do ust. On bez wahania połknął moją

gęstą spermę, po czym poszedł do pokoju się ubrać. Ja w tym czasie zrobiłem to samo.

Gdy dochodziłem do drzwi wyszedł pan Artur z kluczem i otworzył mi je. Na koniec powiedział, że

mam niezłego kutasa i fajnie mu się mnie jebało. Ja odpowiedziałem mu, że ma nieziemskiego fiuta

i że nigdy jeszcze czegoś takiego nie widziałem. Spytałem się go dlaczego on tak rucha bez

żadnych emocji na twarzy oraz w takim zawrotnym tempie. Odpowiedział mi, że ma to jeszcze z

czasów, gdy studiował n AWF i musiał trenować swoją kondycję. Postanowił więc z kolegami w

akademiku regularnie zabawiać się w taki sposób i poprawiać kondycję. Po wielu takich

„treningach” doprowadził się właśnie do takiego stanu, że takie wysokie tempo już go nie męczy.

Gdy wychodziłem ostatni raz spojrzałem na nauczyciela i jego dresy-jak zwykle jego penis był we

wzwodzie.

Plik z chomika:

Inne pliki z tego folderu:

Inne foldery tego chomika: