The.100.S04E09.XviD-AFG.txt

(21 KB) Pobierz
[0][11]/Poprzednio:
[13][30]Za 10 dni nadejdzie fala mierci.
[32][66]/Znalazłem schron przeciwatomowy,|/mieszczšcy tysišce ludzi.
[68][84]/Zbawienie leży wewnštrz.
[84][111]/Promieniowania nie obchodzi,|czy jeste z Trikru, czy z Agedy.
[111][132]Azgeda nigdy nie zobaczy jego wnętrza.
[136][158]- Co, jeli się podzielimy statkiem?|- Mogę z tym żyć.
[158][199]Kiedy nadejdzie czas zamknšć drzwi,|Azgeda upewni się, że tak będzie.
[208][224]Zabiorę cię do domu.
[236][255]Raven, zwolnij.
[255][279]Twoja tomografia komputerowa|/wskazuje na udar.
[282][307]/- Przetrwałam gorsze, doktorku.|- To może cię zabić.
[313][337]/Nie możemy stworzyć Natblidy|bez bycia w kosmosie.
[337][345]Ale Luna może.
[345][364]/Możemy wstrzyknšć sobie|/jej szpik kostny.
[364][377]/Wtedy staniemy się Natblidami.
[379][396]To ja ponoszę tę cenę,|aby oni nie musieli.
[399][425]/Nadejdzie dzień, w którym|/podziękujš ci za to, co tu zrobiła.
[429][441]/A jeli się nie uda?
[449][493]To zginiemy, wiedzšc, że zrobilimy wszystko,|by ocalić naszych ludzi.
[520][547]- Mam to.|- Jest ciężkie.
[585][601]Dlatego nas zostawili?
[608][633]- Abymy zbierali technologię?|- Rozmawialimy o tym.
[639][659]Nie zostawili nas.|Wrócš.
[661][698]Wybacz mi, jeżeli już nie wierzę w to,|co mówiš twoi ludzie.
[704][715]Murphy ma rację.
[722][754]Nie martw się, go mogli porzucić,|ale ja jestem na to zbyt zaršbista.
[761][779]- A nie mówiłem?|- Gratuluję, Emori.
[785][813]Będzie dane ci mieszkać|w dziurze przez pięć lat.
[815][838]- Dzięki za zabawę.|- Przynajmniej, będzie dane nam żyć.
[840][858]Powiedział karaluch do kruka.
[869][890]/Zakończono skan systemów.
[918][928]Co się dzieje?
[936][981]/- Orbitalny system odpalania włšczony.|- Nie słyszycie tego?
[988][1017]Emori, leć po zestaw napadowy.|Abby zostawiła go w gabinecie.
[1017][1056]Nie, wszystko dobrze.|Nic mi nie jest.
[1063][1084]Połóżcie ten sprzęt|z tym zebranym poprzednio.
[1085][1124]- Zacznę z procesorami.|- Nie, żadnego kodowania.
[1125][1159]Luna ci nie pomoże, a ja nie chcę,|by zeszła ma mojej warcie.
[1159][1186]Nie koduję, a odczepiam.
[1188][1223]Zróbcie, co powiedziała,|a póniej możecie mieć przerwę.
[1225][1258]Będę potrzebować chwili z tym.
[1268][1297]Jasne. Chod.
[1328][1341]Co teraz?
[1342][1392]Jeżeli nie może korzystać z własnego mózgu,|to dlaczego jej potrzebujš?
[1543][1582]/Rozpoczęcie odpalania naziemnego.
[1630][1657]- Raven.|- Becca?
[1666][1683]Możesz powiedzieć mi,|że to nie moja sprawa,
[1685][1737]ale dlaczego macie żyć w dziurze w ziemi,|skoro macie idealnie dobrš rakietę?
[1904][1924]{Y:b}{C:$aaeeff}The 100 [4x09]|DNR
[1924][1969]{Y:b}{C:$aaeeff}.:: GrupaHatak.pl ::.
[1969][2008]{Y:b}{C:$aaeeff}facebook.pl/GrupaHatak
[2228][2268]{Y:b}{C:$aaeeff}Tłumaczenie:|blue girl & iwaszkow
[2273][2306]{Y:b}{C:$aaeeff}Korekta:|Igloo666
[2315][2363]- Uprawiasz ziemię, czy jš dgasz?|- Wiesz, że to idiotyczne, co nie?
[2370][2391]Zginiemy, zanim cokolwiek wyronie.
[2392][2428]Ziemia już raz przetrwała Praimfayę.|Przetrwa i kolejny.
[2428][2464]Robimy to dla tych,|którzy nadejdš po nas.
[2467][2496]Pozwól, że ci pokażę.
