Ekspres Reporterów 1979 nr 08.pdf

(16862 KB) Pobierz
• Człowiek bez nazwiska
• Gminny rekonesans
• Czy to była zbrodnia?
EKSPRES
gptp
REPORTERÓW « 0
o
A n d rzej Paw lik
Każdy musi m ieć nazw isko
Ziem ow it O g iń s k i
Podróż z n acze ln ikiem
• A n drzej Bułat i W a c ła w D om inik
Sieroctw o wśród b liskich
• G w ia z d a Ekspresu Reporterów
Jerzy Tom aszew ski
4H.Sz.until.End.of.T.!
Krajowa Agencja Wydawnicza
Warszawa 1979
A n d rzej P aw lik
K A Ż D Y M U S I M IE Ć N A Z W I S K O .-
Zarząd Główny Polskiego Czerwonego Krzyża,
Mokotowska 14, Warszawa. Dwa piętra zajmuje
Biuro Informacji i Poszukiwań. Cisza, jak w zaka­
markach wielkich bibliotek. Sceneria też podob­
na — regały. Na nich karty personalne, jak w bi­
bliotekach karty autorskie. Także szeregi teczek
z dokumentami, jak w bibliotekach szeregi książek.
Jedna jest tylko nierówność w analogii — mno­
gich autorów, zarówno sławy i miernoty pi­
sarskiej, zastępuje tu jeden autor — los wojenny.
On zapisał te fiszki i te teczki. W większości dra­
matami. Ale też moralitetami, powieściami z klu­
czem, powieściami ze szczęśliwym zakończeniem.
Czasami z rozwiązaniem tak zaskakującym, jakby
z sensacyjnej literatury. A niekiedy — powieścia­
mi bez zakończenia.
Fabuł tyle, ile może ich przynieść życie i śmierć
wielu milionów ludzi.
*
Na Wołyniu w 1943 roku nie bardzo było wia­
domo, kto większy wróg — nacjonalista niemiecki,
czy nacjonalista miejscowego chowu. Tak samo
zabijały kule jednych i drugich. Tak samo przeci-
S
Zgłoś jeśli naruszono regulamin