[23][58]Nocuję dzi w domu Wacka.|Mrugnięcie oczkiem. [64][105]W domu Wacka?|Czyli w mietniku swego chłopaka? [106][134]- Tak, więc potrzebuję...|- Zastrzyku przeciw tężcowi? [146][164]Wyższych standardów? [164][183]Nie, kondoma. [183][210]Zamierzam się bzykać i chcę,|żeby nie było za dobrze. [211][243]Powinnam mieć jaki w torebce|po moim ostatnim razie. [244][267]To wtedy były już torebki? [267][306]Nie, nosilimy tobołki|ze skór zwierzšt na patyku. [307][325]To nie było aż tak dawno. [326][357]Tu mam jaki przy bilecie|do kina na "Hej, Skarbie". [377][395]Dobra, to było dawno. [395][429]Oglšdała "Hej, Skarbie"|bez zabezpieczenia? [430][463]Napisane, że najlepiej zużyć|do wrzenia 2012. [464][483]Tak jak tutejsze mleko. [484][507]Szkoda, że nie ma tu|faceta z kondomem. [530][570]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [570][584]Jakiegokolwiek faceta. [607][620]Oleg, masz może... [674][692]To powinno starczyć ci|na nockę. [693][732]Ale jeli nie, to możesz użyć|torebki foliowej i gumki. [747][764]::Project HAVEN::|::Prezentuje:: [765][822]{y:b}2 BROKE GIRLS [3x17]|Tłumaczenie: Goldilox [906][939]Max, rozłożyłam małe pojemniczki,|musisz je tylko wypełnić sałatkš. [940][971]Powiedziała jedna z pierwszych dziesięciu|do obserwacji na licie Forbesa. [981][999]Dzisiaj nie robię prac dodatkowych. [999][1015]Normalnie bym to zrzuciła|na pijaństwo, [1015][1042]ale dzi bolš mnie plecy|i jestem pijana. [1051][1078]Skarbie, mam co,|co może ci pomóc na plecy. [1079][1093]Zmniejszenie biustu? [1108][1124]Nie! [1148][1178]Jak mogłaby napluć|Bogu w twarz? [1196][1227]Uspokójcie się wszyscy.|One nigdzie nie zniknš. [1229][1252]A jeli tak,|to ja razem z nimi. [1259][1288]Mam plastry chłodzšce,|by ulżyć mięniom. [1288][1339]A jak to nie pomoże,|mam co o nazwie "maui wowie". [1344][1355]Odbiór. [1356][1382]- Do zobaczenia. Kocham cię.|- Ja ciebie też. [1382][1403]Wacek, twój oddech.|Co to jest? [1403][1430]Suszona wołowina z Teriyaki.|A co, mierdzi? [1431][1465]Nie. Daj się sztachnšć. [1485][1504]Pyszne. [1516][1533]Żeby wiedziała. [1579][1605]Max, czemu nie przejdziesz na pigułki,|odkšd jestecie ze sobš, [1606][1647]żeby co noc się nie bawić|w "Z czego zrobimy kondom?". [1647][1668]Pigułki to 50 dolców miesięcznie. [1669][1698]To więcej niż|na wychowanie bachora. [1705][1735]Masz bogatego chłopaka.|Stać by go było na opłacenie. [1736][1774]wietnie, stałam się matkš|z białej hołoty. [1783][1791]Nie ma mowy. [1791][1815]Oszczędzam fortunę Wacka|na ważniejsze sprawy, [1816][1848]jak nachosy Doritos Dinamita. [1848][1877]Sš jak filet mignon|wród chipsów kukurydzianych. [1877][1897]Ja bym od razu brała pigułki, [1898][1916]ale jedyny mnš zainteresowany|jest żonaty, [1917][1942]więc to doć gorzka pigułka. [1943][1961]Poważnie, Max.|Przemyl to. [1962][1987]Dobra. Czemu faceci|nie muszš brać pigułek? [1987][2025]Wszystkie my musimy łykać.|Antykoncepcyjne, na PMS, gwałtu... [2037][2059]Bonjour, Caroline. [2059][2090]Szefie Nicolasie,|co robisz w barze? [2090][2115]Nigdy nie chciałam,|by mnie w tym zobaczył. [2115][2135]Bšd dżentelmenem|i zrób krok do tyłu, [2135][2170]bo choć to le wyglšda,|to pachnie jeszcze gorzej. [2171][2205]- Uważam, że pięknie wyglšdasz.