mis_uszatek_fragment.pdf

(1088 KB) Pobierz
This edition © copyright by Wydawnictwo „Nasza Księgarnia”,
Warszawa 2016
© Copyright for the text by Maria Janczarska, 2006
© Copyright for the illustrations by Halina Rychlicka and Andrzej Rychlicki, 2006
Foreword © copyright by Małgorzata Strękowska-Zaremba, Warszawa 2016
Projekt okładki:
Anna Pol
Źródła zdjęć:
Piotr Kamionka/REPORTER (s. 3)
NAC (s. 4)
Archiwum rodzinne (s. 5, 6, 7)
Lech Charewicz/East News (s. 9)
Biełous Mieczysław/Filmoteka Narodowa (s. 14)
EAST NEWS/POLFILM (s. 15)
CEZARY PECOLD/SE/EAST NEWS (s. 16)
W  2017 roku mija sześćdziesiąt lat od opublikowania pierwszych
opowiadań o Misiu Uszatku. Z tej okazji mamy przyjemność powró-
cić do pierwszych książek o Misiu:
Przygód i wędrówek Misia Uszatka,
Nowych przyjaciół Misia Uszatka, Gromadki Misia Uszatka
– które za-
wiera niniejszy zbiór. Jeśli dodamy, że opowiadania dopełnia komplet
ilustracji Zbigniewa Rychlickiego, przyjemność lektury przerodzi się
w prawdziwą ucztę.
Wstęp
Dnia 5 czerwca 2005 roku Miś Uszatek zniknął z wystawy
Hocki-klocki z Dobranocki
przygo-
towanej przez łódzkie kino Charlie. Zważywszy że chodziło o lalkę, podejrzenie o ucieczkę naj-
sławniejszego łodzianina nie wchodziło w grę. Miś musiał paść ofiarą porywaczy! Kierownictwo
kina energicznie przystąpiło do poszukiwań. Rozesłano e-maile do odbiorców newsletteru – wi-
dzów kina, zawiadomiono prasę i telewizję, przygotowano plakat z charakterystyką porwanego
i wyznaczono nagrodę: roczny karnet na wszystkie pokazywane w kinie Charlie filmy. Informa-
cja o porwaniu ukazała się w TVP3, TVN, TVN24, w telewizjach lokalnych, a nawet w prasie
ukraińskiej i niemieckiej.
Rysopis zaginionego:
„Urodzony: 1957 rok
Wzrost: 18 cm
Waga: 300 g
Znaki szczególne: uszkodzona prawa noga,
klapnięte uszko.
Ma brązowe futerko i czarne oczy.
Ubrany był w sfatygowaną niebiesko-białą piżamę”*.
Złe wieści obiegły kraj i wywołały zgodnie brzmiące głosy oburze-
nia. Dorastający z  Misiem Uszatkiem czytelnicy periodyku „Miś”
i  książek o  nim oraz widzowie filmów z  jego udziałem byli bar-
dzo poruszeni. Sferze dzieciństwa, zazwyczaj wyidealizowanej,
do której należy Miś Uszatek, zwykliśmy przypisywać cechy
wręcz sakralne, uprowadzenie lalki, jednej z nielicznych za-
chowanych, miało więc znamiona czynu obrazoburczego.
Przypomnijmy, że nie było to pierwsze porwanie. W 1980
roku z wystawy łódzkiego Se-Ma-Fora w Helsinkach skra-
dziono aż dwie lalki, których nigdy nie odnaleziono. Źle
to wróżyło Uszatkowi w  niebiesko-białej piżamce (na-
leży nadmienić, iż w  kinie Charlie zaprezentowano dwa
* Jan Strękowski,
Smutne ucho ma,
scenariusz filmu dokumentalnego, maszynopis.
Pozostałe cytaty z tego tekstu będą oznaczone jako (SUM).
niedźwiadki, ten drugi był w czapce i sweterku). Mimo to nie byłoby takiego rabanu
o Uszatka, gdyby rzeczony Miś nie był ikoną zbiorowej wyobraźni i postacią kultową
(lub popkultową, jak nazywa ją Bartek Koziczyński, który umieścił Misia Uszatka,
a także pismo „Miś” wśród haseł
333 popkultowych rzeczy... PRL).
Zanim jednak niedźwiadek z klapniętym uszkiem odcisnął się w świadomości spo-
łecznej, zanim nabrał cech kultowości, musiał zdobyć sobie serca i umysły czytelników
i widzów. Wszak o kultowości decydują odbiorcy.
OjcOWie Misia Uszatka
Czesław Janczarski
Miś Uszatek miał szczęście do swoich ojców: Czesława Janczar-
skiego oraz Zbigniewa Rychlickiego. Janczarski (pseudonim lite-
racki Jan Antkiewicz) obdarzył go poetycką miękkością, czyniąc
z niedźwiadka pogodną, rozczulająco naiwną postać. Nie może to
dziwić tych, którzy pamiętają, że Czesław Janczarski był poetą (tak-
że prozaikiem, tłumaczem z  języka rosyjskiego, dziennikarzem
i nauczycielem).
Urodził się 2 września 1911 roku w  Hruszwicy na Wołyniu.
Dzieciństwo spędził we dworze ziemiańskim. Już wówczas pisywał
wierszyki i sztuki dla dzieci, które odgrywane były przed gronem
rodzinnym oraz biletowane. W latach 1928–31 redagował między-
Czesław Janczarski, lata 30.
szkolne pismo „Echa Szkolne” i  w  nim publikował pierwsze tek-
sty. Ukończył Publiczne Gimnazjum im. T. Kościuszki w Równem,
w 1931 roku zdał maturę i w kolejnym roku rozpoczął studia na Wydziale Matematycz-
no-Fizycznym Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Następnie studiował filolo-
gię polską na Uniwersytecie Warszawskim (1934–39) i rozpoczął współpracę z czasopi-
smem literackim „Kamena”.
Jako młody student, za radą jednej z ciotek, odważył się zanieść swoje wiersze do re-
dakcji pisemka dla dzieci „Słonko”. Czekał tydzień na odpowiedź redaktor Janiny Po-
razińskiej. Efektem był debiut (1936) na łamach pisma oraz stała współpraca. Wkrótce
przyszły publikacje w innych pismach: „Małym Płomyczku”, „Płomyczku”, „Poranku”.
W  okresie studiów był związany z  grupą poetycką Józefa Czechowicza oraz poetami
autentystami skupionymi wokół pisma „Okolica Poetów”. Debiutancki zbiór wierszy
Akwarelą
ukazał się w 1933 roku, kolejnymi były
Imię na korze
(1934) i Błękitna
chust-
ka
(1936).
Wojna zaskoczyła go we Lwowie, w 1941 roku wyjechał do Puław (w obu miastach
pracował w Stacji Ochrony Roślin). Po wyzwoleniu pracował jako nauczyciel w wiej-
skiej szkole. W 1945 roku został członkiem Związku Zawodowego Literatów Polskich.
Od 1946 roku mieszkał w  Warszawie. Współpracował z  wydawnictwem Czytelnik
i Polskim Radiem (w latach 1955–57 prowadził w PR audycje poetyckie). Ze względu na
komunistyczną cenzurę musiał zarzucić tematykę związaną z kresami wschodnimi tak
charakterystyczną dla jego twórczości poetyckiej. Przestrzenią pozwalającą na swobod-
niejszy oddech była literatura dla dzieci. Publikował swoje teksty m.in. w „Iskierkach”,
„Płomyczku”, „Płomyku”, „Przyjacielu Dzieci”, „Świerszczyku”. W 1957 roku objął re-
dakcję „Misia”, czyniąc z niego wzorcowe pismo dla najmłodszych.
4
Czesław Janczarski w otoczeniu dzieci z jedenastki z Orłowej, 1957 r.
Do tematyki wołyńskiej powrócił w poezji dla dorosłych po Październiku ’56. Uka-
zały się wówczas kolejne tomiki:
Wykrój liścia
(1957),
Dzbanek i źródło
(1960),
Wiersze
z natury
(1966) i ostatni
Portret z gałązek i ziół
(1970).
Dorobek twórczy Janczarskiego jest bogaty, niestety w  większości zapomniany,
szczególnie ten poetycki. Spośród około osiemdziesięciu książek dla dzieci (m.in.:
Wspólna sprawa, Przedszkole na Kole, Wesoły Florek, Świerszczykowe nutki, Płynie Wi-
sła, płynie…, Tygrys o Złotym Sercu, O czym szumiały czereśnie,
liczne książeczki wy-
dawane przez „Naszą Księgarnię” w seriach
Poczytaj mi, mamo
oraz
Książeczki z Mi-
siowej Półeczki)
najbardziej zapadły w  pamięć:
Jak Wojtek został strażakiem
(1950),
Gdzie mieszka bajeczka
(1958) i pięcioksiąg o Misiu Uszatku (1960–70).
Pracował do końca, m.in. jeżdżąc na spotkania z czytelnikami. Podczas jednego
z takich wyjazdów, do Siedlec, zasłabł. Zmarł 19 maja 1971 roku w Warszawie. „Zmarł
cichutki poeta”
*
– napisał Jan Bolesław Ożóg. Dodajmy, bardzo skromny. Tworzył po-
ezję lirycznej ciszy, spokoju, pogody i zachwytu nad pięknem przyrody, wołyńskie-
go krajobrazu, jego zapachów, dźwięków, barw, bujności. W poezji dla dzieci był taki
sam: uwrażliwiony na piękno, uważny na każdy szczegół. Uczył malców miłości i sza-
cunku do najdrobniejszych przejawów życia. W wierszach i opowiadaniach ukazywał
harmonijny świat, w którym człowiek czuje się bezpieczny. Wychowywał w otwartości
na innych, tworzył wzory zachowań. Seria o Misiu Uszatku to do dziś aktualny prze-
wodnik po świecie zewnętrznym i wewnętrznym dla wszystkich szkrabów bez wzglę-
du na miejsce zamieszkania, narodowość czy język.
W 1958 roku otrzymał Nagrodę m.st. Warszawy, w 1960 – Nagrodę Prezesa Rady
Ministrów za twórczość dla dzieci i młodzieży, a w 1959 roku został odznaczony Zło-
tym Krzyżem Zasługi.
* „Życie Literackie”, Kraków 1973 nr 40.
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin