?1 00:00:00,744 --> 00:00:02,377 Skup się. 2 00:00:02,981 --> 00:00:05,281 Jedyne, co się liczy, to zabranie stamtšd Jacka 3 00:00:05,283 --> 00:00:06,549 i waszej matki. 4 00:00:06,551 --> 00:00:08,251 Plan jest taki... 5 00:00:08,253 --> 00:00:10,053 - Łapiemy Szatana... - Panowie. 6 00:00:10,055 --> 00:00:13,089 ...używamy jego łaski do otworzenia bramy między dwoma wiatami. 7 00:00:13,091 --> 00:00:15,525 Racja. 8 00:00:15,527 --> 00:00:17,593 Potem zabieramy mamę, Jacka, i wynosimy się stamtšd. 9 00:00:17,595 --> 00:00:19,495 Zamykamy przejcie zanim Michał podšży za nami 10 00:00:19,497 --> 00:00:20,863 i zniszczy nasz wiat. 11 00:00:20,865 --> 00:00:23,333 To będzie trochę trudniejsze niż to brzmi. 12 00:00:23,335 --> 00:00:25,501 Więc zaklęcie, które otworzy szczelinę jest w... 13 00:00:25,503 --> 00:00:26,903 Tablicy Demonów. 14 00:00:26,905 --> 00:00:28,271 A skoro mowa o Bogu, 15 00:00:28,273 --> 00:00:30,106 to pomylelimy, że to w sam raz dla ciebie. 16 00:00:31,409 --> 00:00:33,676 Cokolwiek znajdziesz na tej tablicy, 17 00:00:33,678 --> 00:00:35,278 przekażesz to mnie. 18 00:00:35,280 --> 00:00:38,014 To jak wyrywanie cholernego zęba! 19 00:00:38,016 --> 00:00:39,582 Donatello, wszystko dobrze? 20 00:00:39,584 --> 00:00:42,018 Bez duszy, oczywicie, dzięki Amarze. 21 00:00:42,020 --> 00:00:45,054 Ale przynajmniej wiemy, że zaklęcie, którego potrzebujemy tam jest. 22 00:00:45,056 --> 00:00:46,756 I mamy plan. 23 00:00:54,566 --> 00:00:56,833 Naprawdę mylałem, że to było dla nas. 24 00:00:56,835 --> 00:01:00,870 Zabijanie wampirów sprawia, że jestem głodny. 25 00:01:00,872 --> 00:01:03,139 Nie ma jak w domu. 26 00:01:03,141 --> 00:01:04,607 Dobrze wrócić. 27 00:01:04,609 --> 00:01:05,975 I mówisz to mi. 28 00:01:05,977 --> 00:01:07,477 Ostatnie kilka tygodni było koszmarem. 29 00:01:07,479 --> 00:01:09,011 Wiesz co? Ale dalimy radę. 30 00:01:09,013 --> 00:01:11,881 Ty, ja, i dzieciak, w końcu pod jednym dachem. 31 00:01:11,883 --> 00:01:15,118 Szczerze, to już nie ma znaczenia, gdzie on był. 32 00:01:15,120 --> 00:01:16,486 Jestem szczęliwy, że Jack wrócił. 33 00:01:16,488 --> 00:01:19,622 Racja, bezpieczny, i tam gdzie jego miejsce. 34 00:01:31,035 --> 00:01:32,502 Jack! 35 00:01:32,504 --> 00:01:33,936 - Sam? Dean? - Popiesz się! 36 00:01:33,938 --> 00:01:35,505 Trzymaj się! Jack! Pomóż! 37 00:01:35,507 --> 00:01:37,073 Jestem tutaj! Pomocy! 38 00:01:37,075 --> 00:01:37,794 Ja... 39 00:01:37,818 --> 00:01:39,517 Drzwi! Musisz otworzyć drzwi! 40 00:01:39,518 --> 00:01:40,743 Sš zamknięte! Jestemy uwięzieni. 41 00:01:40,745 --> 00:01:42,812 Co się dzieje?! 42 00:01:42,814 --> 00:01:44,714 Nie mogę... 43 00:01:44,716 --> 00:01:47,550 O to chodzi! Nie przestawaj! 44 00:01:47,552 --> 00:01:50,286 Jack! 45 00:01:55,193 --> 00:01:57,393 Błagam, otwórz drzwi. 46 00:01:57,395 --> 00:01:59,061 - Jack, otwórz drzwi! 47 00:01:59,063 --> 00:02:00,530 - Nie mogę! - Pomocy! 48 00:02:00,532 --> 00:02:02,165 Musisz nam pomóc. 49 00:02:02,167 --> 00:02:04,867 - Jack, błagam pomocy. 50 00:02:10,642 --> 00:02:15,578 Zachariah, te twoje gierki nie działajš. 51 00:02:15,580 --> 00:02:17,546 Jestemy blisko. 52 00:02:19,717 --> 00:02:21,150 Będę dalej próbował. 53 00:02:21,152 --> 00:02:24,086 I jeste pewien, że... ten mieszaniec 54 00:02:24,088 --> 00:02:26,856 to nasz bilet na drugš stronę? 55 00:02:26,858 --> 00:02:28,424 Tak. 56 00:02:28,426 --> 00:02:30,593 I to nie tylko bilet w jednš stronę 57 00:02:30,595 --> 00:02:32,728 jak zaklęcie proroka. 58 00:02:32,730 --> 00:02:36,032 Ten chłopak, może otwierzyć szczelinę wystarczajšco dużš 59 00:02:36,034 --> 00:02:38,501 do przeprowadzenia przez niš armii. 60 00:02:38,503 --> 00:02:40,936 Ma ogromnš moc. My tylko... 61 00:02:40,938 --> 00:02:43,873 musimy zmusić go, by jej użył. 62 00:02:43,875 --> 00:02:45,675 Więc zmu to. 63 00:02:48,179 --> 00:02:49,612 Tak jest, dowódco. 64 00:02:54,852 --> 00:02:58,387 Jeli nie złamie go strach, 65 00:02:58,389 --> 00:03:00,723 mylę, że znam co, co to zrobi. 66 00:03:02,393 --> 00:03:06,393 Tłumaczenie: Justa, Imu. Korekta: Adrian. 67 00:03:06,394 --> 00:03:09,994 Dla BlueSquad.pl Odwied nas! 68 00:03:21,245 --> 00:03:22,678 Krew... 69 00:03:42,767 --> 00:03:44,800 Donatello? 70 00:03:48,906 --> 00:03:52,475 - Ja... - Wejd. 71 00:03:56,914 --> 00:04:00,349 Sam i Dean pomyleli, że możesz mieć ochotę na niadanie. 72 00:04:00,351 --> 00:04:02,618 Tak. 73 00:04:02,620 --> 00:04:04,253 Dzięki. 74 00:04:07,091 --> 00:04:08,524 Wszystko w porzšdku? 75 00:04:08,526 --> 00:04:12,394 Tak, pewnie, tylko... 76 00:04:12,396 --> 00:04:14,497 Tablica, ona ma... 77 00:04:14,499 --> 00:04:17,032 surowš energię. 78 00:04:17,034 --> 00:04:20,469 Jest tutaj taka moc, jakiej w życiu jeszcze nie widziałem. 79 00:04:25,042 --> 00:04:27,309 Przekaż chłopakom podziękowanie ode mnie, 80 00:04:27,311 --> 00:04:30,546 i że robię postępy. 81 00:04:46,931 --> 00:04:48,364 Nie sšdzisz, że powiniene 82 00:04:48,366 --> 00:04:50,800 trochę ograniczyć azotany? 83 00:04:50,802 --> 00:04:53,536 Jeli to bekon mnie zabija, to w takim razie wygrałem. 84 00:04:55,072 --> 00:04:57,540 Cass, czeć. 85 00:04:57,542 --> 00:04:58,841 Co z Donatello? 86 00:04:58,843 --> 00:05:01,577 Mówi, że robi progres, 87 00:05:01,579 --> 00:05:02,945 ale nadal nie mamy łaski archanioła. 88 00:05:02,947 --> 00:05:04,613 Powinnimy poszukać Lucyfera. 89 00:05:04,615 --> 00:05:06,782 To robimy. 90 00:05:06,784 --> 00:05:08,417 Dalimy znać każdemu łowcy, jakiego znamy. 91 00:05:08,419 --> 00:05:10,152 Jeli zobaczš cokolwiek szatańskiego, 92 00:05:10,154 --> 00:05:12,154 dadzš nam znać. 93 00:05:12,156 --> 00:05:13,622 A co z Michałem? 94 00:05:13,624 --> 00:05:15,991 Co jeli uda mu się dostać pierwszemu do naszego wiata? 95 00:05:15,993 --> 00:05:17,426 Cass, obecnie 96 00:05:17,428 --> 00:05:19,829 naszš najlepszš obronš jest dobry atak. 97 00:05:19,831 --> 00:05:21,697 Dalimy Donatello to, czego potrzebuje do otwarcia bramy. 98 00:05:21,699 --> 00:05:23,532 Potem się tam wkradniemy, 99 00:05:23,534 --> 00:05:25,267 zabieramy mamę, Jacka. 100 00:05:25,269 --> 00:05:27,403 I cała rodzinka w komplecie. 101 00:05:27,405 --> 00:05:29,605 To po prostu trochę zajmie. 102 00:05:39,183 --> 00:05:41,250 Piękne, prawda? 103 00:05:41,252 --> 00:05:42,718 Castiel. 104 00:05:44,856 --> 00:05:47,556 Chciałem, żeby zobaczył naturalny wiat zanim... 105 00:05:47,558 --> 00:05:49,458 zanim został zniszczony. 106 00:05:49,460 --> 00:05:51,060 Ludzie majš dobre intencje, 107 00:05:51,062 --> 00:05:55,364 ale tak naprawdę nigdy nie doceniali daru, jakim zostali obdarzeni. 108 00:05:55,366 --> 00:05:57,132 Pozostawione w ich łapach, 109 00:05:57,134 --> 00:06:00,569 ludzie... zniszczyliby wszystko. 110 00:06:00,571 --> 00:06:02,238 Dlaczego? 111 00:06:04,242 --> 00:06:06,609 Byłe cały czas pod kloszem. 112 00:06:06,611 --> 00:06:08,711 Pozwól, że ci pokażę. 113 00:06:13,351 --> 00:06:15,651 Ludzie... 114 00:06:15,653 --> 00:06:17,386 biorš i biorš, 115 00:06:17,388 --> 00:06:19,622 a póniej po prostu nie umiejš sobie pomóc. 116 00:06:19,624 --> 00:06:21,624 Więc ty... 117 00:06:21,626 --> 00:06:23,592 musisz im pomóc. 118 00:06:24,896 --> 00:06:28,397 Masz moc, która ocali nas wszystkich. 119 00:06:28,399 --> 00:06:31,867 A ja mogę cię poprowadzić. 120 00:06:31,869 --> 00:06:35,137 Mogę nauczyć cię cudownych rzeczy. 121 00:06:35,139 --> 00:06:37,706 Co z Samem i Deanem? 122 00:06:37,708 --> 00:06:40,743 Gdyby tylko zaakceptowaliby cię 123 00:06:40,745 --> 00:06:44,313 zamiast uczyć cię obawy przed twoimi mocami. 124 00:06:46,684 --> 00:06:48,250 Moje moce... 125 00:06:48,252 --> 00:06:50,786 Bo oni się ich bojš. 126 00:06:50,788 --> 00:06:53,689 Jeli zrobisz, co powiem... 127 00:06:55,493 --> 00:06:57,993 Nie, to nie prawda. 128 00:06:57,995 --> 00:07:00,829 Pamiętam. 129 00:07:00,831 --> 00:07:04,366 Byłem z Samem i Deanem ostatni raz, kiedy ich używałem. 130 00:07:04,368 --> 00:07:08,070 Rozdzielilimy się i... 131 00:07:08,072 --> 00:07:11,040 Byłem w innym wiecie. 132 00:07:14,745 --> 00:07:17,046 Nie jeste Castielem. 133 00:07:18,349 --> 00:07:19,949 I wszystko to jest nieprawdziwe. 134 00:07:27,391 --> 00:07:30,726 To tyle z dobijania go tš uprzejmociš. 135 00:07:32,630 --> 00:07:35,297 Ty... Michał? 136 00:07:38,836 --> 00:07:40,369 Mój Panie. 137 00:07:41,872 --> 00:07:44,406 Próbowalimy twoim sposobem. 138 00:07:48,446 --> 00:07:51,580 Teraz... wypróbujemy mój. 139 00:08:15,673 --> 00:08:17,973 Eureka! 140 00:08:20,578 --> 00:08:23,245 - Dostałe udaru? - Nie, rozgryzłem to. 141 00:08:23,247 --> 00:08:25,314 Co? Zaklęcie. 142 00:08:25,316 --> 00:08:27,11...
blues_perla