[2523][2571]Głowa w dół i nic nie mów.|Moi ludzie sš nieufni wobec nieznajomych.
[2587][2618]- Ankara, co cię tutaj sprowadza?|- Wojna.
[2620][2664]Trikru wzywa sojuszników,|aby wygonić Naród Lodu z Polis.
[2666][2703]Moja matka wysyła tam|naszych najlepszych wojowników.
[2723][2744]Mam tutaj pełno roboty.
[2746][2777]- Twoja mama zrozumie.|- Twój klan cię potrzebuje, Ilian.
[2788][2813]Otrzymała już odpowied.
[2814][2848]Twoja mama chciałaby,|żeby walczył.
[2863][2894]Wypad z moich ziem, Ankara.
[3050][3084]Nie mówiłe, że byłe wojownikiem.
[3111][3156]Nie ma zbyt wielkiego sensu|w walczeniu podczas końca wiata.
[3205][3225]Znajduje się tam podziemna|warstwa wodonona
[3227][3257]z układem filtracyjnym,|który nadal działa.
[3258][3299]Częć wody zostanie skierowana|do wodnej farmy, tak, panie Green?
[3299][3325]Prawie najpiękniejsza rzecz,|jakš kiedykolwiek widziałem.
[3327][3349]- Prawie.|- Nie będzie łatwo.
[3350][3386]Będzie sporo ciężkiej pracy|do zrobienia.
[3388][3433]Ale razem walczylimy|i razem powstaniemy.
[3451][3498]Spakujcie tylko tyle, ile dacie radę unieć.|Wyruszamy o wicie.
[3505][3524]Dziękuję.
[3525][3555]- Jeste bohaterem, Monty.|- Przestań.
[3557][3597]Wracaj.|Przyjdę, gdy skończymy w zbrojowni.
[3648][3687]- Jaha miał rację.|- Mamy sporo sprzętu do spakowania.
[3689][3707]Nie masz zbyt dużego kaca?
[3708][3743]- Oceniasz mnie, Monty?|- Troszkę.
[3745][3771]Nadzieja powróciła.
[3773][3796]Chodmy.
[3855][3886]Spodoba ci się tam.
[3909][3936]Daj mu chwilę. Rozgryzš to,|kiedy zabierzemy aparat destylacyjny.
[3938][3966]Nie ma takiej potrzeby.|Jest jeden w bunkrze.
[3968][3997]Moi mali chłopcy doroli.
[3999][4028]A więc co?|Teraz schowamy się w bunkrze?
[4029][4069]Zrobimy to, co mówi Jaha?|Wrócimy do życia jak na Arce?
[4070][4095]To dopiero głupota.
[4097][4126]Od kiedy słuchamy Jahy?
[4239][4259]- Tunel jest za lasem.|- Jak długo tam będziecie?
[4261][4283]Szybko się uwiniemy.|W razie czego daj mi znać.
[4283][4318]Albo mogę dotrzymać ci towarzystwa.
[4339][4362]No tak.
[4387][4414]Clarke, możemy porozmawiać?
[4415][4440]Dogonię was.
[4459][4484]Co się dzieje?
[4490][4518]Nie powiedziałam ci o czym.
[4520][4552]Indra była z nimi,|kiedy znaleli bunkier.
[4554][4585]- Trikru wie?|- Tak, dobilimy targu.
[4586][4626]- Podzielimy się miejscem.|- A co z naszš umowš z Roanem?
[4626][4653]Trikru prędzej pójdzie na wojnę,|niż będzie żyło z Azgedš.
[4655][4693]Mamo, Roan jest moim przyjacielem.|Naszym sojusznikiem.
[4705][4728]Już nie.
[4743][4779]Dlaczego dopiero teraz|mi o tym mówisz?
[4784][4826]- Zabijš go.|- Nie, jeżeli przyjdzie w pokoju.
[4833][4872]Zrobimy miejsce dla niego.|Indra zgodziła się.
[4967][4999]Panowie, dobrze was widzieć.
[5015][5042]Zaczekajcie tutaj.
[5066][5108]- Gdzie straże?|- Nasi ludzie jeszcze nie wrócili z Arkadii.
[5110][5141]- Kane, nie. Roan!|- Zaczekaj.
[5165][5186]Trikru. Co to ma być?
[5188][5221]Nie musi być tu żadnej przemocy.
[5454][5485]Witaj z powrotem, mój królu.
[5594][5617]Zrobić przejcie dla króla!
[5646][5675]Jestemy bezpieczni.
[5684][5699]Wytłumacz mi to.
[5701][5739]Uwięzić więniów.|Postawić 10 strażników przy drzwiach.
[5740][5763]Przyprowad Wanhedę.
[5765][5779]Powiedziałem, wytłumacz.
