Histeria_21.pdf
(
10645 KB
)
Pobierz
SPIS
TREŚCI:
Słowo od redakcji
Wyznania Histeryka
GDZIE JEST FRANZI?
ONI
PAKT
PRZESŁUCHANIE
PRZEŚLADOWCA
SPRAWIEDLIWOŚĆ
SPRZEDAWCA PASIKONIKÓW
TONĄCY W CIEMNOŚCI
W DOMU PANA MOTTA
ZRODZONY Z PIĘKNA
Kafki obowiązek negacji
PTAKI
Lech Baczyński
Maciej Szymczak
Grzegorz Wielgus
Artur Grzelak
Rafał Klekowiecki
Mariusz
Maru
Stańczyk
Szymon Płuska
Tomasz Krzywik
Wojciech Gunia
Piotr Watros
Eliza Krzyńska-Nawrocka
Bruno Schulz
3
4
5
13
21
36
46
55
63
76
87
126
137
142
Redaktorzy
naczelni:
Błażej Jaworski, Maciej Zawadzki
Projekt okładki:
Joanna Widomska
Skład:
Maciej Zawadzki
Ilustracje:
Dawid Boldys, Marcin Czarnecki, Olga Czarnecka Magdalena Isbrandt,
Stanislav Lament, Małgorzata Siłkowska, Karolina Stolarska, A.A. Turkiewicz "Triopse",
Izabela Wojciechowska, Zvyrke
Korekta:
Dagmara Adwentowska, Joanna Korytko, Alicja Podkalicka
*do opowiadania
W domu pana Motta
wykorzystano fotografię autorstwa Wojciecha Guni
email:
magazynhisteria@gmail.com
Prawa autorskie do poszczególnych opowiadań oraz ilustracji są własnością ich autorów.
2
Witajcie!
Przed Wami lipcowa Histeria, nad którą unosi się duch Franza Kafki. Gościem
Specjalnym tego numeru jest Wojciech Gunia, który po raz drugi zaprasza nas do przeżycia
historii, mającej miejsce ”W domu pana Motta".
Wśród jedenastu opowiadań znajdziecie cztery finałowe teksty z "Kafkowskiego"
konkursu, zorganizowanego ku czci F. Kafki. Na początek jednak wywiad z Histerykiem
Miesiąca – Łukaszem Kulińskim, autorem "Do ojca Bertolda".
Na koniec – artykuł dr Elizy Krzyńskiej-Nawrockiej pt.: „Kafki obowiązek negacji”
oraz tekst klasyka, czyli „Ptaki” B. Schulza, którego 125. rocznicę urodzin obchodzimy
w tym miesiącu.
Tyle od nas. Wracamy do prac nad wrześniowym numerem. Życzymy strasznej
lektury!
B. Jaworski i M. Zawadzki
WYZNANIA
HISTERYka
Łukasz
Kuliński
Lat 25, miłośnik gier RPG i coca-coli, student filozofii
i krupier w jednym z łódzkich kasyn. Pisze od niedawna,
ale czuje do pióra głębokie powołanie, które ma nadzieję
uczynić swoim stałym rzemiosłem. Tworzy nie tylko
w klimatach grozy, ale również szeroko pojętej
fantastyki, która jest jego przyjaciółką od wielu lat.
Jakich pisarzy szeroko pojętej grozy cenisz sobie
najbardziej?
Zdecydowanie H.P. Lovecrafta. Jego twórczość bardzo
mocno mnie inspiruje i jest ideałem tego, co może
osiągnąć pisarz. Lovecraft stworzył głębokie
uniwersum o niepowtarzalnej, jedynej w swoim rodzaju
barwie, w które można się całkowicie zanurzyć. Czy to
nie jest wspaniałe – otworzyć książkę i przenieść się do
całkowicie innego świata? Uważam, że tak. Poza tym
bardzo cenię sobie opowiadania Edgara Alana Poego.
Jego „Berenice” było pierwszym opowiadaniem grozy,
z jakim się zetknąłem. Do dziś często do niego wracam.
Zarówno Lovecraft, jak i Poe stosowali zabieg, który
bardzo cenię. Nie usiłują straszyć. Zamiast tego
pozwalają obcować ze strachem bohaterów, a to
ogromna różnica.
Pisanie to hobby czy coś więcej?
