marks-engels01.pdf

(182 KB) Pobierz
Karol Marks i Fryderyk Engels
Manifest Partii
Komunistycznej
Studenckie Koło Filozofii Marksistowskiej (Uniwersytet Warszawski)
WARSZAWA 2007
Karol Marks i Fryderyk Engels – Manifest Partii Komunistycznej (1848 rok)
„Manifest Partii Komunistycznej” został napisany
przez Karola Maksa i Fryderyka Engelsa jako
program Związku Komunistów i po raz pierwszy
wydany drukiem w Londynie w lutym 1848 roku.
W licznych wydaniach (2 wydania niemieckie i 6
obcojęzycznych) roku 1848 nazwiska autorów nie
były podane. Zostały one wymienione dopiero przy
wydaniu angielskim roku 1850.
Od niemieckiego wydania 1872 roku „Manifest
Partii Komunistycznej” ukazywał się pod
skróconym tytułem: „Manifest Komunistyczny”.
Podstawa niniejszego wydania: Karol Marks,
Fryderyk Engels, „Dzieła”, tom 4, wyd. Książka i
Wiedza, Warszawa 1962.
Tłumaczenie nieznanego autora. Przygotowanie do
wydania i redakcja tekstu: Tadeusz Zabłudowski.
Korekta: Piotr Strębski.
-2-
© Studenckie Koło Filozofii Marksistowskiej (UW)
www.skfm-uw.w.pl
Karol Marks i Fryderyk Engels – Manifest Partii Komunistycznej (1848 rok)
Widmo krąży po Europie – widmo komunizmu. Wszystkie potęgi starej Europy połączyły się w
świętej nagonce przeciw temu widmu: papież i car, Metternich i Guizot, francuscy radykałowie i niemieccy
policjanci.
Gdzie jest taka partia opozycyjna, która by nie była okrzyczana za komunistyczną przez swych
przeciwników będących u władzy? Gdzie jest taka partia opozycyjna, która by z kolei nie odwzajemniała
się piętnującym zarzutem komunizmu zarówno bardziej od siebie postępowym przedstawicielom opozycji,
jak i swoim reakcyjnym przeciwnikom?
Dwojaki wniosek wypływa z tego faktu.
Komunizm jest już przez wszystkie potęgi europejskie uznany za potęgę.
Czas już najwyższy, aby komuniści wyłożyli otwarcie wobec całego świata swój punkt widzenia,
swoje cele, swoje dążenia i bajce o widmie komunizmu przeciwstawili manifest samej partii.
W tym celu zebrali się w Londynie komuniści najróżniejszych narodowości i nakreślili następujący
Manifest, który opublikowany zostaje w językach: angielskim, francuskim, niemieckim, włoskim,
flamandzkim i duńskim.
I
Burżua a proletariusze
1
Historia wszystkich dotychczasowych społeczeństw
2
jest historią walk klasowych.
Wolny i niewolnik, patrycjusz i plebejusz, feudał i chłop poddany, majster cechowy i czeladnik,
krótko mówiąc, ciemięzcy i uciemiężeni pozostawali w stałym do siebie przeciwieństwie, prowadzili
nieustanną, już to ukrytą, już to jawną walkę – walkę, która za każdym razem kończyła się rewolucyjnym
przeobrażeniem całego społeczeństwa albo wspólną zagładą walczących klas.
We wcześniejszych epokach historycznych spotykamy prawie wszędzie zupełne rozczłonkowanie
społeczeństwa na różne stany, wielostopniową hierarchię stanowisk społecznych. W starożytnym Rzymie
mamy patrycjuszów, rycerzy, plebejuszów, niewolników; w wiekach średnich – panów feudalnych, wasali,
majstrów cechowych, czeladników, chłopów poddanych i ponadto jeszcze w obrębie każdej niemal z tych
klas znowu odrębne szczeble.
Nowoczesne społeczeństwo burżuazyjne, które się wyłoniło z upadającego społeczeństwa
feudalnego, nie zniosło przeciwieństw klasowych. Stworzyło tylko w miejsce dawnych nowe klasy, nowe
warunki ucisku, nowe formy walki.
Nasza epoka, epoka burżuazji, wyróżnia się jednak tym, że uprościła przeciwieństwa klasowe. Całe
społeczeństwo rozszczepia się coraz bardziej na dwa wielkie wrogie obozy, na dwie wielkie, wręcz
przeciwstawne sobie klasy: burżuazję i proletariat.
