MODLITWY O UWOLNIENIE
„Modlitwa o uwolnienie", o której piszę w tej gazetce, okazała się być bardzo skutecznym rodzajem modlitwy, stosowanym w duchowej walce - dlatego szatan szczególnie jej nienawidzi. Jest to ta modlitwa, której demony kontrolujące nie pozwoliły przeczytać niektórym osobom. Inne osoby były w stanie to uczynić, ale tylko wtedy, gdy zdobyły się na ogromny wysiłek.
Modlitwa ta opiera się na wielkich prawdach biblijnych, którym szatan w żaden sposób nie może zaprzeczyć. Przywołuje obietnice biblijne, na które wierzący może się powoływać. Jednak musimy być świadomi tego, że modlitwa ta nie jest jakąś magiczną formułą czy „lampą Alladyna". Ma ona znaczenie jedynie wtedy, gdy wyraża szczere wołanie osoby modlącej się. Moc tkwi nie w modlitwie, ale w Bogu i w Jego Słowie, oraz w wierze tego, który modlitwę zanosi do Boga.
Modlitwą tą posługuję się w duchowej walce, gdy walczę o uwolnienie kogoś z mocy demonów. Osobę, o którą mam zamiar się modlić, proszę o przeczytanie po cichu słów tej modlitwy. Jeżeli osoba zgadza się z jej treścią, wtedy proszę ją o przeczytanie jej na głos, jako modlitwę płynącą z głębi serca. Właśnie przy tej okazji, z powodu przeszkód ze strony szatana, niektórzy doświadczali niezwykłych problemów związanych z przeczytaniem tekstu. Działanie szatana jest próbą utrudnienia widzenia, wywołania niezdolności do komunikowania się czy nawet znacznych zaburzeń funkcjonowania umysłu. W kilku przypadkach szatan, działając poprzez swoją ofiarę, próbował podrzeć kartkę, na której znajdowała się modlitwa. Proponuję, aby modlitwa ta czytana była najpierw po cichu, a polem dopiero głośno.
Niebiański Ojcze,
korzę się przed Tobą, oddając Ci chwałę i cześć. Proszę Cię o ochronę ze strony Twoich świętych aniołów podczas tej modlitwy. Całkowicie oddaję Ci siebie, w każdej dziedzinie mojego życia. Chcę przeciwstawić się wszystkim mocom diabelskim, które chciałyby powstrzymać moją modlitwę. Powierzam się tylko prawdziwemu i żyjącemu Bogu, i odrzucam jakiekolwiek przeszkody ze strony szatana lub jego aniołów podczas tej chwili, gdy poświęcam Ci siebie.
Szatanie, rozkazuję ci, w imieniu Pana Jezusa Chrystusa, abyś razem ze swoimi demonami zostawił mnie w spokoju. Kładę krew Jezusa Chrystusa pomiędzy nami.
Niebiański Ojcze, jesteś godny, by przyjąć chwałę, cześć i uwielbienie. W tej chwili pragnę odnowić moje śluby wierności wobec Ciebie i proszę Cię, aby Duch Święty uczył mnie jak powinienem modlić się. Dziękuję Ci, Niebiański Ojcze, że tak bardzo ukochałeś mnie, że zesłałeś swojego Syna, aby umarł za mnie. Dziękuję Ci za to, że Pan Jezus stoi po Twojej prawicy i wstawia się za mną. Sławię Cię za to, że moje grzechy zostały przebaczone i że zostałem obmyty we krwi Baranka. Cieszę się z nadziei życia wiecznego; dziękuję Ci za szatę doskonałej sprawiedliwości, którą Twój Syn przygotował dla mnie. Dziękuję Ci za dar sprawiedliwości. Dziękuję Ci, że zostałem uznany godnym, by nazywać się Twoim dzieckiem. Akceptuję Cię jako przewodnika w moim życiu, jako mojego wspomożyciela na każdy dzień.