|- Twoja żona pięknie wyglšda. [2218][2235]O tak.|Dowal mu, laska. [2263][2284]Możemy pomówić na osobnoci w... [2284][2310]kto mógłby to nazwać|restauracjš? [2311][2329]Ale tylko chwilę.|Pracuję. [2342][2349]Co to za zapach? [2349][2372]Specjalnoć dnia.|Zapiekanka z wołowinš. [2373][2398]- Nie pachnie wołowinš.|- Bo to nie wołowina, [2399][2441]nie przyrzšdzono tego dzisiaj|i nie jest specjalnociš. [2442][2453]Posłuchaj, Caroline. [2453][2490]Przeżywamy zwišzkowe dramaty,|a nawet nie jestemy w zwišzku. [2490][2513]Proszę, poznaj mnie lepiej. [2513][2528]Przyjd do mnie na kolację. [2528][2551]Kolacja u ciebie,|tylko my dwoje? [2552][2568]Co twoja żona|by na to powiedziała? [2569][2588]Mamy otwarty zwišzek. [2588][2606]Masz mnie za faceta, [2606][2638]który przespałby się z innš,|nie pytajšc żony? [2651][2671]Jakie to amerykańskie. [2692][2713]- Max?|- Po co wołasz Max? [2714][2736]Chcę się upewnić,|że nie zwariowałam. [2736][2758]Nicolas twierdzi,|że powiedział o mnie żonie, [2758][2786]a ona dała mu zgodę|na nasze sypianie ze sobš. [2790][2818]Dobre! [2818][2849]Mój szef z Quiznos powiedział mi,|że jego umierajšca żona pragnęła, [2850][2873]bym mu pozwoliła|pobawić się biustem. [2895][2926]Może ona zabawiła się|w Quiznos. [2926][2945]Ale ja się nie dam nabrać. [2945][2966]Czułem, że mi nie uwierzysz, [2966][2995]więc umówiłem się z niš|na Skypie w pištek. [2995][3038]Mam gadać na Skypie|z twojš żonš o seksie? [3039][3060]Jestem u Drzyzgi? [3061][3090]Czeć wszystkim. [3117][3160]Mam nowš sukienkę|i jest zajebista. [3194][3209]Spójrzcie na niego. [3233][3279]Nikt mi nie mówił,|że takie ciacho trafiło do menu. [3280][3338]Wypraszam sobie, ciacho jest w menu,|odkšd zaczšłem tu pracować. [3374][3397]Wreszcie... [3398][3434]Kto w tym barze wyglšda|równie dobrze jak ja. [3454][3476]Czeć, Sophie Kuchenski. [3477][3492]Nicolas Saintcroix. [3508][3529]I do tego Francuz? [3530][3562]No we! [3562][3594]Przepraszam,|rozmawiałem włanie z Caroline. [3643][3660]Z kim? [3660][3683]Ze mnš, osobš,|na której stopach stoisz. [3707][3741]Chwila moment.|To ten żonaty goć? [3755][3778]No laska! [3794][3834]Daję ci dwa dni przewagi,|a potem jest mój! [3970][3992]Co cię obchodzi, co jego żona|pomyli o twoich włosach? [3993][4012]Nie z niš będziesz sypiać. [4012][4043]Chociaż wtedy byłoby|o wiele ciekawiej. [4043][4066]Z nim też nie będę sypiać. [4066][4094]A gdy to powiem jego żonie,|chcę przy tym dobrze wyglšdać. [4095][4115]Muszę wyglšdać|o 20% lepiej od niej. [4116][4134]A skoro na Skypie|wyglšda się 20% gorzej, [4135][4158]to muszę wyglšdać|40% lepiej niż teraz. [4167][4189]Wiesz, że gadka o matmie|w salonie fryzjerskim [4189][4207]to mój najgorszy koszmar? [4217][4235]Witamy w salonie Tristana Evansa. [4235][4271]Witam, przyszłymy|na strzyżenie przez ucznia. [4282][4292]Przepraszam? [4292][4315]Strzyżenie za 6 dolców|dla biednych [4316][4339]przez osoby, które jeszcze|nie potrafiš strzyc. [4340][4371]Max, to nieprawda.|To salon Tristana Evansa. [4371][4398]Z pewnociš każdy tu zatrudniony|jest genialny. [4398][4419]A przynajmniej niech będzie gejem. [4425][4437]Usišdcie tam. [4437][4457]Poproszę kogo|ze szkoły fryzjerskiej... [4457][4478]Nie tak głono. [4479][4495]Szkoła fryzjerska.