Amy Kathleen Ryan
BLASK
Gwiezdni wędrowcy
tom 1
Przełożył Grzegorz Komerski
Spis treści:
CZĘŚĆ I. BLIŹNIACZE STATKI
Oświadczyny
W ogrodzie
Abordaż
Misja ratunkowa
Zdani na siebie
CZĘŚĆ II. W NIEWOLI
Na promie
Nowy Horyzont
Dormitorium
Sprzymierzeńcy
Przeszłość
Drzewo figowe
Czas z rodziną
Msza
CZĘŚĆ III. MANEWRY
Skażenie
Nieważkość
Pożegnania
Dekompresja
Wirowanie
Areszt
CZĘŚĆ IV. OPOZYCJA
Ładunek
Gorszy los
Desperacja
Amanda
Owacja
Szkoła
Ucieczka
CZĘŚĆ V. METAMORFOZA
Wątła nić
Proces
Rekonwalescencja
Przeobrażenie
Problem Setha
Gwiazdy
Razem
EPILOG
Obcy
Kieran
Waverly
Podziękowania
Albowiem musimy zważyć, że być powinniśmy niczym miasto na wzgórzu. Oczy wszystkich się na nas kierują. Przeto gdybyśmy z naszym Bogiem fałszywie postępowali w tym dziele, które podjęliśmy, i skłonili Go, by odebrał nam obecną swoją pomoc, stalibyśmy się historią i przypowieścią dla całego świata.
John Winthrop,
członek założyciel kolonii Massachusetts Bay
A Model of Christian Charity
(Wzór chrześcijańskiej dobroczynności), 1630
...klęskę zaś my ponieśliśmy
Popłoch zmieniwszy w bezładną ucieczkę,
Głową w dół z nieba spadając...
John Milton, Raj utracony
CZĘŚĆ I
BLIŹNIACZE STATKI
OŚWIADCZYNY
Drugi statek wisiał na niebie niczym medalion, srebrny w rzucanym przez mgławicę eterycznym blasku. Waverly i Kieran, leżąc razem na swoim materacu z bel siana, oglądali go na przemian przez lunetę. Wiedzieli, że to siostrzana jednostka ich rodzinnego Empireum, lecz nie znali jej rozmiarów. Wśród ogromu kosmosu mogła być maleńka jak SoloBot lub wielka niczym gwiazda – brakowało punktu odniesienia.
– Nasze statki są takie brzydkie – odezwała się Waverly. – Dotąd oglądałam je tylko na zdjęciach, ale teraz widzę to na własne oczy...
– Racja – odparł Kieran, biorąc od niej lunetę. – Wygląda, jakby miał raka czy coś.
Przybliżający się statek, Nowy Horyzont, powstał według tego samego paskudnego projektu co Empireum. Miał kształt jaja pokrytego wypustkami kopuł chroniących rozmaite systemy i przyrządy, przez co wyglądał jak bulwy słonecznika, które pani Stilwell przynosiła rodzinie Kierana po każdych jesiennych zbiorach. Bijąca z silników niebieskawa poświata podświetlała cząsteczki mgławicy, wywołując niekiedy iskierkę, gdy żar napędu...
renfri73