Ojcze Niebiański, przybądź i otwórz moje oczy tak, abym mógł zobaczyć, jak wielkim jesteś i jak wiele uczyniłeś dla mojego zbawienia. W imieniu Jezusa Chrystusa zajmuję razem z Nim moje miejsce w niebie, kładąc pod swoje stopy wszystkie zwierzchności i moce, i nieczyste duchy.
Dziękuję za zwycięstwo, które Pan Jezus odniósł za mnie na krzyżu. Odnawiam moją wiarę w moc Jego zmartwychwstania, dzięki któremu mogę otrzymać przezwyciężającą wszystko łaskę. Dlatego, że moje miejsce jest teraz w niebie, przy Chrystusie, mogę ogłosić, że wszystkie zwierzchności i moce, i nieczyste duchy są mi poddane w imieniu Pana Jezusa.
Ojcze Niebiański, dziękuję Ci za całą zbroję, którą przygotowałeś dla mnie. Przepasuję się pasem prawdy, zakładam na siebie pancerz sprawiedliwości, sandały pokoju i hełm zbawienia. Podnoszę tarczę wiary przeciwko wszystkim ognistym pociskom szatana. Biorę w rękę miecz Ducha, Słowo Boże. Prowadź mnie dzisiaj poprzez swoje Słowo przeciwko wszystkim zastępom mocy ciemności. Zakładam całą zbroję, przygotowaną przez Ciebie, Boże, w całkowitym przeświadczeniu o Twojej ochronie.
Jestem Ci wdzięczny, ukochany Ojcze, że Pan Jezus pokonał wszystkie zwierzchności i moce, i zatriumfował nad nimi. Pragnę teraz w moim codziennym życiu korzystać ze skutków Jego zwycięstwa. W tej chwili odrzucam wszystkie insynuacje, oskarżenia i pokusy szatana. Wiem, Panie, że Twoje Słowo jest prawdą. Zobowiązuję się, Ojcze, żyć z radością w posłuszeństwie wobec Twojego Słowa. Ponad wszystko chcę mieć serdeczną społeczność z Tobą. Otwórz moje oczy i pokaż mi to, co w moim życiu mogłoby szkodzić naszej przyjaźni. Weź w posiadanie moje życie tak, aby nie było tam miejsca dla szatana, który chciałby górować nade mną. Ukaż mi moje ukryte słabości. Pragnę w pełni korzystać z Ducha Świętego w moim życiu.
Poddaję Ci siebie, aby stary człowiek grzechu mógł umrzeć. Pragnę żyć jako nowa osoba w Chrystusie, w chwale i mocy Jego zmartwychwstania. Porzucam mój dotychczasowy styl życia i proszę, aby ożył we mnie nowy człowiek. W tej chwili odrzucam swoją starą naturę, z jej egoizmem, i przyjmuję teraz nową naturę pełną miłości. Zrzucam z siebie starą naturę, z jej obawami, i zakładam na siebie nową naturę pełną odwagi. Rezygnuję ze starej natury, z jej słabościami, i pragnę nowej natury pełnej mocy. Odrzucam dzisiaj starą naturę ze wszystkimi jej oszukańczymi żądzami, i zakładam nową naturę, z jej sprawiedliwością i czystością.
Decyduję się żyć w pewności wywyższenia Syna Bożego, przebywającego tam, gdzie wszystkie zwierzchności i moce są Mu poddane. Powołuję się na swoje miejsce w Chrystusie, z którym odnoszę zwycięstwa nad wszystkimi wrogami mojej duszy.
Jestem Ci wdzięczny, Ojcze, za prowadzenie Twoim Słowem. Uczyń mnie pokornym, abym przy jął je we właściwy sposób i spraw, abym uwierzył w Twoje obietnice. Dziękuję Ci, że Twoje Słowo zapewnia mnie o duchowych błogosławieństwach, które znajduję w Jezusie Chrystusie.