|Kapuję. [4496][4523]Usišdziemy tam sobie,|póki nie przyjdš. [4523][4550]Dziewczyno, usišd|i się zrelaksuj, [4550][4582]a Jameis zajmie się|twojš główkš. [4583][4617]To dziwne, zwykle ja|zajmuję się główkami. [4617][4652]Dziewczyno, ty to jeste. [4672][4685]Trochę za zimna. [4686][4702]Wybacz, jak masz na imię? [4702][4721]Dan. [4731][4749]Dan?|Tylko Dan? [4750][4773]Nie żaden Danny albo Dantrell? [4785][4804]Dan. [4804][4824]Muszę wzišć odżywkę. [4824][4849]Cholera, Max,|dostałam heteryka. [4850][4867]Czemu tak sšdzisz? [4867][4914]Pcha mi głowę w dół,|zanim będę gotowa. [4929][4943]Woda za ciepła? [4944][4972]A co?|Mam za mokro w majtkach? [4982][5004]Zakochała się? [5005][5031]Max, musisz mi oddać|swojego geja. [5032][5049]Jeszcze czego. [5050][5083]Prędzej ci oddam lewe jšdro|niż mojego geja. [5083][5108]Nawet nie zamierzała|robić sobie fryzu. [5108][5140]Tak, ale zawsze mnie ciekawiło|mycie głowy szamponem [5141][5177]bez wygrzebywania gnid|przez szkolnš pielęgniarkę. [5183][5188]Dan? [5188][5202]Tam jest czasopismo [5203][5231]ze zdjęciem eleganckiego|pazia z długš grzywkš. [5231][5254]- Umiesz to?|- Pewnie. [5254][5278]Pa. Załatwione. [5298][5307]Siemasz. [5355][5375]Gotowe.|Teraz strzyżenie. [5401][5441]Chodmy. Nie zaryzykuję|strzyżenia u taniego heteryka. [5441][5476]Widzimy się w domu.|Jestem bliska fryzgazmu. [5477][5515]Powinien być mój.|Od lat nie miałam fryzgazmu. [5517][5538]Od lat nie miała|żadnych gazmów. [5641][5649]O mój Boże! [5650][5693]Max, czy ten fryz|to twój nowy sposób antykoncepcji? [5694][5716]Wyglšdasz jak madam Edna. [5716][5747]O to prosiłam! [5793][5813]Teraz wyglšdam na to,|kim jestem, [5814][5832]bo zawsze byłam|podstarzałš drag queen, [5832][5860]uwięzionš w ciele|młodej czarnulki. [5925][5941]Czeć, Max. [5941][5963]Też się tak czesałam. [5964][6007]Przemycałam we włosach ser|i papierosy do więzienia. [6011][6026]Czeć, Caroline. [6027][6044]Tylko sprawdzam. [6045][6081]Cišgle nie sypiasz z Francuzem,|z którym ja sypiam? [6082][6103]Nadal, Sophie.|Jest żonaty. [6103][6120]To dobrze. [6120][6164]Bo przyszłam pomówić z tš żonš|i rzucić mojš cipcię na ring. [6164][6205]Kupiłam sobie nawet beret,|by być bardziej francuskš. [6206][6251]Kupiłam beret, bo nie miałam czasu|zapucić włosów pod pachami. [6271][6298]Rozmowa jest za chwilę.|Pogadam stšd. [6298][6323]Planowałam trzymać torbę|na zakupy Louis Vuitton, [6323][6342]ale kot do niej nasrał. [6343][6366]Max, przysuń lampę|bliżej mojej twarzy, [6366][6388]żebym nie miała|omiu skypowych podbródków. [6388][6422]Dobra, ale od bliskoci żarówki|włosy mogš mi wybuchnšć. [6434][6455]Oto i ona.|Żegnam, Sophie. [6458][6479]Nigdzie nie idę, mała. [6479][6509]Idealnie pasuję|do tego francuskiego ogiera. [6509][6527]Tylko na mnie spójrz. [6527][6562]Noszę beret.|Mam bagietkę. [6562][6585]Bonjour, suki! [6602][6645]Dobra, we głęboki wdech|i pamiętaj, że to absurd. [6679][6692]/Bonjour, Caroline. [6693][6714]Bonjour.|Musisz być Juliette. [6714][6743]/- Miło cię poznać.|- I ciebie, Juliette. [6744][6766]Chcę wyjanić sprawę|Nicolasa i mnie. [6766][6776]Nie jestem typem... [6776][6805]/Masz mojš zgo...
BollywoodSandi