Z chłopów poddanych średniowiecza wywodzili się mieszczanie grodowi pierwszych miast; z
mieszczaństwa grodowego rozwinęły się pierwsze elementy burżuazji.
Przez burżuazję należy rozumieć klasę nowoczesnych kapitalistów, właścicieli środków produkcji, korzystających z pracy
najemnej. Przez proletariat – klasę nowoczesnych robotników najemnych, którzy nie posiadając środków produkcji zmuszeni
są, by istnieć, sprzedawać swą siłę roboczą.
[Uwaga Engelsa do wydania angielskiego z 1888 r.].
2
Tzn. ściśle mówiąc, historia przekazana nam
na piśmie.
W roku 1847 prehistoria społeczeństwa, organizacja społeczna
poprzedzająca wszelką historię pisaną, była niemal zupełnie nie znana. Od tego czasu Haxthausen odkrył wspólne władanie
ziemią w Rosji, Maurer wykazał, że jest ono społeczną podstawą stanowiącą punkt wyjścia rozwoju historycznego wszystkich
szczepów niemieckich, stopniowo zaś ustalono, że gmina wiejska o wspólnym władaniu ziemią była pierwotną formą
społeczeństwa od Indii po Irlandię. Wreszcie dzięki Morganowi, który uwieńczył te badania odkryciem właściwej istoty gens
[rodu] i jej miejsca w plemieniu, została wyświetlona organizacja wewnętrzna tego pierwotnego społeczeństwa
komunistycznego. Z rozkładem tej pierwotnej wspólnoty gminnej zaczyna się rozszczepienie społeczeństwa na odrębne i w
końcu przeciwstawne sobie klasy. Próbowałem nakreślić ten proces rozkładu w „Pochodzeniu rodziny, własności prywatnej i
państwa”; wydanie 2, Stuttgart 1886.
[Uwaga Engelsa do wydania angielskiego z 1888 r.].
1
-3-
© Studenckie Koło Filozofii Marksistowskiej (UW)
www.skfm-uw.w.pl
Karol Marks i Fryderyk Engels – Manifest Partii Komunistycznej (1848 rok)
Odkrycie Ameryki i drogi morskiej dookoła Afryki otworzyło przed rosnącą burżuazją nowe tereny.
Rynek wschodnio-indyjski i chiński, kolonizacja Ameryki, stosunki wymienne z koloniami, pomnożenie
środków wymiany i w ogóle towarów wywołały niebywały rozkwit handlu, żeglugi, przemysłu, a tym
samym spowodowały szybki rozwój czynnika rewolucyjnego w rozpadającym się społeczeństwie
feudalnym.
Dotychczasowy feudalny, czyli cechowy sposób produkcji przemysłowej nie wystarczał już do
zaspokojenia wzrastającego wraz z nowymi rynkami zapotrzebowania. Miejsce jego zajęła manufaktura.
Majstrowie cechowi zostali wyparci przez przemysłowy stan średni; podział pracy pomiędzy rozmaitymi
korporacjami ustąpił miejsca podziałowi pracy wewnątrz poszczególnego warsztatu.
Ale rynki wciąż się rozszerzały, wciąż wzrastało zapotrzebowanie. Manufaktura również już nie
wystarczała. Wówczas para i maszyny zrewolucjonizowały produkcję przemysłową. Miejsce manufaktury
zajął nowoczesny wielki przemysł, miejsce przemysłowego stanu średniego zajęli przemysłowcy-
milionerzy, dowódcy całych armii przemysłowych, nowocześni burżua.
Wielki przemysł stworzył rynek światowy, przygotowany przez odkrycie Ameryki. Rynek światowy
wywołał niebywały rozwój handlu, żeglugi, środków komunikacji lądowej. Rozwój ten wpłynął z kolei na
rozrost przemysłu, a w tym samym stopniu, w jakim rozwijał się przemysł, handel, żegluga, koleje żelazne,
w tym samym stopniu rozwijała się burżuazja, mnożyła swoje kapitały, wypierała na dalszy plan wszystkie
klasy pozostałe po średniowieczu.
Widzimy zatem, że nowoczesna burżuazja sama jest wytworem długiego procesu rozwojowego,
szeregu przewrotów w sposobie produkcji i wymiany.
Każdemu z tych szczebli rozwoju burżuazji towarzyszyły odpowiednie zdobycze polityczne
3
.
Uciśniony stan, poddany władzy panów feudalnych, uzbrojone i samorządne zrzeszenia w komunie, tu
niezależna republika miejska
4
, ówdzie ponoszący ciężary podatkowe stan trzeci monarchii
5
, później, w
okresie manufaktury, przeciwwaga szlachty w monarchii stanowej albo absolutnej, główna podstawa
wielkich monarchii w ogóle – wywalczyła sobie wreszcie burżuazja od czasu powstania wielkiego
przemysłu i rynku światowego wyłączne panowanie polityczne w nowoczesnym państwie parlamentarnym.
Nowoczesna władza państwowa jest jedynie komitetem zarządzającym wspólnymi interesami całej klasy
burżuazyjnej.
Burżuazja odegrała w historii rolę w najwyższym stopniu rewolucyjną.
Burżuazja, tam gdzie doszła do władzy, zburzyła wszystkie feudalne, patriarchalne, idylliczne
stosunki. Pozrywała bezlitośnie wielorakie więzy feudalne, które przykuwały człowieka do jego
„naturalnego zwierzchnika”, i nie pozostawiła między ludźmi żadnej innej więzi prócz nagiego interesu,
prócz wyzutej z wszelkiego sentymentu „zapłaty gotówką”. Świętobliwe dreszcze pobożnej egzaltacji,
rycerskiego zapału, drobnomieszczańskiej rzewności zatopiła w lodowatej wodzie egoistycznego
wyrachowania. Godność osobistą sprowadziła do wartości wymiennej, a zamiast niezliczonych
uwierzytelnionych dokumentami, dobrze nabytych wolności wprowadziła
jedną jedyną,
pozbawioną
sumienia, wolność handlu. Słowem, wyzysk osłonięty złudzeniami religijnymi i politycznymi zastąpiła
wyzyskiem jawnym, bezwstydnym, bezpośrednim, nagim.
W wydaniu angielskim z 1888 r. po słowach „zdobycze polityczne” dodano: „tej klasy”.
– Red.
W wydaniach z lat 1883 i 1890: „zrzeszenie”.
– Red.
„Komunami” nazywały się rodzące się miasta we Francji, nawet zanim jako „stan trzeci” wywalczyły sobie u swych
feudalnych panów lokalny samorząd i prawa polityczne. Ogólnie mówiąc, jeżeli idzie o ekonomiczny rozwój burżuazji –
wzięto tu jako typowy kraj Anglię, jeżeli zaś idzie o jej rozwój polityczny – Francję.
[Uwaga Engelsa do wydania angielskiego
z 1888 r.].
Tak mieszkańcy miast włoskich i francuskich nazywali swoją gminę miejską po uzyskaniu od swych panów feudalnych w
drodze wykupu lub walki pierwszych praw samorządowych.
[Uwaga Engelsa do wydania niemieckiego z 1890 r.].
5
W wydaniu angielskim z roku 1888 po słowach „niezależna republika miejska” dodano: „(jak we Włoszech i Niemczech)”, a
po słowach „stan trzeci monarchii”: „(jak we Francji)”.
– Red.
3
4
-4-
© Studenckie Koło Filozofii Marksistowskiej (UW)
www.skfm-uw.w.pl
Karol Marks i Fryderyk Engels – Manifest Partii Komunistycznej (1848 rok)
Burżuazja zdarła aureolę świętości z wszystkich rodzajów zajęć, które otaczano dotychczas
szacunkiem i na które spoglądano z nabożną czcią. Lekarza, prawnika, duchownego, poetę, uczonego
obróciła w swoich płatnych najemnych robotników.
Burżuazja zdarła ze stosunków rodzinnych ich tkliwie sentymentalną zasłonę i sprowadziła je do
nagiego stosunku pieniężnego.
Burżuazja ujawniła, że brutalne stosowanie siły, które reakcja tak podziwia w średniowieczu,
znajdowało godne uzupełnienie w najbardziej gnuśnym próżniactwie. Dopiero burżuazja pokazała, co może
sprawić ludzka działalność. Dokonała ona całkiem innych cudów niż zbudowanie egipskich piramid,
rzymskich wodociągów i gotyckich katedr, odbyła pochody zgoła inne niż wędrówki ludów i wyprawy
krzyżowe.
Burżuazja nie może istnieć bez nieustannego rewolucjonizowania narzędzi produkcji, a więc
stosunków produkcji, a więc całokształtu stosunków społecznych. Natomiast pierwszym warunkiem
istnienia wszystkich dawniejszych klas przemysłowych było zachowanie bez zmian starego sposobu
produkcji. Ustawiczne przewroty w produkcji, bezustanne wstrząsy ogarniające całość życia społecznego,
wieczna niepewność i wieczny ruch odróżniają epokę burżuazyjną od wszystkich poprzednich
6
. Wszystkie
stężałe, zaśniedziałe stosunki wraz z nieodłącznymi od nich, z dawien dawna uświęconymi pojęciami i
poglądami ulegają rozkładowi, wszystkie nowo powstałe stają się przestarzałe, zanim zdążą skostnieć.
Wszystko, co stanowe i zakrzepłe, znika, wszystko, co święte, ulega sprofanowaniu i ludzie muszą wreszcie
spojrzeć trzeźwym okiem na swoją pozycję życiową, na swoje wzajemne stosunki.
Potrzeba coraz szerszego zbytu dla jej produktów gna burżuazję po całej kuli ziemskiej. Wszędzie
musi się ona zagnieździć, wszędzie zadomowić, wszędzie zadzierzgnąć stosunki.
Przez eksploatację
7
rynku światowego burżuazja nadała produkcji i konsumpcji wszystkich krajów
charakter kosmopolityczny. Ku wielkiemu żalowi reakcjonistów usunęła przemysłowi spod nóg grunt
narodowy. Odwieczne narodowe gałęzie przemysłu uległy zniszczeniu i są dalej co dzień niszczone. Są
wypierane przez nowe gałęzie przemysłu, których wprowadzenie staje się kwestią życia dla wszystkich
cywilizowanych narodów, przez gałęzie, które przetwarzają surowce już nie miejscowe, lecz sprowadzane z
najodleglejszych stref, i których fabrykaty spożywane są nie tylko w kraju, lecz także we wszystkich
częściach świata. Miejsce dawnych potrzeb, zaspokajanych przez wyroby krajowe, zajmują nowe, których
zaspokojenie wymaga produktów najodleglejszych krajów i klimatów. Dawna lokalna i narodowa
samowystarczalność i odosobnienie ustępują miejsca wszechstronnym stosunkom wzajemnym,
wszechstronnej współzależności narodów. I to zarówno w produkcji materialnej, jak i w produkcji
duchowej. Wytwory duchowe poszczególnych narodów stają się wspólnym dobrem. Jednostronność i
ograniczoność narodowa staje się coraz bardziej niemożliwa, a z wielu literatur narodowych i regionalnych
powstaje literatura światowa.
Dzięki szybkiemu doskonaleniu wszystkich narzędzi produkcji, dzięki niezwykłemu ułatwieniu
komunikacji burżuazja wciąga w nurt cywilizacji wszystkie, nawet najbardziej barbarzyńskie narody. Niskie
ceny jej towarów to owa ciężka artyleria, za której pomocą burżuazja burzy wszystkie mury chińskie,
zmusza do kapitulacji najbardziej zawziętą nienawiść barbarzyńców do cudzoziemców. Pod groźbą zagłady
zniewala wszystkie narody do przyswojenia sobie burżuazyjnego sposobu produkcji, zniewala je do
wprowadzenia u siebie tak zwanej cywilizacji, tzn. do stania się burżua. Słowem, stwarza sobie świat na
obraz i podobieństwo swoje.
Burżuazja podporządkowała wieś panowaniu miasta. Stworzyła olbrzymie miasta, zwiększyła w
wysokim stopniu liczbę ludności miejskiej w porównaniu z wiejską i wyrwała w ten sposób znaczną część
ludności z idiotyzmu życia wiejskiego. Podobnie jak uzależniła wieś od miasta, tak samo uzależniła kraje
barbarzyńskie i półbarbarzyńskie od krajów cywilizowanych, narody chłopskie od narodów burżuazyjnych,
Wschód od Zachodu.
6
7
W wydaniu niemieckim z roku 1890 zamiast „poprzednich” (früheren): „innych” (anderen).
– Red.
W wydaniach z lat 1872 i 1890: „Przez swoją eksploatację”.
– Red.
-5-
© Studenckie Koło Filozofii Marksistowskiej (UW)
www.skfm-uw.w.pl
Zgłoś jeśli naruszono regulamin