Wysławiam Cię, że dałeś mi nową, żywą nadzieję w zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. Jestem wdzięczny Tobie, Panie, za możliwość napełnienia Duchem Świętym. Niech miłość, radość i samo-kontrola wypełnią moje życie. Wiem, że jest to Twoją wolą W stosunku do mnie i dlatego odrzucam i stawiam opór wszystkim dążeniom szatana i jego demonów, zmierzającym do ograbienia mnie z Bożego pokoju. Podnoszę wzwyż tarczę wiary przeciwko wszystkim wątpliwościom, oskarżeniom i insynuacjom, które szatan chciałby zaszczepić w moim umyśle. Pragnę pełni radości, płynącej z życia zgodnego z objawioną mi wolą Bożą.
Dziękuję Ci, najdroższy Panie, za Twoje zapewnienie, że broń, której używam w tej wojnie, jest w stanie zgromić nawet największe siły wroga. Proszę Cię, aby każde wyobrażenie i rzecz, które wpływają negatywnie na moją społeczność z Tobą, były usunięte. Pragnę, aby każda moja myśl była poddana pod posłuszeństwo Jezusowi Chrystusowi. Proszę, abyś przyjął. Panie, nawet najskromniejsze westchnienie mojego serca. Unieważniam każdy plan szatana, który powziął przeciwko mnie.
Jestem Ci wdzięczny, Niebiański Ojcze, że nie dałeś mi ducha strachu, ale ducha mocy, miłości i pokoju w zdrowym umyśle. Łamię wszystkie przeciwności, które szatan przedsięwziął przeciwko mnie i przeciwko temu, abym czynił Twoją wolę. Pragnę każdą decyzję podejmować w harmonii z Twoją świętą wolą, objawioną w Twoim Słowie. Występuję również przeciwko planom szatana, które powziął w stosunku do mojego ciała. Oddaję moje ciało Tobie; ono ma być świątynią dla Ciebie. Proszę Ducha Świętego, aby napełnił mnie.
Ojcze, proszę Cię, abyś zawsze ożywiał mnie; pokaż mi, Panie, w jaki sposób szatan przeszkadza mi, kusi mnie, okłamuje, zwodzi i wypacza prawdę w moim życiu. Uczyń ze mnie człowieka modlitwy i pomóż mi, abym ciągle szukał Twojej woli. Proszę, Panie, abym myślał tylko o tym, co jest związane z Tobą, o tym, co jest Tobie miłe. Niebiański Królu, zasiądź na tronie mojego serca i sprawiaj, aby mój umysł i życie były Twoimi, dzisiaj i na zawsze.
W tej chwili ponownie okrywam się krwią Jezusa Chrystusa. Zapraszam Cię Duchu Święty, abyś uświęcił mojego ducha, duszę i ciało. Całkowicie poddaję się Tobie. Odrzucam wszelkie zniechęcenie. Ty, Panie, jesteś Bogiem nadziei. Ty, Boże, udowodniłeś swoją moc nad wszystkimi szatańskimi mocami poprzez zwycięstwo na Golgocie. Przyjmuję to zwycięstwo jako moje własne, a czynię to dzięki wszystko zwyciężającemu imieniu Jezusa Chrystusa. Amen.
Krótsza modlitwa
Panie, otworzyłem drzwi mojego życia dla Twojego największego wroga oraz wroga mojej duszy. Zachowywałem się tak, jakbym sam mógł się zbawić, jakbym mógł grzeszyć, a potem poprawić swoje życie w każdej chwili. Ale teraz odczuwam moc, która mnie zniewoliła. Tylko Ty jedynie możesz mnie zbawić, tylko Ty możesz sprawić, że moja dusza nie zostanie potępiona na wieki. Nie chcę już więcej uciekać przed Tobą. Nie śmiem już teraz ufać żadnej mocy, tylko Twojej. Panie, kładę moją duszę pod Twoimi stopami; wszystko poddaję Tobie. Wyznaję, Panie, wszystkie moje grzechy, i proszę o Twoje przebaczenie. Baranku Boży, obmyj mnie swoją krwią. Okryj mnie szatą czystości i sprawiedliwości. Wyzwól mnie z ręki szatana i uczyń mnie wolnym, a wtedy będę żył Twoim życiem i będę czynił Twoją wolę. W imieniu Jezusa. Amen.
str. 2
DOBRY__PASTERZ