Czy zbliża się czas ponownego przyjścia Chrystusa.pdf

(319 KB) Pobierz
Czy zbliża się czas ponownego przyjścia
Chrystusa?
13
Fragment "Dzienniczka" św. Faustyny dotyczący ponownego
przyjścia Pana Jezusa na Ziemię, czyli o Apokalipsie!
83.
Napisz to:
Nim przyjdę jako Sędzia sprawiedliwy,
przychodzę wpierw jako Król miłosierdzia.
Nim nadejdzie
dzień sprawiedliwy, będzie dany ludziom znak na niebie
taki.
Zgaśnie wszelkie światło na niebie i będzie wielka
ciemność po całej ziemi. Wtenczas ukaże się znak krzyża
na niebie, a z otworów, gdzie były ręce i nogi przebite
Zbawiciela, będą wychodziły wielkie światła, które przez
jakiś czas będą oświecać ziemię. Będzie to na krótki czas
przed dniem ostatecznym.
82.
Nie pozwolę się tak pochłonąć wirom pracy, aby
zapomnieć o Bogu. Wszystkie wolne chwile spędzę u stóp
Mistrza utajonego w Najświętszym Sakramencie. On mnie uczy
od najmłodszych lat.
635
Dzień 25 marca. (...) ja dałam Zbawiciela światu, a ty
masz mówić światu o Jego wielkim miłosierdziu i przygotować
świat na powtórne przyjście Jego, który przyjdzie nie jako
miłosierny Zbawiciel, ale jako Sędzia sprawiedliwy.
O, on
dzień jest straszny.
Postanowiony jest dzień sprawiedliwości,
dzień gniewu
Bożego, drżą przed nim aniołowie. Mów duszom o tym wielkim
miłosierdziu, póki czas zmiłowania; jeżeli ty teraz milczysz,
będziesz odpowiadać w on dzień straszny za wielką liczbę
dusz. Nie lękaj się niczego, bądź wierna do końca, ja
współczuję z tobą.
686
+ Wrzesień. Pierwszy piątek. Wieczorem ujrzałam Matkę
Bożą, z obnażoną piersią i zatkniętym mieczem, rzewnymi
łzami płaczącą, i zasłaniała nas przed straszną karą Bożą.
Bóg
chce nas dotknąć straszną karą,
ale nie może, bo nas
zasłania Matka Boża. Lęk straszny przeszedł przez moją duszę,
modlę się nieustannie za Polskę, drogą mi Polskę, która jest
tak mało wdzięczna Matce Bożej. Gdyby nie Matka Boża, na
mało by się przydały nasze zabiegi.
687
W pewnej chwili, kiedy przechodziłam korytarzem do
kuchni, usłyszałam w duszy te słowa:
Odmawiaj nieustannie tą
koronką, której cię nauczyłem. Ktokolwiek będzie ją
odmawiał, dostąpi wielkiego miłosierdzia w godzinę śmierci.
Kapłani będą podawać grzesznikom jako ostatnią deskę
ratunku; chociażby był grzesznik najzatwardzialszy, jeżeli raz
tylko zmówi tę koronką, dostąpi łaski z nieskończonego
miłosierdzia mojego. Pragnę, aby poznał świat cały mi-
łosierdzie moje; niepojętych łask pragnę udzielać duszom,
które ufają mojemu miłosierdziu.
699
W pewnej chwili usłyszałam te słowa:
Córko moja, mów
światu całemu o niepojętym
(138)
miłosierdziu moim. Pragnę,
aby święto Miłosierdzia było ucieczką i schronieniem dla
wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. W
dniu tym otwarte są wnętrzności miłosierdzia mego, wylewam
całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła
miłosierdzia mojego; która dusza przystąpi do spowiedzi i
Komunii św., dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar; w
dniu tym otwarte są wszystkie upusty Boże, przez które płyną
łaski; niech się nie lęka zbliżyć do mnie żadna dusza,
chociażby grzechy jej były jako szkarłat. Miłosierdzie moje
jest tak wielkie, że przez cala wieczność nie zgłębi go żaden
umysł, ani ludzki, ani anielski. Wszystko, co istnieje, wyszło z
wnętrzności miłosierdzia mego. Każda dusza w stosunku do
mnie rozważać będzie przez wieczność całą miłość i
miłosierdzie moje. Święto Miłosierdzia wyszło z
wnętrzności
(139)
moich, pragnę, aby uroczyście obchodzone
było w pierwszą niedzielę po Wielkanocy.
Nie zazna ludzkość
spokoju, dopokąd nie zwróci się do źródła miłosierdzia
mojego.
848
Wtem usłyszałam glos podczas odmawiania tej koronki:
O,
jak wielkich łask udzielę duszom, które odmawiać będą tę
koronkę, wnętrzności miłosierdzia mego poruszone są dla
odmawiających tę koronką. Zapisz te słowa, córko moja, mów
światu o moim miłosierdziu, niech pozna cała ludzkość
niezgłębione miłosierdzie moje. Jest to znak na czasy
ostateczne, po nim nadejdzie dzień sprawiedliwy. Póki czas,
niech uciekają się do źródła miłosierdzia mojego, niech
korzystają z krwi i wody, która dla nich wytrysła.
O dusze
ludzkie, gdzie się schronicie w dzień gniewu Bożego?
1731
(93) Dziś zbudziła mnie wielka burza, wicher szalał i
deszcz, jakoby chmura była oberwana, co chwila uderzały
pioruny. Zaczęłam się modlić, aby burza nie wyrządziła żadnej
szkody; wtem usłyszałam te słowa:
Odmów tę koronkę, której
cię nauczyłem, a burza ustanie.
Zaraz zaczęłam odmawiać tę
koroneczkę i nawet jej nie skończyłam, a burza nagle ustała i
usłyszałam słowa:
Przez nią uprosisz wszystko, jeżeli to, o co
prosisz, będzie zgodne z wolą moją.
1732.
Gdy się modliłam za Polskę, usłyszałam te słowa:
Polskę
szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie woli mojej,
wywyższę ją w potędze i świętości. Z niej wyjdzie iskra, która
przygotuje świat na ostateczne przyjście moje.
św. Faustyna
Zgłoś jeśli naruszono regulamin