Zdecydowanie coś więcej. Pisanie jest dla mnie formą
głębokiego eskapizmu, który uważam za szalenie
pozytywne zjawisko. Mimo że pisać zacząłem
niedawno, bo pierwszy tekst wypuściłem z szuflady
około pół roku temu, czuję, że jest to coś, czemu
chciałbym się oddać całkowicie.Dlatego pióra nigdy nie
porzucę i poświęcę mu życie. Oby Muzy przychylnie
spojrzały na tę przysięgę!
Z czym kojarzy Ci się słowo
histeria?
Z krótkimi terminami ;) Korzystając z chwili,
chciałbym jeszcze podziękować paru osobom. Ekipie
„Magazynu Histeria” za Waszą ciężką pracę. „DeadCan
Talk”, „Kostnicy” i „Tchnieniu Grozy” za wspaniałe
nagrody. Naprawdę miło jest tworzyć przy wsparciu i w
otoczeniu tylu interesujących i prężnie działających
projektów. Wszystkim Czytelnikom. Mam nadzieję, że
lektura opowiadania była przynajmniej tak przyjemna,
jak satysfakcjonujące było tworzenie go. Na koniec zaś
najważniejsze podziękowania. Dla mojej Katarzyny.
Bez Ciebie żaden sukces nie byłby możliwy.
Skąd pomysł na „Do ojca Bertolda”?
Z kilku źródeł. Po pierwsze, z pewnej sesji RPG
rozegranej z przyjaciółmi. Po drugie, inspiracją były
książki, m.in. „Przedwiośnie” i „Wierna rzeka” Stefana
Żeromskiego. Oraz oczywiście „Mnich” M.G. Lewisa.
Wszystkie te źródła wymieszane razem złożyły się na
opowiadanie.
Jak wyglądała praca nad tekstem?
Najdłuższą częścią było wymyślanie fabuły
i wczuwanie się w bohaterów. Najpierw bardzo długo
układałem wszystko w głowie, podczytywałem znane
mi fragmenty z wymienionych wyżej książek
i układałem charakterystyczne sceny. Kiedy już
poczułem, że historia ma odpowiedni kształt i jest
prawie gotowa, usiadłem i przelałem ją na „papier”.
Piszę „prawie”, gdyż w trakcie tworzenia zawsze
trochę improwizuję. Samo pisanie zajęło jedną noc.
Podczas tworzenia wczuwam się w głównego bohatera
i patrzę na historię jego oczami. W ten sposób wiem,
że Czytelnik będzie przeżywał opowieść mocniej, że
wejdzie w świat zamiast patrzeć na niego z boku. Stąd
narracja pierwszoosobowa– moja ulubiona oraz forma
listu.
rys. A.A.Turkiewicz-Triopse
GDZIE
JEST FRANZI?
Lech Baczyński
Zaczęło się niewinnie. Ulica, która miała prowadzić w kierunku posterunku policji,
skręciła nagle delikatnie w lewo i wprawdzie nie oddalała się od celu, ale przecież także nie
zbliżała do niego. Józef szedł powoli, z wysiłkiem stawiając brudne stopy na trotuarze.
Wyciągnął przed siebie ręce, by w gęstej mgle nocy nie wpaść na kogoś – albo na coś – i nie
potłuc się boleśnie. Wprawdzie tuż po północy miasto było puste, ale uznał, że lepiej uważać
niż zrobić sobie krzywdę.
Domy po obu stronach ginęły we mgle i mroku. Kierując się wyczuciem skręcił
w prawo, w przecznicę, która, jak sądził, mogła zaprowadzić go do celu. Po chwili dostrzegł
nikłe światło przebijające się przez mgłę. Podszedł bliżej, rozpoznał budynek policji. Przez
okno na parterze widział żółty blask lampy naftowej. Zastukał do drzwi. Ciężkie, grube
5
Plik z chomika:
Miesiecznik_Wigwam
Inne pliki z tego folderu:
Histeria_46.pdf
(6174 KB)
Histeria_41.pdf
(6365 KB)
Histeria_45.pdf
(7158 KB)
Histeria_47.pdf
(7962 KB)
Histeria_43.pdf
(6927 KB)
Inne foldery tego chomika:
Akwesasne Notes
Alter Pop
American Indian Graduate
Arkham Courier
Biblioteczka TAWACIN-u
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin