[334][375]..:: The Secret Life of Bees ::..|..:: Sekretne życie pszczół ::.. [375][404]WERSJA POLSKA: cfaniack [652][677]Deborah? [678][698]- Gdzie była!?|- Przepraszam, T. [699][720]- Zdradzasz mnie?|- Nie, nie zdradzam cię! [722][744]Przestań!|Co robisz!? [745][765]- Przestań, T.!|- Nie zostawisz mnie! [767][795]- Kim on jest!?|- Nikim! To ty! Nienawidzę cię! [797][827]Zostaw mnie, T-Ray! [828][858]Nie! [860][884]Do cholery, T-Ray!|Zostaw mnie! [886][906]Lily! [982][1015]/Zabiłam swojš mamę,|/majšc cztery lata. [1017][1043]/Tylko tyle o sobie wiedziałam. [1045][1082]/Była wszystkim, czego chciałam|/i sama jš sobie zabrałam. [1086][1118]/Nic innego nie miało większego znaczenia. [1586][1597]- T-Ray!|- Co? [1599][1626]W moim pokoju sš pszczoły.|Setki pszczół, musisz to zobaczyć! [1628][1663]- O co chodzi? Na miłoć boskš!|- Sš w moim pokoju! Chod zobaczyć! [1665][1680]Co!? [1784][1804]Do cholery, Lily.|To nie jest mieszne. [1806][1829]Były tutaj.|Latały dookoła. [1831][1857]Jeszcze raz mnie obudzisz,|to pójdę po kaszę. [1859][1880]Słyszysz? [1904][1930]/Szlag by to trafił. [2049][2074]/Pszczoły pojawiły się latem 1964 roku. [2075][2123]/Tego lata skończyłam 14 lat,|/a moje życie wkroczyło w całkowicie nowy etap. [2125][2163]/Patrzšc z perspektywy czasu,|/chciałabym powiedzieć, że zostały mi zesłane. [2164][2208]/Chciałabym powiedzieć, że ukazały mi się|/jak Archanioł Gabriel Maryi Dziewicy. [2210][2241]/Nie powinnam porównywać|/jej życia do mojego, [2247][2291]/ale mam dobry powód,|/by wierzyć, że się nie obrazi. [2323][2347]{F:New Century Schoolbook}{c:$#09BBB}LIPIEC [2547][2577]Jutro sš moje urodziny. [2595][2668]Większoć dziewczynek chce te małe,|srebrne bransoletki, które sprzedajš w kupieckim. [2676][2711]Pomylałam, że zamiast tego,|mógłby mi opowiedzieć co o mamie. [2712][2749]Wiem jedynie tyle, że była z Virginii|i że była jedynaczkš, tak jak ja. [2759][2824]Nie wiem, jakie było jej ulubione jedzenie,|co lubiła robić, nic o niej nie wiem. [2890][2918]Chcesz co wiedzieć o mamie? [2922][2950]Tak? [2956][2990]Całymi godzinami wabiła karaluchy|i wszystkie inne insekty, [2992][3032]żeby pozbyć się ich z domu,|używajšc przy tym krakersów i ptasiego mleczka. [3033][3061]Klnę się na Boga. [3115][3146]Miała fioła na punkcie ratowania robali. [3285][3298]/Proszę bardzo. [3310][3341]{F:Comic Sans MS}{C:$#05BBB}{Y:b}BRZOSKWINIE|U OWENSA [3400][3440]Lily!|Niezły tyłeczek! [3550][3570]Mam cię! [3599][3636]Rosaleen.|Zobacz, jak to zwierzę walczy! [3638][3668]- Co ty tam robisz?|- Łapię pszczoły, by pokazać je T-Rayowi. [3669][3688]Mówi, że je sobie zmyliłam. [3690][3715]Jeżeli która cię użšdli,|nie przychod do mnie z płaczem. [3717][3748]We to napraw. [3750][3781]- Co zrobili? Zrzucili atomówkę?|- Cicho. [3783][3824]/Mówi się, że wszyscy|/jestemy równi przed Bogiem. [3825][3858]/Dlaczego nie powinnimy być równi|/w lokalach wyborczych, [3860][3882]/w salach szkolnych,|/w fabrykach, [3884][3936]/w hotelach, restauracjach, kinach|/i innych miejscach przeznaczonych dla ludzi? [3938][4001]/Dzi, 2 lipca 1964 roku, prezydent Johnson|/wcielił w życie Ustawę o Prawach Obywatelskich. [4187][4249]..15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22. [4832][4878]{F:New Century Schoolbook}{Y:B}|Tiburon, Karolina Południowa. [5005][5037]Kiedy moje włosy|będš podobne do twoich? [5050][5103]Moje pewnie doprowadzały cię do szału tym,|że rozchodziły się we wszystkie strony wiata. [5108][5163]Pewnie szczotkowała je setki razy dziennie,|żeby się w końcu normalnie ułożyły. [5172][5193]Na pewno tak było. [5203][5242]/Lily! [5244][5264]/Lily! [5280][5300]/Lily! [5351][5373]- Z kim tutaj jeste?|- Co? [5375][5410]- Kto tam jest!?|- Nie ma nikogo! Jestem tutaj sama. [5411][5430]Wstawaj! [5484][5507]Wła. [5508][5550]Mylisz, że jeste dorosła!? [5562][5591]Przesiadujesz na zewnštrz,|robišc Bóg wie co. [5593][5626]Zajdziesz w cišżę|i co wtedy!? [6288][6311]Leć sobie. [6414][6442]Dzień dobry. [6444][6491]- Ile kazał ci klęczeć na tej kaszy?|- Godzinę. [6532][6552]Spójrz na siebie. [6576][6597]Wszystkiego najlepszego! [6609][6630]Nie wiedziałam,|że upiekła dla mnie ciasto. [6631][6649]Pewnie, że upiekłam.|To twoje urodziny. [6651][6678]- Jaki chcesz kawałek?|- Naprawdę duży. [6727][6750]Powinna już być na stoisku. [6752][6775]Dzi Dzień Brzoskwini. [6816][6845]- Zabieram jš do miasta.|- Po co? [6846][6892]Potrzebuje pierwszego stanika.|Kto musi jš zmierzyć. [6933][6960]Ile to będzie kosztować? [7113][7135]Wszystkiego najlepszego. [7182][7207]Co w ogóle jest w miecie? [7217][7240]Zamierzam zarejestrować się|do głosowania. [7242][7291]Rosaleen, w wiadomociach mówiono,|że czarny mężczyzna z Mississippi za to zginšł. [7299][7325]Chwała, że nie jestemy w Mississippi. [7374][7405]Rysowała wczoraj|jakš historyjkę na stoisku. [7418][7449]- Opowiedz o niej.|- W porzšdku. [7452][7492]Blokuje dostęp do kuchenki i mówi:|Jestem liderkš - koniec jest, gdy tak powiem. [7493][7521]Nie mam pojęcia, co robić.|The Supremes kłócš się w mojej kuchni. [7523][7551]Wtedy nagle usłyszelimy.. [7553][7578]Nie jeste córeczkš Terence'a Raya? [7580][7603]Tak, proszę pana.|Mam na imię Lily. [7605][7630]Tatu wie, że jeste tu z niš? [7631][7667]Rosaleen dla nas pracuje. [7669][7701]Cała masa czarnuchów|dzi tędy przechodzi. [7702][7727]Nie wybierasz się raczej|na te tajne spotkanie? [7729][7762]Nie musimy się o niš martwić. [7764][7797]Nie zarejestrujesz się do głosowania,|jeżeli nie potrafisz się podpisać. [7799][7841]Powiedz mi, Lily.|To mšdry czy głupi czarnuch? [7843][7868]- Proszę pana, musimy..|- Odpowiedz, dziewczynko. [7929][8012]R-O-S-A-L-E-E-N. [8029][8057]Przestańcie! [8066][8091]- Rosaleen!|- Na glebę z niš! [8119][8147]- Przepro!|- Przepro, Rosaleen! [8160][8170]- Na pomoc!|- Przepro! [8172][8199]- Niech mi kto pomoże!|- Cisza. [8216][8245]Prędzej czy póniej,|ale w końcu przeprosisz. [8258][8279]- Dziękuję, szeryfie.|- Musisz jej pomóc. [8280][8295]- Wsiadaj do samochodu.|- Nie dam spokoju, [8297][8320]- póki twój czarnuch nie przeprosi!|- Przepraszam, Frank! [8322][8359]- Obiecałam jej!|- Wsiadaj do przeklętego samochodu. [8370][8426]Wylała sok na białego człowieka.|Na Franka Poseya, na miłoć boskš. [8428][8461]Nie dziwiłbym się,|gdyby z niš skończył. [8462][8509]Nie mówisz poważnie.|Nie zabiłby jej. [8511][8544]Szeryf zabierze jš do szpitala.|Nic jej nie będzie. [8546][8574]Do diabła.|Co sobie mylałycie? [8681][8710]Nie wychod z tego pokoju.|Muszę uregulować rachunki z.. [8712][8730]Nie boję się ciebie. [8732][8760]- Co powiedziała?|- Jeste tchórzem. [8777][8811]Mama nie pozwoliłaby na to,|żeby mnie dotknšł! [8813][8861]- Ta przeklęta kobieta miała cię w dupie!|- Kochała mnie! [8871][8898]Nienawidzę cię! [8980][9009]Posłuchaj mnie uważnie. [9011][9059]Twoja żałosna mama uciekła|i cię zostawiła. [9077][9127]W dniu jej mierci wróciła|po resztę rzeczy - nie po ciebie. [9128][9147]To nie może być prawda. [9173][9197]Kłamiesz. [9410][9454]{S:22}{F:Comic Sans MS}Drogi T-Rayu, nawet nie myl|o tym, żeby mnie szukać. [9456][9495]{S:22}{F:Comic Sans MS}P.S. Ludzie, którzy KŁAMIĽ,|tak jak ty, powinni zgnić w piekle. [9674][9697]Rosaleen. [9698][9749]Znowu cię pobili?|Zabierzemy cię stšd. [9751][9786]- To niemożliwe, jestem w więzieniu.|- A nie powinna. [9787][9811]Musimy się tego pozbyć. [9873][9900]Rosaleen. [9970][10003]- To szaleństwo.|- Wszystko będzie w porzšdku. [10011][10034]W porzšdku.. [10082][10106]Cicho. [10259][10296]- Przechodziła tędy biała dziewczynka?|- Nie, cały czas tutaj siedzę. [10628][10679]/Uważajcie na siebie. [10926][10947]/Dobrze rozumiem? [10949][10971]Jedziemy do Tiburon, [10972][11003]ponieważ twoja mama miała obrazek|z nazwš tego miasta z tyłu? [11005][11025]Tyle? [11026][11065]T-Ray powiedział,|że mama mnie zostawiła, nim umarła. [11097][11123]To nie może być prawda. [11125][11149]Wymylił to, by mnie ukarać.|Na pewno tak było. [11150][11198]- Byłby do tego zdolny.|- Mama nigdy by tego nie zrobiła. [11263][11283]Kapuję. [11285][11313]Uciekła z powodu tego,|co powiedział, mam rację? [11320][11351]Mój pobyt w więzieniu nie miał|z tym nic wspólnego. [11353][11403]I teraz gryzie mnie sumienie,|że wpadniesz przeze mnie w kłopoty. [11405][11447]Co zamierzasz zrobić?|Łazić po domach i pytać o swojš mamę? [11449][11475]- To twój wspaniały plan?|- Nie mam jako takiego planu. [11476][11497]W szpitalu miała. [11499][11526]Wpadajšc tam i mówišc:|Zrobimy to, zrobimy tamto. [11528][11561]A ja mam cały czas za tobš chodzić|jak jaki głupi czarnuch, cytujšc ich słowa. [11562][11586]Zachowała się głupio,|wylewajšc sok na jego buty [11587][11616]i jeszcze głupiej, nie przepraszajšc go,|kiedy to uratowałoby ci życie. [11617][11642]Ten mężczyzna zamierzał wrócić|i cię zabić lub zrobić co gorszego. [11643][11678]Wycišgnęłam cię stamtšd|i w taki sposób mi dziękujesz? [11685][11710]Bez łaski! [12111][12130]Wszystko gra? [12144][12188]- Czuję się, jakby pobito mnie kijem.|- Pobito cię, pamiętasz? [12190][12218]Ale nie kijem. [12305][12331]Wiem, że nie możesz tego zrozumieć. [12333][12376]Gdybym ich przeprosiła,|to bym w pewien sposób umarła, [12378][12408]tyle że musiałabym z tym żyć. [12440][12478]Jeli znajdę co otwartego,|to kupię nam co do jedzenia. [12480][12525]- A co ze spaniem?|- Znajdziemy jaki motel. [12527][12559]Lily, nie znajdziemy miejsca,|w którym przyjęliby czarnoskórš kobietę. [12561][12591]A co z Ustawš o Prawach Obywatelskich? [12600][12625]To tylko kawałek papieru. [12726][12759]Przepraszam, proszę pana.|Serwujecie dzisiaj jedzenie? [12760][12798]Tak, młoda panienko.|Dzisiejsza specjalnoć: grillowana wieprzowina. [12800][12825]Poprosimy dwie porcje|oraz dwie cole. [12853][12868]Chyb...
kiperr