[5780][5805]Skaikru zawišzało sojusz z Trikru,|aby przejšć wištynie.
[5807][5845]Poddali w tym celu wieżę.|Strategicznie, to nie ma sensu,
[5847][5870]więc umieciłam naszych|pod drzwiami wištyni.
[5872][5903]- Dobrze zrobiłam.|- wietnie się spisała, Echo.
[5904][5954]Przesuń resztę armii pod drzwi wištyni.|Nikt nie wchodzi ani wychodzi.
[5967][5988]Id.
[6149][6190]- Jak długo o tym wiesz?|- Dopiero co się dowiedziałam.
[6222][6253]- Dzięki za próbę ostrzeżenia.|- To nie musi przerodzić się w wojnę.
[6255][6288]- Już niš jest.|- Będzie, jeżeli zaczniesz walczyć.
[6290][6315]Twoi ludzie zdradzili mnie, Clarke.
[6317][6356]- Co według ciebie miałbym zrobić?|- Przeżyć?
[6360][6389]Promieniowanie dotrze tutaj za 6 dni.
[6391][6419]Chcielicie podzielić się z nami bunkrem.|Dlaczego także nie z Trikru?
[6420][6437]Mniemam, że Kane próbował|namówić do tego Indrę,
[6439][6459]zanim zgodził się, aby mnie zabili.
[6461][6489]Wierz lub nie, ale Kane|próbował ocalić ci życie.
[6490][6545]- Może i moje, ale nie moich ludzi.|- To było, zanim otoczylicie wištynię.
[6552][6595]Nikt nie może tam się dostać,|chyba że na to pozwolisz.
[6597][6634]Indra będzie musiała|z nami porozmawiać.
[6659][6712]Dobra, pogadamy,|ale przetrzymam twoich ludzi.
[6714][6762]- Mój kanclerz musi przy tym być.|- Ma szczęcie, że jeszcze żyje.
[6771][6796]Poza tym, jeżeli ktokolwiek|potrafi przekonać
[6798][6844]miertelnych wrogów,|aby razem zamieszkali, to tylko ty.
[6866][6892]Zwołam szczyt.
[7039][7074]Mogę tylko myleć,|o nadchodzšcej wojnie,
[7075][7124]- w której nie uczestniczę.|- Żadna wojna nie powstrzyma Praimfai.
[7135][7166]Przynajmniej byłaby to|mierć godna wojownika.
[7166][7206]- Lepsza niż stopienie.|- Moi ludzie majš powiedzenie:
[7228][7294]"Nie lękaj się mierci.|To tylko poczštek następnej podróży".
[7296][7342]Reinkarnacja?|Wierzysz w to?
[7396][7448]Zbiory umierajš zimš,|ale ożywajš na wiosnę.
[7465][7517]Większoć ludzi nie wie,|kiedy nadejdzie zima, ale my wiemy.
[7534][7559]To prezent.
[7586][7617]Po co marnować go na walkę?
[7760][7796]- Nie jeste spakowana.|- Próbowałam.
[7876][7907]Porozmawiaj ze mnš, Harper.
[7940][7973]Jestem zmęczona tym walczeniem.
[7993][8028]Wiem, tak jak my wszyscy.
[8033][8063]Ale w tym bunkrze|będziemy bezpieczni.
[8063][8106]Co złego dzieje się|za każdym razem, jak tak mylimy.
[8120][8155]No to co?|Mamy tutaj zostać i zginšć?
[8160][8178]Zmarnować nasze ostatnie dni?
[8178][8202]To ostatnio popularny wybór osób,|na których mi zależy.
[8202][8234]- Monty...|- Wkrótce wit.
[8235][8270]Ten bunkier|to szansa na przyszłoć.
[8307][8340]Mam nadzieję, że zmienisz zdanie.
[8369][8394]Nie zmienię.
[8492][8529]Mylałem o Louisie.
[8536][8562]O tym, jak winisz się za jego mierć,
[8563][8597]bo nie zatrzymała się,|aby ocalić go przed opadem.
[8597][8620]Nie zrobiła tego,|bo była tchórzem, Harper.
[8620][8669]Postšpiła tak, bo chciała żyć.|To instynkt przetrwania.
[8687][8733]Teraz po raz pierwszy pomylałem,|że mogła być tchórzem.
[8936][8969]Nie idziesz w złš stronę?
[9150][9180]Przyszła się pożegnać?
[9233][9255]Nie.
[9345][9360]Mylałem, że wyraziłem się jasno.
[9361][9400]- Wszyscy muszš być spakowani...|- Do witu.
[9401][9437]- Zaraz się tym zajmiemy.|- To dobrze.
[9454][9482]Mówimy o przyszłoci ludzkoci,|panie Jordan.
[9482][9512]Udział jest ob...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin