00:00:08:OK, to jest głupawe. 00:00:10:Dosyć dziwaczne nie? |-Dziwaczne? 00:00:14:Michael, czy kiedykolwiek zastanawiałe się nad możliwociš, że tu chodzi o więcej niż wyglšd. 00:00:19:Jakby był Tobš. Jakby był Twoim dawcš. 00:00:21:Jakby Twoja ludzka strona należała do niego. 00:00:24:Co oznacza, że w jaki niesamowity i zakręcony sposób, 00:00:26:on i jego krewni sš jakby Twojš rodzinš. 00:00:29:Jak Laurie Dupree. 00:00:31:Dokładnie. 00:00:33:Wyobrażałem sobie 00:00:34:Nareszcie znalazłem jakiego członka rodziny, i ona jest kompletnie szalona. 00:00:37:Hej! 00:00:39:Co? 00:00:40:Kto jest w sklepie Garrisonów. 00:00:43:Maria, mielimy obserwować posterunek szeryfa. 00:00:47:Mylę, że oni uprawiajš sex! 00:00:51:Wow. 00:00:55:Laurie. 00:00:57:Jeżeli mi pomożesz odnaleć człowieka, który Ci to zrobił, 00:01:00:będę mogła powstrzymać go przed skrzywdzeniem kogo innego w taki sposób jak Ciebie. 00:01:04:Ale musisz rozmawiać ze mnš 00:01:10:Stoimy na tym od dwóch dni. 00:01:14:Odsyłam Cię z powrotem, do Pinecrest, do Twojego starego pokoju. 00:01:19:Zapewnimy Ci dodatkowš ochronę, by być pewnym, że jeste bezpieczna. 00:01:25:Powiedz mi wszystko, co wiesz o tym kto Ci to zrobił. 00:01:33:To sš obcy 00:01:42:Oh, nie. . 00:01:44:Oh, nie 00:01:46:Co? Laurie, co? co? co? Co to jest? 00:01:47:Oni wrócili. 00:01:48:Kto wrócił? 00:01:49:Oni sš blisko. Oni nadchodzš. 00:01:51:Kto nadchodzi? 00:01:52:Muszę wydostać się stšd. 00:01:54:Nie! nie! Hanson! 00:01:56:Aah! One sš zamknięte. 00:02:03:Wypuć mnie stšd! 00:02:09:Czy ona teraz nie ma zamiaru wetknšć tego? 00:02:11:Dalej, mała, dalej! Yeah! 00:02:13:Chore, człowieku to miasto jest chore. 00:02:19:Michael, co się dzieje. 00:02:57:Więc żeby zamknšć temat, zakładam że znowu jestemy razem? 00:03:02:Nie będę teraz wchodził w te zwišzkowe bzdury. |-Nie musisz. 00:03:05:Właciwie to wolę, żeby nic nie mówił. Po prostu Ci mówię, że jeli gonimy szalonš dziewczynę w rodku nocy, 00:03:10:to jedynym powodem, dla którego robię co tak głupiego jest to, że znowu jestemy na randce. 00:03:15:Jak tam chcesz.| - Powiedziałam Ci żeby nic nie mówił. 00:03:50:Co tam się z tyłu dzieje? 00:03:52:Hej! Paniusiu. Co Ty robisz? Co Ty robisz? Czekaj!!! 00:04:12:Hej! Słyszycie mnie?! Wszystko z wami w porzšdku?! 00:04:23:Spokojnie! Spokojnie! Nie skrzywdzę Cię.|- Pomożemy Ci. 00:04:29:Padnij! Padnij! 00:04:32:Maria wsiadaj do samochodu! 00:04:38:Teraz możesz jechać z nami lub zostać i dać się zabić. OK? 00:04:48:No już, szybko! Wsiadajcie do samochodu! 00:05:52:"...służby szpitalne powiedziały, że młoda dziewczyna, Laurie Dupree, 00:05:55:nie była unieruchomiona podczas, gdy ambulans był w ruchu. 00:05:59:Nie wiemy jak Laurie Dupree uwolniła się sama z pasów i w jaki sposób..." 00:06:02:Gdzie jestecie?|- Nie wiem. Jakie 30 mil na zachód od Dexter. 00:06:07:Lusterko boczne. 100 dolców, nie liczšc robocizny. 00:06:11:"...Jak państwo widzicie, porzucono tutaj skradziony samochód. 00:06:15:Jak można było przewidzieć ta rozwijajšca się historia jest wcišż niejasna..." 00:06:20:Co z niš?|- Laurie? To kompletna wariatka. 00:06:23:Trzy razy próbowała wyskoczyć z jadšcego samochodu, więc musiałem użyć swoich zdolnoci, żeby jš zamknšć. 00:06:28:W zasadzie jest jak zamknięte w klatce zwierzę. 00:06:31:Osłona słoneczna. 50 dolców, wraz z robociznš oczywicie. 00:06:34:"...W tym momencie, poszukiwania w całym hrabstwie sš w trakcie. 00:06:37:Tutaj jest ostatnie zdjęcie szpitalne..." 00:06:39:Boże! Cały stan jej szuka. Nie możesz wrócić do Roswell, Micheal. 00:06:43:Nie, nie, nie, nie, nie. Teraz krzywdzisz wszystkich z nas. 00:06:47:Możemy użyć wszelkich informacji na temat kryształów, jakie uda nam się zdobyć. 00:06:51:Spróbuj z niš pogadać.|- O tak! Jest bardzo skora do rozmowy. 00:06:54:Nie kop. Nie kop. To jest trudne do wymiany. 00:06:58:Czy Ty to widzisz? 00:07:00:Co Ty robisz? 00:07:11:Hej tato! 00:07:14:Kyle, Tess.|- Co Ty robisz? 00:07:17:A na co to wyglšda?|- Nie jestem pewien. 00:07:21:On co buduje. 00:07:23:Prawda? 00:07:25:Daj dziewczynie nagrodę. W końcu mam chwilę, żeby się tym zajšć. 00:07:34:Jedyna rzecz, której mam teraz dużo, to czas. 00:07:39:Prawda. 00:07:50:Doszedłe do czego? 00:07:53:Mylę, że mamy do czynienia z jakim rodzajem... obcej bakterii... albo co takiego. 00:07:59:Może powiniene zapytać swojego partnera laboratoryjnego. Ona jest naukowym czarodziejem. 00:08:02:Staram się trzymać Liz od tego z daleka. 00:08:09:Więc jeżdżš dokoła bez celu ze zbiegiem w samochodzie. 00:08:12:Ona nie jest zbiegiem. Jest po prostu... 00:08:15:ciagana przez prawo.|- Interesujšca różnica. 00:08:18:W każdym razie, nie będzie ich parę dni, więc musimy ich ubezpieczać. 00:08:22:Kogo nie będzie przez parę dni? 00:08:25:Nikogo. 00:08:27:Sean, mamy tutaj prywatnš rozmowę, więc... 00:08:31:Ciocia Amy pstryka na M będšc AWOL. 00:08:34:wietnie! Zechciej to przetłumaczyć dla normalnych ludzi. 00:08:38:Gdzie do cholery jest Maria? 00:08:43:Uh... Nie wiem. 00:08:45:Ciocia Amy dostaje na głowę. Chce się z Tobš zobaczyć. Chodmy. 00:08:53:Pójdę tam z Sean'em i postaram się, żeby sytuacja nie wymknęła się spod kontroli. 00:09:01:Taak, wietny pomysł.|- Mšdry ruch. 00:09:05:Ładna kurteczka. Podkrela Ci talię. 00:09:08:Tak, zamknij się, proszę. 00:09:11:Laurie, staram Ci się pomóc. Powiedz mi po prostu czy masz jakš rodzinę. Czy to takie trudne? 00:09:16:Dalej! Możesz mi zaufać!! 00:09:19:Wycišgnšłem Cię z ambulansu. Uratowałem od porywaczy. Co jeszcze mam zrobić? 00:09:25:Micheal! 00:09:27:To koniec. Jedziemy. Jestem głodna. Jedziemy. 00:09:30:Jedziemy? Gdzie?|- Do przydrożnej kawiarni. 00:09:33:Majš najgorsze serowo-paprykowe frytki w promieniu 100 mil, ale najlepsze shake'i waniliowe w promieniu 5. 00:09:37:Gliny jej szukajš, wiesz. 00:09:39:Zaufaj mi, nawet gliny omijajš to miejsce z daleka. 00:09:44:To jest dokładnie dla nas, miłoników cholernie tłustych łyżeczek. 00:09:53:Panno Evans. 00:09:56:Agentka Suzanne Duff, FBI. 00:10:05:Nie powinno tu być moich rodziców? 00:10:08:Masz 18 lat. Prawo mówi, że jeste dorosła. 00:10:11:W takim razie prawnik. 00:10:13:Dlaczego potrzebujesz prawnika? Nie jeste aresztowana. 00:10:19:Po prostu porozmawiajmy przez chwilę. 00:10:23:Szeryf Valenti wiedział, że Laurie Dupree zaginęła przed zgłoszeniem. 00:10:29:Skšd? Nie chciał powiedzieć. 00:10:32:Wiedział także, gdzie jak jš znaleć - zakopanš po rodku nigdzie. 00:10:36:Skšd? 00:10:38:Nie chciał powiedzieć. 00:10:39:Jedyne logiczne wytłumaczenie to Ty i Twój brat. 00:10:43:Była widziana z Szeryfem wiele razy podczas ledztwa. 00:10:46:Zgubiłam rower w tamtym tygodniu. 00:10:48:Wiem, Słyszałam. I powiedzmy, że w to uwierzę. 00:10:53:Ale to wcišż nie wyjania dlaczego była na miejscu przestępstwa z Szeryfem. 00:10:59:Isabel. 00:11:02:Co to za wielka tajemnica i dlaczego nie mogę w tym być? 00:11:06:Odpowiedziałam już na te pytania zastępcy Hanson'owi. 00:11:09:Ale okłamała go. 00:11:13:Nie jestem jakim lokalnym zastępcš pracujšcym dla lokalnego Szeryfa. 00:11:17:Jestem z Federalnego Biura ledczego. 00:11:21:I jeli mnie okłamujesz, masz duże kłopoty młoda damo. 00:11:26:Co? 00:11:28:Przepraszam Agentko Duff. 00:11:30:Zastępco Hanson, to nie jest odpowiednia pora... 00:11:36:Pan Sorenson. Co mogę dla pana zrobić? 00:11:39:Znalazłem to dzisiaj rano w lesie, około mili na wschód od miejsca przestępstwa. 00:12:13:Jedzenie, o którym czas zapomniał. Przypuszczam, że nic poza puszkami nie jest bezpieczne. 00:12:24:Muszę ić do łazienki. 00:12:31:Dobra. Maria. 00:12:33:Co?|- Id z niš. 00:12:36:Zwariowałe? Widziałe kiedy tš łazienkę? To budka z drzwiami. 00:12:40:Przepraszam. Nie, dziękuję. 00:12:42:Jeli tak, to będzie musiała wstrzymywać. 00:12:45:Czyż nie? 00:12:50:Okey. Przepraszam. 00:12:52:Nie jestem Twojš mamš ani Twoim lekarzem. 00:12:56:Więc nie ma najmniejszego powodu, żebym poszła z Tobš do łazienki i trzymała Cię za ršczkę, gdy będziesz sikać. 00:13:03:Musimy sobie trochę zaufać. 00:13:08:Ty ufasz nam, my ufamy Tobie. Chwytasz? 00:13:13:Staramy się Ci pomóc uciec złymi obcymi, 00:13:17:którzy Cię zakopali w lesie, pamiętasz? 00:13:20:Jest kto jeszcze na wiecie, kto zrobiłby to dla Ciebie? 00:13:24:Nie. Widzisz. Też tak mylę. 00:13:27:Spójrz. Po tym jak odpowiesz na swój zew natury w tym wysypisku toksycznych odpadów 00:13:32:masz dwa wyjcia: 00:13:33:a) dołšczyć do nas przy stole z innym nastawieniem na miły i pyszny posiłek 00:13:38:albo b) możesz ić z buta do Meksykańskiej granicy. Około 150 mil w tę stronę. 00:13:46:Możemy zostać obsłużeni? 00:13:59:Mylisz, że to zadziała? 00:14:01:Nie ma szans, ale to nie ważne. 00:14:04:Granica z Meksykiem jest w tę stronę. 00:14:07:Jestem pewna, że z Mariš wszystko dobrze. 00:14:09:Dzwoniła. Znowu pojechała na camping. 00:14:11:Wiedziałam. 00:14:13:Wiesz co to jest, Liz? 00:14:16:Rajtuzy? 00:14:18:Rajtuzy Marii. 00:14:20:Dlaczego Maria zostawiła rajtuzy i wszystkie zimowe ubrania jeli pojechała na camping w rodku lutego? 00:14:28:Oto teoria kogo, kto miał kilkanacie godzin na przemylenia. 00:14:32:Ona nie pojechała na camping. 00:14:34:Okłamała swojš matkę. 00:14:35:Tak jak okłamywała mnie ostatnie cztery razy, kiedy znikała na parę dni, 00:14:39:za każdym razem zostawiajšc na wierzchu dowody na to i bioršc mojš Jettę. 00:14:47:Liz, uważam Cię za przyjaciółkę... i członka naszej rodziny 00:14:52:I bardzo doceniam Twojš przyjań z mojš córkš. 00:14:56:Ale jeli nie powiesz mi gdzie do jasnej cholery jest moja córka, 00:14:59:to będę bardzo nieprzyjemna dla Ciebie. 00:15:02:Pani Deluca, z niš jest dobrze. 00:15:08:Jest z Michael'em. 00:15:11:Wiedziałam.|-Nie, oni po prostu się wyrwali na przejażdżkę. Podziwiajš k...
piekielna